Home / MotoGP / Bagnaia wygrywa pierwszy raz po alkoholowej wpadce (+wideo)

Bagnaia wygrywa pierwszy raz po alkoholowej wpadce (+wideo)

Na torze Misano odbyła się coroczna impreza marki Ducati – Race of Champions (jako część World Ducati Week), gdzie na identycznych motocyklach Panigale w wersjach V4 (superbike) i V2 (supersport) rywalizowali najlepsi zawodnicy włoskiego producenta w rozmaitych seriach wyścigowych. Najlepszy okazał się Francesco Bagnaia, który broni barw Ducati w MotoGP.

Bgania wygrał kwalifikacje, a potem prowadził od startu do mety na dystansie ośmiu okrążeń, mimo że Panigale nie jest „jego” motocyklem wyścigowym. Również inni zawodnicy z MotoGP zaprezentowali się znakomicie, bowiem podium zdobył duet zespołu VR46 – Luca Marini i Marco Bezzecchi. Najlepiej z zawodników z innych serii, pojechał Axel Bassani, który zajął siódmą pozycję. Natomiast w gronie jeźdźców na Panigale V2 zwyciężył Federico Caricasulo.

Dla Francesco Bagnai była to pierwsza rywalizacja od czasu, gdy mając we krwi 1,7 promila alkoholu, wypadł z drogi prowadząc samochód. Jeśli ktoś liczył na to, że zespół Ducati może ukarać swojego zawodnika i rozwiązać z nim umowę, to impreza Race of Champions dała odpowiedź, że nic takiego nie nastąpi i Włoch będzie kontynuował jazdę w MotoGP.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki
POSITION RIDER TEAM BIKE TIME
1 Francesco Bagnaia Ducati Lenovo Team Ducati V4 12’57.901
2 Luca Marini Mooney VR46 Racing Team Ducati V4 +0.696
3 Marco Bezzecchi Mooney VR46 Racing Team Ducati V4 +1.722
4 Jack Miller Ducati Lenovo Team Ducati V4 +4.182
5 Enea Bastianini Gresini Racing MotoGP Ducati V4 +7.051
6 Jorge Martin Prima Pramac Racing Ducati V4 +7.873
7 Axel Bassani Motorcorsa Racing Ducati V4 +9.167
8 Johann Zarco Prima Pramac Racing Ducati V4 +10.331
9 Fabio Di Giannantonio Gresini Racing MotoGP Ducati V4 +13.826
10 Luca Bernardi Barni Spark Racing Team Ducati V4 +16.261
11 Danilo Petrucci Warhorse HSBK Racing Ducati Team Ducati V4 +19.572
12 Philipp Ottl Team Go Eleven Ducati V4 +21.199
13 Federico Caricasulo Althea Racing Ducati V2 +32.123
14 Nicholas Spinelli Barni Spark Racing Team Ducati V2 +32.123
15 Maximilian Kofler CM Racing Team Ducati V2 +32.817
16 Oliver Bayliss Barni Spark Racing Team Ducati V2 +39.345
17 Federico Fuligni D34G Racing Ducati V2 +43.286
18 Alvaro Bautista Aruba.it Racing-Ducati Ducati V4 +48.287
19 Michael Rinaldi Aruba.it Racing-Ducati Ducati V4 +48.291
20 Michele Pirro Ducati Lenovo Team Ducati v4 +5 okr.

Źródło: crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

Czy Ducati powinno zerwać kontrakt z Bagnaią?

View Results

Loading ... Loading ...

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 23

  1. Można powiedzieć cały przód bez zaskoczeń a na plus Axel Bassani bo nie wielka strata natomiast fabryczni zawodnicy dosiadają praktycznie ten sam motocykl w SBK totalny dramat, ciężko to wytłumaczyć i niestety strasznie kiepsko to świadczy o różnicy jeźdźców MotoGP a SBK, chyba że mieli kompletnie wywalone w wynik.

    • Z jednej strony mogli mieć kompletnie wywalone na wynik (w końcu to taki trochę wyścig pokazowy), z drugiej strony – wierzyć się nie chce żeby Bautista i Rinaldi byli wolniejsi od kierowców z klasy Supersport, dosiadających „nieco” wolniejszego Panigale V2.

      • zwróćcie uwagę, że strata, jaką zanotowali była na dystansie zaledwie 8 okrążeń. nie jest możliwym ,aby tracili po 6 sek na okrążeniu będą zaangażowanym w wyścigu. pojechali sobie turystycznie i tyle. strata Zarco, czy DiGi również jest niemiarodajna, każdy jechał tam swój wyścig, a Bagnaia chcąc zapewne pozostawić po sobie dobre wrażenie po ostatnim wybryku, pojechał na serio razem z duetem VR46

  2. od lewej do prawej

    Czyli ani be, ani me. Ani ducati jako producent jakiegokolwiek komunikatu nie wydał ani dorna jako organizator. Czyli co? w dzyndzlu mają kibiców! No, ale co znaczy jeden zawiedziony kibić, gdy większość klepie po pleckach klepać i śpiewa piosnkę, którą kibice piłkarscy śpiewają po meczach? Jedna wielka lipa.

  3. Przecież te wyniki o niczym nie świadczą, Bautista w nieoficjalnym info odpuścił sobie ściganie ponieważ nie chciał kontuzji ponieważ dla niego jak i całej ekipy Ducati najważniejsze są mistrzostwa, a kolejna runda już w ten weekend. Z resztą wystarczy spojrzeć na wyniki, Bagnaia uzyskał w tzw. PP czas 1.36.086 a Rinaldi w poprzednim sezonie 1.33.678. Także ten tego .. no.

    • Dokładnie :) Gdyby iść kluczem tej imprezy, to Ducati powinno już kontraktować Bassaniego do fabryki za Bautistę :)

      • To po co taki niby wyścig? 6 sekund na okrazeniu do Bagnai ,tracic powinien zawodnik wziety z lapanki na poznanskim track dayu..
        Bautista olał kibiców.

        • kibiców? a kto tam był kibicem? śmietanka pracowników ducati, dziewczyna z teamu Gresini podczas wyścigu nos w smartfonie, obok Ciabatti ściskający się z szefową, no rzeczywiście powinni dać z siebie 100% nie patrząc na ryzyko ??‍♂️?

        • typowy zawodnik z Poznania 6 sekund do Bagnai?
          Szykować go do WSBK xDDD

  4. Z taka moralnoscia tylko patrzec, jak na jesieni FB zostanie twarza kampanii reklamowej: „jezdzij bezpiecznie i odpowiedzialnie, nie pij jak prowadzisz”. Zenujace…

  5. I dobrze. Pochal i tyle. Życie prywatne to nie życie służbowe. Dobry jest, więc niech sobie jeździ. Nie pierwszy i nie ostatni raz jechał pijany. Trudno, może komuś coś zrobić a może nie.

    Ogólnie to fak dat

    • „Trudno, może komuś coś zrobić a może nie.” Słowo trudno można użyć jak się zgubi bułkę wracając ze sklepu a nie jak zabije lub okaleczy człowieka.

  6. jasny sygnał, możesz pijany jeździć, być przestępcą, Ducati będzie Cie w tym wspierać.

    • Albo inaczej – możesz całe życie być dobrym człowiekiem, dawać jak najlepszy przykład wszystkim dookoła, stać się nawet życiową inspiracją dla innych; ale po zaledwie jednym incydencie drogowym trzeba się ciebie pozbyć, bo ”jesteś przestępcą”.

      Naprawdę, niektórzy przesadzają już z tym 'cancel culture’…

      • Mnie bardziej przeszkadza to, że właściwie Ducati nie wystosowało żadnego oświadczenia (a przynajmniej nie widziałem), tak jakby zamiotło to zupełnie pod dywan. A wydaje mi się, że można było wyjść jeszcze z tego z twarzą. Szkoda, bo wyszło słabo przez to.

        • Zgaduję że w chwili obecnej nie publikowali żadnego oświadczenia z prostego powodu – żadnego wyścigu MotoGP nie było w lipcu. Pytanie tylko czy wspomną o tym podczas ogłaszania składu na 2023 po GP Austrii. I czy faktycznie muszą…

        • znak równości

          Wyszło w taki sposób, jak dzieje sią za każdym razem, gdy w tego typu zdarzeniach uczestniczy osoba z pierwszych stron gazet – no chyba, że to bandzior, ale często i w takich przypadkach bandzior nagle staje się ofiarą. Próba wytłumaczenia tego człowieka na zasadzie, że do tej pory świecił przykładem jest dziecinna. Skoro świecił przykładem a przytrafiło się, to co się przytrafiło to znaczy, że ten przykład był na pokaz. Jak można twierdzić, że w życiu kierujemy się zasadami i je przestrzegamy a następnie jedną z głównych zasad (w dzisiejszym świecie) łamiemy. Szkoda, że nie tłumaczą go, zwalając winę na auto – to auto nadużyło oleju – on tylko wsiadł i zamknął drzwi. Najgorszy jest brak reakcji świata motoryzacyjnego – no chyba, że reszta także ma w zwyczaju takie zachowania i w pierwszej kolejności siebie samych musieliby napiętnować.

    • „i złodziej, bo każdy pijak to złodziej!”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
180 zapytań w 1,494 sek