Cal Crutchlow: Jestem w dobrym momencie mojej kariery

Cal Crutchlow odniósł swoje drugie zwycięstwo w karierze. Zawodnik LCR Hondy, który w sierpniu wygrał GP Czech, dziś ponownie stanął na najwyższym stopniu podium. Sezon 2016 jest zdecydowanie najlepszym sezonem dla Brytyjczyka, od kiedy ściga się on w MotoGP.

We wczorajszych kwalifikacjach Crutchlow zapewnił sobie drugie pole startowe. Dziś zarówno Brytyjczyk, jak i startujący z pole position Marquez wybrali na wyścig twarde przednie opony. Jednak dla Hiszpana, który przed tygodniem zapewnił sobie tytuł mistrzowski ten wybór nie okazał się być trafiony. #93 zaliczył wywrotkę i nie ukończył wyścigu, a pozycję lidera na torze Phillip Island przejął Crutchlow. #35 miał świetne tempo i przekroczył linię mety jako pierwszy.

„Jestem bardzo zadowolony z przyjazdu tutaj i z wyścigu w takich warunkach.” – powiedział Cal. – „Chodziło o utrzymanie spokojnej głowy przez cały weekend, a wiemy, że niektóre warunki były niebezpieczne. Moje tempo w tym roku było tutaj lepsze niż w innych latach, i jestem zadowolony, że mogłem to wykorzystać. Muszę podziękować mojemu zespołowi za ich pracę w ten weekend, a także Hondzie, która dużo nam pomaga. Jestem rozczarowany, ponieważ nie ma tu dzisiaj moich dziewczyn, ale są już w samolocie do Malezji, więc kiedy wylądują to dowiedzą się, że wygrałem!”

„Kiedy Marc rozbił się w 6. zakręcie, nie mogłem myśleć o niczym innym, ponieważ rozbiłem się tam dwa lata temu. Spędziłem resztę wyścigu z myślą o tej wywrotce. Naciskałem na okrążeniach, kiedy nie było słońca, bo wiedziałem, że muszę zachować ciepło w przedniej oponie. Byłem w dobrym rytmie. Zauważyłem tablicę z informacją, że Vale jest 1,2s za mną i pomyślałem: „proszę was, on nie dogoni mnie z 15. pozycji …” Potem przewaga zaczyna rosnąć i wtedy szczerze nie wiesz co robić, ponieważ chcesz nadal naciskać. Ale bez wątpienia miałem w głowie wspomnienia z przed kilku lat.” – dodał.

„Jestem w dobrym momencie mojej kariery i wydaje mi się, że jest coraz lepiej. Byłem w czołówce w kilku wyścigach w tym roku, a tu był ten gdzie chciałem wygrać. Miałem naprawdę bardzo dobry rok. Powiedziałem niektórym ludziom, że chciałbym tu przyjechać i wygrać, a nie sądzę, żeby mi uwierzyli. Miło jest wygrać na mokrej nawierzchni i teraz, kiedy jest sucho, bo ludzie myślą, że jeśli wygrasz na mokrym torze, to możesz wygrywać tylko w deszczu.” – zakończył Brytyjczyk.

Po 16. rozegranych w tym sezonie rundach, Cal Crutchlow z wynikiem 141 punktów zajmuje 6. pozycję w tabeli i jest liderem jeżeli chodzi o klasyfikację zawodników z zespołów prywatnych.

źródło: motogp.com