Casey Stoner ujawnił, że ponownie powrócił u niego problem z chronicznym zmęczeniem, co odbija się na jego codziennym życiu. Przypomnijmy, że w 2009 roku Australijczyk musiał opuścić trzy wyścigi MotoGP z tego powodu. Wiązano je wtedy z nietolerancją laktozy. Stoner mówi, że nawet takie aktywności jak jazda gokartem czy łucznictwo sprawiają, że zmęczenie jest ogromne.
„Nie mam siły, żeby to robić przez cały dzień, wiem, że położy mnie to na kanapę na kolejny tydzień. Obecnie nie robię w ogóle rzeczy, które sprawiały mi tak wiele radości. To nieco frustrujące. Z łuku nie strzelałem prawdopodobnie od 10 miesięcy lub więcej. Upraszczając, z chronicznym zmęczeniem nie jestem w stanie utrzymać się w sprawności i zdrowiu.” – powiedział.
Stoner wyjaśnił też, że z powodu zespołu chronicznego zmęczenia ma problemy z kręgosłupem i żebrami, związane z utratą wagi i tym, że ma z tego powodu skurcze. Także jazda motocyklem jest w przypadku dwukrotnego mistrza świata wykluczona. Po raz ostatni #27 jeździł w styczniu 2018, kiedy to odbywał testy z Ducati.
„Po raz ostatni – od czasu stycznia ubiegłego roku – jeździłem kilka tygodni temu. Byłem w swoje urodziny w Stanach Zjednoczonych na imprezie Alpinestars. Trochę pojeździliśmy z chłopakami. W ogóle nie naciskaliśmy, ale i tak mnie to wykończyło. W ostatnich kilku miesiącach sytuacja nieco się poprawiła, bo dostałem nowe leki, ale wciąż jeśli chodzi o trening i robienie tych wszystkich rzeczy, to jestem „w lesie”. Gdybym to robił, na dobry tydzień wylądowałbym na kanapie. Przynajmniej na cztery – pięć dni. A to utrudniałoby życie mojej żonie.” – dodał.
Źródło: motorsport.com, podcast Rusty’s Garage
Depresja? .
Ta baba go czymś pewnie podtruwa
Czyzby napiecia, nerwy, stres itd w rywalizacji I walki na torze wykonczyly go I zrujnowaly na lata jego zdrowie ????
Truje go na bank.
Na 100% truje go baba.
Depresja albo… Truje go baba!
Jak dla mnie ściemnia żeby skończyły się pytania czy wróci do motogp…
Ma 34 lata ;) Nawet gdyby chciał wrócić, to nikt z nim umowy nie podpisze. Co najwyżej w WSBK miałby szanse.
Jestem fanem Rossiego ale zastanawia mnie kto by kręcił lepsze czasy on czy casey:p