Home / MotoGP / Colin Edwards zostaje w MotoGP!

Colin Edwards zostaje w MotoGP!

Po tym, jak zakończenie kariery ogłosił Loris Capirossi, dziś dowiedzieliśmy się znów czegoś nowego odnośnie przyszłorocznego cyklu zmagań w klasie królewskiej. Wszystko dlatego, że plany co do swojej przyszłości ogłosił nie kto inny jak Colin Edwards.

Amerykanin na razie jako pierwszy zawodnik MotoGP potwierdził, iż za rok ścigać się będzie w innym zespole. #5, jeżdżący dotychczas w teamie prowadzonym przez Herve Poncharala, w kolejnym cyklu zmagań ścigać się będzie w teamie Forward Racing. Ekipa ta, której szefem jest Giovanni Cuzari, w sezonie 2012 startować będzie w klasie królewskiej jako team CRT. Jak wiadomo, ekipy takie będą mogły korzystać z silników z Superbike’ów i prototypowych ram, używać dwunastu jednostek napędowych (zamiast sześciu) na cały cykl zmagań i zużywać w wyścigach dwadzieścia cztery litry paliwa (zamiast dwudziestu jeden).

 

„Zawsze byłem dobrym zawodnikiem testowym i cieszę się, że to będzie moje następne wyzwanie,” potwierdził 37’latek z Houston, który miał opcję przejścia do serii World Superbike. Ostatecznie jednak zdecydował się pozostać w klasie królewskiej, stając się przy okazji jej najstarszym zawodnikiem, bo przecież po sezonie 2011 na emeryturę odejdzie Loris Capirossi.

 

Nadal nie wiadomo też, z jakiego podwozia i silnika korzystać będzie za rok team Forward Racing. Plotki mówią, że będzie to jednostka napędowa z Yamahy YZF-R1 oraz rama zaprojektowana przez Guy Culona pracującego dla Tech3. Jeśli faktycznie tak by się stało, to po części „Texas Tornado” nadal współpracowałby i z producentem z Iwaty i z Poncharalem. „Będziemy używać silnika Yamahy. A co do podwozia… Herve, chciałbyś odpowiedzieć na to pytanie?” mówił dalej Colin.

 

Przypomnijmy też nieco jak wyglądała kariera Edwardsa w MotoGP. Do owej kategorii Amerykanin przeszedł w 2003 roku jako dwukrotny Mistrz serii World Superbike. Wówczas jeździł on w satelickiej ekipie Gresini Honda, by po dwóch latach startów w tym zespole i wywalczeniu dwóch drugich miejsc przejść do Yamahy. Tam od razu trafił do fabrycznego teamu, gdzie za team-partnera miał Valentino Rossiego. W latach 2005 – 2007 ścigając się w fabrycznym zespole, łącznie sześć razy stawał na podium i dwa razy wywalczył Pole Position. Najbardziej pamiętnym wyścigiem w wykonaniu #5 jest runda o Dutch TT w 2006 roku, gdzie miał wyśmienitą okazję do odniesienia pierwszego triumfu w MotoGP. Niestety upadek w ostatniej szykanie pokrzyżował jego plany.

Później przeniósł się do zespołu Tech3, satelickiej ekipy, by w tej fabrycznej zrobić miejsce dla Jorge Lorenzo. Co ciekawe, 2008 rok na niefabrycznej M1-ce miał być jego ostatnim przed przejściem na emeryturę, a tymczasem współpraca z Herve Poncharalem przeciągnęła się na cztery sezony. Dotychczas w zespole tym wywalczył cztery podia i jedno Pole Position. Ostatnio na „pudle” Colin stał w tym roku podczas rundy o Grand Prix Wielkiej Brytanii, zaledwie dziewięć dni po złamaniu prawego obojczyka!

 

Na chwilę obecną w klasyfikacji generalnej zajmuje on ósme miejsce, będąc najlepszym zawodnikiem satelickim. Najlepszą jego lokatą wywalczoną w „generalce” w MotoGP jest czwarta w 2005 roku i dwie piąte z sezonów 2004 i 2009 (tu już na niefabrycznym motocyklu). Edwards dołączył więc do takich zawodników jak: duet zespołu Ducati Marlboro i Yamaha Factory Racing oraz do Daniego Pedrosy, Casey’a Stonera i Cala Crutchlowa, którzy mają już podpisane kontrakty ze swoimi obecnymi ekipami na kolejny cykl zmagań.

 

A kto mógłby zastąpić Colina Edwardsa w jego obecnym zespole? Możliwości jest kilka… Ostatnio mówiło się, że z teamu Tech3 w Moto2 do tego w klasie królewskiej mógłby przejść Bradley Smith, ale on jednak raczej zostanie w pośredniej kategorii. Rozmowy z Poncharalem prowadzą tymczasem Hiszpan Alvaro Bautista, Włosi Andrea Dovizioso i Andrea Iannone czy Francuz Randy de Puniet.

 

Wróćmy jeszcze na chwilę do zespołów CRT. Póki co ekipa Forward Racing jako pierwsza potwierdziła, że za rok przechodzi do MotoGP, podając przy okazji nazwisko zawodnika, który będzie ją reprezentował. Miejsce w klasie królewskiej na sezon 2012 mają też zapewnione zespoły By Queroseno Racing (BQR), Kiefer Racing, Marc VDS Racing, Paddock GP Racing (Interwetten) oraz Speed Master.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
143 zapytań w 1,115 sek