Davide Brivio nie w Hondzie, a w Trackhouse Aprilii!

Pomimo wielu doniesień sugerujących możliwy transfer do Hondy, Brivio zdecydował się dołączyć do nowego zespołu Trackhouse Aprilia. Brivio zastąpi PJa Rashidiego, który wcześniej został wybrany na dyrektora amerykańskiego zespołu.

„Wszystko działo się bardzo szybko w ostatnich dniach, kiedy Justin (Marks – właściciel) poprosił mnie o pomoc w MotoGP dla Trackhouse.” – powiedział Brivio. „To bardzo ekscytujące być częścią tego nowego projektu od samego początku i z niecierpliwością czekam na bliższe poznanie Trackhouse oraz zobaczenie, co możemy przynieść w MotoGP z sukcesem, wizją i doświadczeniem, które ta firma ma w innych sportach i środowiskach.

„To może być świetne połączenie dwóch światów. Teraz to tylko jeszcze jeden test do wykonania, a potem czas na wyścigi, i postaramy się jak najlepiej wspierać naszych dwóch utalentowanych zawodników, Miguela (Oliveirę) i Raúla (Fernandeza), i chcemy dobrze się bawić.” – dodał. „W ostatnich kilku dniach wszystko wydarzyło się bardzo szybko i wcześniej nie mogłem powiedzieć, gdzie zmierzam, ale to świetne wieści, i zaczniemy szybko pracować!”

Włoch przenosi się do Trackhouse po trzech latach pracy w Alpine w Formule 1, podczas których pełnił różne funkcje. Początkowo jako dyrektor wyścigowy zespołu pod przewodnictwem prezesa spółki, Luki de Meo, Brivio spędził ostatnie półtora roku jako szef programu młodych kierowców. Jego odejście z Alpine zostało potwierdzone pod koniec ubiegłego roku. Pierwsze pogłoski sugerowały, że może trafić do Hondy w MotoGP.

Marks powiedział: „To niesamowite mieć kogoś o takim kalibrze i doświadczeniu jak Davide na czele zespołu Trackhouse Aprilia w MotoGP. Wszyscy w firmie jesteśmy zaszczyceni za poświęcenie, jakie zrobił. Od momentu, w którym poznałem Davide, stało się jasne, że będzie to ktoś, kto doskonale wpasuje się w kulturę Trackhouse. Wiem, że poprowadzi nas do wielkich rzeczy zarówno na torze, jak i poza nim.”

Źródło: motorsport.com