Home / MotoGP / Dovizioso krytycznie o Ducati i Gigim Dall’Ignie

Dovizioso krytycznie o Ducati i Gigim Dall’Ignie

 

Kontrakt pomiędzy Andreą Dovizioso oraz Ducati wygasł z końcem 2020 roku, więc Włocha nic już nie blokuje przed wyjawieniem tego, jak wyglądała współpraca w ostatnich miesiącach. A ta – jak ujawnia były wicemistrz świata – nie była najlepsza. Zdaniem Doviego, jego los przypieczętowany został dużo wcześniej.

„Te decyzje dotyczące zawodników pochodziły wyłącznie od Gigiego (Dall-Igny). Mówimy tutaj o Ducati, ale to nie tak. Wszystkie podejmowane decyzje były jego.” Dovizioso Potwierdził także, że Ducati miało szansę zatrudnić Marca Marqueza z Hondu, zamiast Jorge Lorenzo.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Tak było choćby z Lorenzo zamiast Marqueza w 2017 roku. Na początku 2016 roku była możliwość aby go wziąć, ale Gigi już wcześniej zdecydował, że chce Lorenzo.” – skomentował Włoch.

Dovizioso uważa również, że jego pozycja w Ducati była przesądzona już w połowie 2019 roku, gdy odbyło się burzliwe spotkanie z szefem ekipy.

„Zaczęło się jak zwykle spotkanie techniczne, ale szybko zamieniło się w konfrontację między nami dwojgiem. Nie wiem jak to opisać. Gigi poczuł się zaatakowany. Moim zdaniem już wtedy zamknął mi drzwi, ale zrobił to po cichu.” – powiedział Andrea Dovizioso.

Źródło: Gazetta dello Sport

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Redakcja

komentarzy 7

  1. Byłem przekonany że nie było możliwości na maqa i dlatego wziął lorka. Maqu to taki trochę casey napewno by tytuł na tym moto wziął.

  2. Doviziozo slabo wypada jezeli zaczyna opowiadac takie rzeczy. Jego potencjalni pracodawcy jeszcze raz powinni sie zastanowic nad zatrudnieniem tego goscia. Chociaz Doviego bardzo lubie

  3. Właśnie dobrze że o takich rzeczach się mówi że szef jest Menda a to dlatego żeby inni wiedzieli jaki jest z niego człowiek . Tak się dzieje jak ludzie mają za dużo władzy . Tak też się dzieje z każdym pracodawcą , wystarczy że się postawisz i już jesteś do odstrzału . Szanse na awans i tak dalej mają tylko Dupowłazy

  4. To ten wloski teperament? Przydalyby sie jeszcze jakies wyniki to moze ktos by go zaczal sluchac

  5. Doviego bardzo lubię , ale… nie wiem czy się żali, czy się chwali. Nie było wyników, kasy rządał coraz więcej, więc się go pozbyli. Uwielbiam takie żale zawodników jak ich nikt nie chciał do zespołu. Wszyscy winni tylko nie oni.

  6. Ale może jednak Ducati źle obiera drogę, podobnie jak Yamaha. Zawodnicy mogą dawać sugestie a oni i tak swoje. Poatrzcie co było u KTM. Też mieli swoje jakieś widzimisie i nic z tego dobrego nie wychodziło. Wzieli Daniego Pedrosę na testera i pewnie usłyszeli gorzką prawdę o paru rzeczach, ramie itp i nagle z motocykla 3 kategorii zrobiła się konkurencyjna maszyna. Może Ducati i Yamaha powinna iść tym śladem. Kompletnie nie wierzę w Millera

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
158 zapytań w 1,345 sek