MotoGP ma ostatnio fatalną passę jeśli chodzi o realizację całego zaplanowanego kalendarza sezonowego. W 2024 roku ponownie dojdzie do odwołania jednej (na ten moment) rundy grand prix. Ze względów ekonomicznych nie odbędzie się GP Argentyny.
Tor Termas de Rio Hondo był w ostatnich latach żelaznym punktem harmonogramu sezonu i mało kto wyobrażał sobie, że Motocyklowe Mistrzostwa Świata mogą ominąć Amerykę Południową. Niestety, po wyborach i zmianie prezydenta, wsparcie finansowe dla organizacji wyścigu zostało wstrzymane.
Organizatorzy MotoGP poinformowali, że runda o GP Argentyny nie zostanie zastąpiona inną, a więc będzie 21 wyścigów. O ile uda się rozegrać wszystkie pozostałe. Przypomnijmy, że w zeszłym roku odwołano GP Kazachstanu, które teraz ma zadebiutować w tym roku. Wcześniej kilkukrotnie odwoływano i przesuwano GP Finlandii – ale ten pomysł przepadł już całkowicie.