MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jorge Martin wygrywa Sprint w Australii, a co ważniejsze powiększa swoją przewagę na czele klasyfikacji mistrzostw świata o 6 punktów! Fenomenalny zawodnik Pramaca zaliczył świetny start z pole position, po którym szybko odjechał rywalom, by kontrolować wyścig. W pewnym momencie jego przewaga wynosiła nawet 3 sekundy, co wystarczyło, by na ostatnich okrążeniach nikt go nie dogonił. Drugie miejsce po kolejnej powrotnej jeździe, mimo startu z pierwszej linii zdobył Marc Marquez (Gresini Ducati), który w pierwszym zakręcie Sprintu stracił aż 7 pozycji.
Po raz kolejny na podium wyścig ukończył Enea Bastianini (Ducati), który startował dopiero z 10. pola. Włoch w Wielkiej Brytanii zdobył swoje pierwsze sobotnie podium w karierze, a od tego czasu stawał na nim kolejne 3 razy. Tylko 6 punktów w tym wyścigu zdobył Pecco Bagnaia (Ducati), który wyraźnie nie miał tempa w porównaniu z innymi zawodnikami Ducati. Jego strata w mistrzostwach urosła do 16 punktów, więc jeśli nie chce, by Martin powiększył ją bardziej przed ostatnimi trzema rundami, czeka go i jego zespół dużo pracy, tego wieczoru.
Mimo przekroczenia linii mety na 5. miejscu, finalnie jako 7. sklasyfikowany został Fabio Di Giannantonio, który otrzymał 8-sekundową karę za nieodpowiednie ciśnienie w przedniej oponie. Był to pechowy Sprint także dla jego kolegi z zespołu VR46 Ducati – Marco Bezzecchiego, który walcząc o 5. pozycję wjechał w tył Aprilii Mavericka Vinalesa w pierwszym zakręcie, powodując bardzo niebezpiecznie wyglądający wypadek. Z początkowych doniesień żaden z zawodników nie ma złamań, Bez pojechał jednak do miejscowego szpitala na bardziej szczegółowe badania.
|
Wyniki Sprintu |
||||
| Poz | Zawodnik | Nar | Zespół (Moto_ | Czas/Strata |
| 1 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP24) | 19m 13.301s |
| 2 | Marc Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP23) | +1.520s |
| 3 | Enea Bastianini | ITA | Ducati Lenovo (GP24) | +4.368s |
| 4 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP24) | +6.879s |
| 5 | Franco Morbidelli | ITA | Pramac Ducati (GP24) | +9.623s |
| 6 | Raul Fernandez | SPA | Trackhouse Aprilia (RS-GP24) | +15.249s |
| 7 | Fabio di Giannantonio | ITA | VR46 Ducati (GP23) | +15.905s |
| 8 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Racing (RS-GP24) | +19.280s |
| 9 | Augusto Fernandez | SPA | Red Bull GASGAS Tech3 (RC16) | +21.126s |
| 10 | Luca Marini | ITA | Repsol Honda (RC213V) | +21.194s |
| 11 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +21.379s |
| 12 | Alex Rins | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +21.483s |
| 13 | Joan Mir | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +23.528s |
| 14 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +34.055s |
| 15 | Lorenzo Savadori | ITA | Aprilia Racing (RS-GP24) | +38.324s |
| Marco Bezzecchi | ITA | VR46 Ducati (GP23) | DNF | |
| Maverick Viñales | SPA | Aprilia Racing (RS-GP24) | DNF | |
| Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | DNF | |
| Pedro Acosta | SPA | Red Bull GASGAS Tech3 (RC16) | DNF | |
| Jack Miller | AUS | Red Bull KTM (RC16) | DNF | |
| Alex Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP23) | DNF | |
| Johann Zarco | FRA | LCR Honda (RC213V) | DNF | |
Źródło: crash.net
Pięć godzin po wyścigu jakiś post Brawo.
Szok i niedowierzanie, że hobbistycznie prowadzony portal nie zrobił dla ciebie relacji o 5:30 w sobote
Martin wygląda na nie do ugryzienia, dziś prawdopodobnie dołoży Bagnai jeszcze kilka pkt. i Pecco pod poważną presją, różnie sobie z nią radzi.
Bezza. pięknie wciągnęło w Vinialesa, jak się temu przyjrzeć to nie bardzo jest jak tego uniknąć przez wyprzedzanego ale wyprzedzający też nie może tego zmienić.
Marc na swoim poziomie, po wszystkich Fp. wydawało się że odjedzie od reszty jak w Aragonii, jednak Jorge był znacznie szybszy.
Bestia z Markiem bezpośrednio i blisko w generalce, czekają nas spoko pojedynki i jeśli Marquez na koniec jednak bedzie wyżej to dla obydwu będzie miało kluczowe znaczenie, wiemy o różnicy w pakietach
Generalnie Sprint tak sobie emocjonujący jeśli chodzi o walkę.
Najszybsze kółko z wyścigu Martina było o 0,076 lepsze od Marqueza, więc nie jest przesądzone, że Martin jutro odjedzie. Mogą obaj z MM odjechać. Peco lubi się w niedziele poprawiać… No i nie wiem jak z pogodą. Czy ktoś może wie jaka jest prognoza? Przy złej pogodzie Peco i Martin prawdopodobnie będą tymi, którzy będą najmniej ryzykować.
Szansa opadów 20%, temperatura ma być jak zawsze dosyć niska, bo poniżej 15 stopni. Tak czy siak PI to PI i równie dobrze może spaśc śnieg ;)
No cóż jedynka pójdzie na inny motor.
Myślę ze jednak dwójka ale zero pewności i to jest najlepsze, obaj podobnie zasłużyli