Walczący o utrzymanie posady w fabrycznym zespole Ducati Enea Bastianini, uzyskał najlepszy czas w porannej rozgrzewce, przed Grand Prix Katalonii. Bestia wystartuje do wyścigu z 10. pola, z celem zdobycia pierwszego zwycięstwa w tym roku. Drugi wynik należał do Pedro Acosty (GasGas Tech3), który od wczoraj oficjalnie nie jest już nastolatkiem – obchodził 20. urodziny. Czołową trójkę zamknął Maverick Vinales, który wczoraj ku zdziwieniu wielu kibiców sporo tracił do innych Aprilii – Aleixa Espargaro, czy też Raula Fernandeza. Wczorajszy zwycięzca – Aleix Espargaro – wykręcił czas, dający mu 22. miejsce w rozgrzewce.
One second covering the top 17 and plenty of late improvements 🔥@Bestia23 now edges out Maverick 🔄#CatalanGP 🏁 pic.twitter.com/PlqFpOD60W
— MotoGP™🏁 (@MotoGP) May 26, 2024
Wyniki rozgrzewki | |||
Pos | Rider | Nat | Team |
1 | Enea Bastianini | ITA | Ducati Lenovo (GP24) |
2 | Pedro Acosta | SPA | Red Bull GASGAS Tech3 (RC16) |
3 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Factory (RS-GP24) |
4 | Marc Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP23) |
5 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP24) |
6 | Franco Morbidelli | ITA | Pramac Ducati (GP24) |
7 | Alex Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP23) |
8 | Fabio Di Giannantonio | ITA | VR46 Ducati (GP23) |
9 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) |
10 | Marco Bezzecchi | ITA | VR46 Ducati (GP23) |
11 | Raul Fernandez | SPA | Trackhouse Aprilia (RS-GP23) |
12 | Jack Miller | AUS | Red Bull KTM (RC16) |
13 | Alex Rins | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) |
14 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP24) |
15 | Augusto Fernandez | SPA | Red Bull GASGAS Tech3 (RC16) |
16 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) |
17 | Johann Zarco | FRA | LCR Honda (RC213V) |
18 | Joan Mir | SPA | Repsol Honda (RC213V) |
19 | Luca Marini | ITA | Repsol Honda (RC213V) |
20 | Miguel Oliveira | POR | Trackhouse Aprilia (RS-GP24) |
21 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) |
22 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Factory (RS-GP24) |
Źródło: crash.net
Pecco dziś wyleczył Martina, tak trochę jak…. The Doctor :):):) wg mnie znów „fajerwerków” w tym wyścigu nie było, ale nie sposób przejść bez słowa nad kolejnym świetnym wyścigiem MM, DiGia, czy Fernandez-a, świetnie też pokazywał się Acosta, zawstydzając pozostałe KMT …. dopóki nie poległ w żwirze :( praktycznie to samo można napisać o Franco :( pogubieni w ten weekend Bestia, Bez i Top Gun :( BIG STEP FORWARD LUCA MARINI !!!!! pokonał dwóch zawodników (nie wliczając #23) :):):) wrażenie popsuli siatkarze, ale teraz F1 w Monte Carlo, a popołudniu NAJLEPSZA SPEEDWAY LIGA ŚWIATA !!!!!
niewłaściwy artykuł wybrałem do komentarza :(:(:(