Ani broniący tytułu i startujący z pole position Francesco Bagnaia (Ducati), ani walczący o szósty z kolei triumf w Sprincie Jorge Martin (Pramac Ducati) nie dali rady Alexowi Marquezowi (Gresini Ducati). Hiszpan w sobotę był bezkonkurencyjny i odniósł drugą w tym roku wygraną w krótkim wyścigu.
Bagnaia z pomocą team-partnera Enei Bastianiniego, który utrzymał za sobą kilku rywali, ma przed niedzielnym GP Malezji tylko 11 oczek przewagi nad Martinem i może dojść do kolejnej zmiany prowadzenia w klasyfikacji generalnej.
Sprint ukończyli wszyscy 23 zawodnicy którzy wzięli w nim udział. Rozczarowaniem można uznać przedostatnią pozycję jadącego z dziką kartą Alvaro Bautisty – mimo ogromnego doświadczenia w MotoGP jego przykład pokazuje, że obecnie gościnny start, po długim rozbracie z motocyklem prototypowym, jest szalenie trudnym zadaniem.
Mistrz World Superbike znalazł się na mecie pomiędzy dwójką Hondy – Markiem Marquezem i Joanem Mirem, którzy zaliczyli upadki. Honda poniosła absolutną klęskę, i gdyby nie „przysługa” ze strony Bautisty, cała czwórka zamknęłaby stawkę.
Wyniki wyścigu Sprint | ||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | TIME/DIFF |
1 | Alex Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP22) | 19m 58.713s |
2 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP23) | +1.589s |
3 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP23) | +3.034s |
4 | Enea Bastianini | ITA | Ducati Lenovo (GP23) | +3.242s |
5 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +3.310s |
6 | Jack Miller | AUS | Red Bull KTM (RC16) | +4.318s |
7 | Marco Bezzecchi | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | +5.307s |
8 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP23) | +5.501s |
9 | Luca Marini | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | +6.420s |
10 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Racing (RS-GP23) | +7.241s |
11 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +8.775s |
12 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Racing (RS-GP23) | +9.995s |
13 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Gresini Ducati (GP22) | +10.067s |
14 | Augusto Fernandez | SPA | Tech3 GASGAS (RC16)* | +10.643s |
15 | Pol Espargaro | SPA | Tech3 GASGAS (RC16) | +11.005s |
16 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +11.911s |
17 | Raul Fernandez | SPA | RNF Aprilia (RS-GP22) | +13.591s |
18 | Miguel Oliveira | POR | RNF Aprilia (RS-GP22) | +15.058s |
19 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +16.015s |
20 | Iker Lecuona | SPA | LCR Honda (RC213V) | +23.484s |
21 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +24.930s |
22 | Alvaro Bautista | SPA | Aruba.It Ducati (GP23) | +36.501s |
23 | Joan Mir | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +40.594s |
Źródło: crash.net
Co za fatalna realizacją wyścigu! Przecież zdawałoby się, że ekipa jest cały czas ta sama, a tym czasem realizator potrafił pokazywać jedynie czołówkę. Upadków nie pokazał, wyjazdu Bautisty również, a walkę KTMów ti było widać jedynie patrząc na horyzont…
Dobrze, że za to sprint był ciekawych i trzymał w niepewności do końca.
Realizator faktycznie do bani. Cały wyścig pokazywał tylko pięciu zawodników.
Bestia wykazał się nie lada sprytem! Pokazał Ducati że znów jest szybki a do tego potrafi grać zespołowo. Ewidentnie bronił „tyłów” aktualnego mistrza. Przyznał to zresztą w wywiadzie dla motorsport.com
Po tym wstydzie jaki Franco zrobił Marcowi, wcale mi nie szkoda Marqueza. Zażenowanie 100% a to mój idol :(
Marquez wiedział co robić zwiewając z Hondy. Teraz to jest puchar Ducati. Yamaha też powoli może się już pakować, a Mir jak nie znajdzie innego teamu jest skończony. A swoja drogą ciekawe jak zaprezentuje się Mark na Ducati czy faktycznie pozamiata Martina? Nie jestem pewny ….
Jest jakieś 10 razy lepszy od brata, więc….
10 nie. Przez to jakiego ma brata, zapomina się, że Alex NIE jest przypadkowym kierowcą.
No dokładnie. Jakby był lichy to by przecież by w Moto GP nie jeździł
szczur zwiałz tonącego okrętu ale nie będą robić moto pod niego więc może na Ducatti dojedzie do mety bez wywrotki a wszyscy co myślą że Marc zdobędzie mistrza za rok powiem Wam no na pewno
Serio, masz to info od HRC? I dla tego nie wykluczają współpracy w przyszłych sezonach ? A poza tym szczur to bardzo inteligentny ssak. I umie walczyć do końca. Chciałeś przys….ać a wyszło jak zwykle.
inteligentny ale szczur to zawsze jednak szcur
po za tym leży mi czy on jeździ czy nawet jutro zakończy kariere
super cieszę się twoim szczęściem
a szczur rossi chyba tez uciekal z Ducati?
:))
Jak MM93 wsiadzie na GP23 to jeśli nie pierwszym sezonie, to w drugim tytuł jest bardzo prawdopodobny
Mało prawdopodobne. Będzie potrzebował czasu by się zaadaptować do nowego moto, Większość życia jeździł przecież hondą. A wiadomo lata lecą.
Ja tam liczę na Pedro Acostę, to jest przyszłość MotoGP.
Jak na sprint, wyjątkowo nudny. Bestia to raczej dziś jak LaPussy pojechał, byle czasem niechcący nie wyprzedzić Pecco. Fajnie że Jorge przed alkoPecco. Liczę że jutro powalczy o zwycięstwo.
Przyszły sezon zapowiada się iście ciekawie, jak MM ogarnie Ducati, w połowie sezonu biedny Pecco znowu będzie apelował o sekundę wolniejsze moto dla satelickich ekip 😉
Też odniosłem takie wrażenie.. dostał zakaz wyprzedzania
Jakoś mam wrażenie, że jakby w miejscu Bestii był Zarco to też by miał rozkaz z samej góry, aby nie atakować Bagnaie i trzymać innych z tyłu.
przecież atakował Bastianiniego .
znaczy Peco,
Ja cię proszę. Zaatakował to on Bindera, jak o mały włos podczas trzymania za rączkę Pecco, prawie stracił miejsce na rzecz Brada.
To czy jechał na sto procent wydaje mi się mniej istotne niż fakt, że wreszcie zobaczyliśmy Bestię w czołówce.
Kurczę… żeby tylko na koniec sezonu ktoś nie stwierdził że Alex wygrywając i nie przepuszczając Martina/Bagnai wmieszał się w walkę o mistrzostwo sam nie mając na nie szans. A nie… to musiałby być motocykl z kimś z teamu VR🤣
Marc się znowu wywrócił jak w 2015 aj szkoda motocykla
Chyba Tobie😂 a w 2015 to nie się tylko ktoś go 😀
Jedyne czego żal to że sprintów nie wprowadzili dużo wcześniej. Weekend MotoGP jest dużo ciekawszy i jest więcej emocji,
Jeszcze trzeba mieć czas w sobotę żeby to oglądać wszystko.
zawsze można nagrać
Wychodzi na to, że dzika karta w MotoGP dla zawodnika z WSBK trochę wyglada jakby amator na track day przyjechal. Który by nie wystartował, zamyka tyły.
zgadzam się z komentującymi, że wyścig średnio emocjonujący :( praktycznie żadnej kontry, no może kiedy młody Marqez nieco przesadzał z dohamowaniem :( widząc #73, będącego blisko włoskiego i hiszpańskiego kandydata na mistrza obawiałem się pewnego deja vu, ale Alex był dziś bardzo mocny i szybko od nich odjechał :) Pecco dziwnie stracił tempo, nie sądzę aby to „coś” co się przykleiło do owiewki miało na to wpływ :( zachowanie #63 po wyścigu (chyba najkrótszy wywiad w dziejach MotoGP) i atmosfera w teamie …. średnio optymistyczna :( po ostatnim bardzo trudnym okresie trzeba docenić dziś postawę Jack-a Millera :):):) naprawdę trzymał gaz :) The Beast returns :):):) Franco przed Fabio :):):) ale jednak Yamaha, podobnie jak Aprilla zdecydowanie dziś pogubione :( no i mistrz WSBK też liczył chyba na więcej :) oby jutro było więcej emocji :) Full Gas
dałem lajka bo zawsze w Twoich postach czuć pasję i taką normalną fascynację tym sportem czego tu niestety wciąż trochę brakuje, a jak już pojawiają sie w postach liczby 46 , 93 i 2015 to nawet nie czytam…. :(
niestety nie da się tego wymazać z pamięci
Czy to co się przykleiło do motocykla Francesco to nie był jakiś fragment farby z krawężnika?
na stronie YouTube motogp piszą, że pudełko po jedzeniu