Drugi dzień testów w Katarze nie był zbyt miłym dla Nicky Haydena. Mistrz Świata zaliczył dwa upadki i problemy z silnikiem, a na dodatek to jego team-partner Dani Pedrosa był trzeci (zaraz za prowadzącymi ”yamahowcami” — Colinem EdwardsDrugi dzień testów w Katarze nie był zbyt miłym dla Nicky Haydena. Mistrz Świata zaliczył dwa upadki i problemy z silnikiem, a na dodatek to jego team-partner Dani Pedrosa był trzeci (zaraz za prowadzącymi ”yamahowcami” — Colinem Edwardsem i Valentino Rossim).
Hayden przejechał w sumie 73 okrążenia. Przed południem miał on problemy z silnikiem i zanotował małą „glebę”. Po południu zaś, gdy próbował wykręcić swój najlepszy czas, zaliczył upadek. Uzyskał on czas o 1.3sek gorszy od pierwszego Colina Edwardsa.
„Wczoraj szło mi całkiem dobrze, ale dziś nie było tak gładko. Jeśli mam być szczery, to ten dzień nie był zbyt miły,” – powiedział Hayden. „Podczas porannych testów miałem spore problemy z silnikiem i zaliczyłem mały upadek. Musieliśmy wziąć widelce od jednego motocykla, i zamontować w drugim. Gdy po południu wyjechałem na tor, i próbowałem wykręcić swój najlepszy czas, znów się wywaliłem, co jest dość frustrujące. Dziś wieczorem usiądziemy ze wszystkimi z zespołu, przejrzymy dane, by jutro zakończyć dzień z jak najlepszym rezultatem.”
Jednakże Pedrosa radził sobie o wiele lepiej niż jego kolega z zespołu — „Kentucky Kid”. Dziś poprawił swój wczorajszy czas o 0.7 sek. 21-letni „Rookie of the Year” przejechał podczas drugiego dnia testów w sumie 87 okrążeń. Jego dzisiejszy najlepszy rezultat to 1’56.712. Jest to wynik gorszy od pierwszego „Texas Tornado” o 0.416 sek, a od drugiego Rossiego — o 0.175 sek.
„Dziś byliśmy w stanie ulepszyć wiele rzeczy, i dla mnie był to bardzo pozytywny dzień,” – powiedział Hiszpan. „Zasadniczo testowaliśmy opony i zawieszenie. Poszło nam całkiem nieźle. Po południu było bardzo wietrznie, ale nie przeszkodziło nam to w dalszym testowaniu. Wiatr nie był dla nas problemem, a poza tym często się go tutaj spotyka, więc możemy mieć podobne warunki podczas pierwszej rundy GP, która odbędzie właśnie tu.”
źródło: www.crash.net