Home / MotoGP / Honda z poważnym problemem z motocyklem?

Honda z poważnym problemem z motocyklem?

Pol Espargaro przyznał, że jego zdaniem Honda ma teraz duże kłopoty z przyczepnością tylnego koła – GP Portugalii zakończyło się raczej rozczarowująco, bo mimo że w TOP10 znalazły się trzy motocykle japońskiego producenta, to zawodnicy Hondy nie powalczyli o podium.

Sezon rozpoczął się dla Hondy świetnie, bowiem w Katarze obaj zawodnicy włączyli się do walki o zwycięstwo. Potem przyszła kontrowersja w postaci zamiany opon przez Michelina. Gdy jednak tegoroczne opony „wróciły”, to jedynym mocnym występem dla Hondy był pościg z końca stawki przez Marca Marqueza w GP Ameryk.

„Brakuje nam tego, co mieliśmy w testach przedsezonowych, trudno to zrozumieć, ponieważ nie możemy zatrzymywać motocykla we właściwym momencie, korzystając z tylnego hamulca.” – powiedział Espargaro.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„A potem musimy się za bardzo pochylać, otwieramy gaz i na wyjściu następuje poślizg. To nie ma sensu, ponieważ wybraliśmy (na wyścig) twardą oponę, podczas gdy inni wybierali pośrednią.” – dodał. „Wybraliśmy twardą, ponieważ wydawało się, że będzie dla nas lepsza na przyspieszeniu, dla trakcji, ale widzieliśmy, że Marc miał pośrednią, i było tak samo.”

„Zawsze musimy wybierać między tym, co chcemy uzyskać: przyczepność boczną, czy przyczepność do jazdy na wprost. Rywale mają obie. Więc czemu my musimy dokonywać wyboru? Trudno jest zrozumieć obecny motocykl. Pracował świetnie w Katarze, czy w testach przedsezonowych.” – skomentował.

„Wszyscy zawodnicy się co do tego zgadzali. Wszyscy mieli dobre odczucia – poza małymi problemami z przodem. Ale nikt nie narzekał na tył. A teraz mamy poważny kłopot i nie wiemy, jak to rozwiązać. Teraz jest pora, by wszyscy w fabryce pracowali zjednoczeni.” – dodał Pol Espargaro.

„Na testach byliśmy najszybsi na jednym okrążeniu, ale także najszybsi jeśli chodzi o rytm. Więc nie zmienialiśmy motocykla, ponieważ był niesamowity. Dodaliśmy kilka małych detali, które nie spowodowały dużej zmiany. Ale i tak cierpimy.” – zakończył.

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 5

  1. powinni wrócić do maszyny 2019, była kompletna, pod Marca, Mistrzowska, ten rozwój mam wrażenie jest praktycznie nieodczuwalny, rekordy torów są sprzed kilku lat ?

    • Ale wystarczy że Michelin zmienił konstrukcje / mieszankę opon przez te lata i ta sama maszyna może być wogóle nie do jazdy na takim wyścigowym poziomie. Osobiście uważam że opony powinny być niezmieniane konstrukyjnie od czasu testów przedsezonowych az do końca trwania danego sezonu.

      • Też mam zdanie że eksperymentowanie z oponami w trakcie sezonu to igranie z ogniem.
        A w zasadzie ze zdrowiem a pewnie i życiem zawodników. Bo te wszystkie high – side ( nie tylko MM ) to na prawdę nic fajnego.

      • Niestety ale takie są wyścigi motocyklowe, że właśnie o wynikach w dużej mierze decyduje Michelin ;) Nie pamiętam czy właśnie przypadkiem w 2017 roku po tych pierwszych zwycięstwach Vinalesa nie zdecydowano się zmienić mieszanek („ze względów bezpieczeństwa”) i cyk, od razu Vinales już tak nie szybował :)

        • W kolejnych sezonach Vinales też początki miał rewelacyjne. W Quatarze jego najgorszy wynik to chyba z 5-7 sekund za zwycięzca.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
158 zapytań w 1,440 sek