Home / MotoGP / Kiedy ponowne zwycięstwo zespołu satelickiego? Szef Tech 3 stawia na 2016 rok

Kiedy ponowne zwycięstwo zespołu satelickiego? Szef Tech 3 stawia na 2016 rok

PA1624596.0008

Zespół Tech 3 Yamaha nie miał poprzedniego roku tak udanego jak sezony 2012 i 2013, kiedy to zawodnicy Herve Poncharala regularnie plasowali się na podium. Szef zespołu nie uważa jednak, że był to nieudany rok, i czeka na kolejne sukcesy, a zwłaszcza na zmiany regulaminowe, jakie mają nastąpić w 2016 roku, kiedy to wszyscy w stawce będą musieli korzystać z jednakowego oprogramowania.

Poncharal wierzy, że zmiany regulaminowe pozwolą w końcu mniejszym zespołom na nawiązanie walki z „fabrykami”. Przypomnijmy, że po raz ostatni zwycięstwo zawodnika na satelickim motocyklu miało miejsce w 2006 roku.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Od 2016 roku prawie każdy w stawce będzie miał – przynajmniej na papierze – zwycięski pakiet, tak jak jest obecnie w przypadku Moto2 i Moto3. Wreszcie będzie można wrócić do starych czasów, kiedy satelickie zespoły mogły wygrywać wyścigi MotoGP. A właściwie czemu nie całe mistrzostwa?” – powiedział Poncharal w wywiadzie dla crash.net.

Po drodze jednak jest jeszcze sezon 2015. „Będzie wiele konkurencyjnych motocykli: Hondy i Yamahy klasy Open będą bardzo mocne, Ducati też jest coraz silniejsze, a dodatkowo osiem w pełni fabrycznych motocykli. Może wyłączając Aprilię, która będzie potrzebowała nieco czasu.” – przyznał szef zespołu Tech 3.

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 4

  1. Jeśli Herve chce wygrywać wyścigi, potrzebuje najpierw solidnych zawodników. Kiedyś „satelici” mieli Biaggiego, Barrosa, Gibernau, Melandriego – a teraz wszyscy najlepsi są w fabrykach. Tajemnicą jednak dla mnie będą obaj sateliccy kierowcy Hondy – Jackass i Crutchlow – trzymam za nich kciuki w 2015. :)

  2. Teraz zespoły satelickie to bardziej zespoły „juniorskie” poszczególnych fabryk. Jeżdżą w nich potencjalni następcy kierowców fabrycznych automatycznie mający mniejsze doświadczenie i stąd wydaje mi sie te wyniki satelickich zespołów, tzn brak ich zwycięstw. Jak dla mnie to Yamaha dużo straciła po odejściu Crutchlowa

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
158 zapytań w 1,487 sek