Projekt budowy toru Circuit of Wales otrzymał właśnie duży cios z rządowej strony: nie będzie dotacji, koniecznej do powstania obiektu. Tor ten posiada prawa do organizacji GP Wielkiej Brytanii już od 2014 roku, ale przeciągająca się budowa sprawiła, że tymczasowo ten wyścig wciąż gości na Silverstone. Rządowa dotacja miała wynosić 433 mln funtów.
Zamiast na budowę nowego toru, rząd przekaże pieniądze na nowy motoryzacyjny kompleks technologiczny w Ebbw Vale w Walii. Prawdopodobnie jest to koniec szans na to, by Circuit of Wales mogło powstać i przejąć organizację GP Wielkiej Brytanii, zgodnie z umową. Zdaniem rządu, developerzy przez wszystkie te lata nie byli w stanie dostarczyć całej wymaganej dokumentacji.
Najbardziej znanym motocyklistą w mistrzostwach świata, pochodzącym z Walii, jest Chaz Davies, zawodnik Ducati w World Superbike. Walijczycy mogą też kibicować Elfynowi Evansowi w Rajdowych Mistrzostwach Świata – kierowca M-Sportu był o 0.7s od zwycięstwa w Rajdzie Argentyny w kwietniu tego roku.
A powinni zatrudnic polskiego murarza oraz latacza drug i by bylo po problemie :)
z tym łataczem to nie do końca, swego czasu na torze Poznań (chyba 2008 rok) podczas wyścigów był postawiony „pachołek” taki, jakich używają drogowcy, w miejscu dziury, aby najzwyczajniej w świecie ją omijać :D oczywiście na nitce toru.
Polak to jednak potrafi szybko rozwiazac problem :)