Home / MotoGP / Laverty składa hołd tragicznie zmarłemu zawodnikowi Isle of Man TT

Laverty składa hołd tragicznie zmarłemu zawodnikowi Isle of Man TT

001

Eugene Laverty podczas najbliższej rundy MotoGP w Katalonii pojedzie w specjalnym wyścigowym kasku, pomalowanym w stylu retro. Malowanie to będzie nawiązywało do tragicznie zmarłego niegdyś Gene’a McDonnella, po którym zawodnik z Irlandii „odziedziczył” imię. W piątek Laverty skończy 30 lat.

Gene McDonnell urodził się w i dorastał w Portglenone, tylko 20 minut jazdy od domu rodziny Lavertych w Toomebridge. Ojciec rodziny – Mickey – sam ścigał się w latach ’70 i ’80, a potem zaczął wspierać lokalnych zawodników. Pomagał także zaprzyjaźnionemu McDonnellowi, który w 1985 roku został mistrzem Irlandii w klasie 350ccm, a rok później walczył o mistrzostwo świata w Formula II w wyścigach ulicznych. Niestety, dobrze zapowiadającą się karierę przerwał kuriozalny i tragiczny wypadek na Wyspie Man.

Podczas wyścigu Junior w Ballaugh Bridge rozbił się Brian Reid. Na pomoc został wysłany helikopter, którego przelot spłoszył konie, będące blisko trasy. Wbiegły one na drogę i z jednym z nich przy dużej szybkości zderzył się McDonnell, ginąc na miejscu. Działo się to wszystko 4 czerwca 1986 roku, dzień po tym, jak na świat przyszły bliźniaki Eugene i Eamonn Laverty.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Będzie wielkim zaszczytem założenie w ten weekend repliki kasku Gene’a w Barcelonie. Zanim zginął, wróżono mu wielkie zwycięstwa. Jestem dumny, że mogę przypomnieć jego nazwisko w topowej serii motorsportowej.” – powiedział Laverty. Pomysł wyszedł od brata Gene’a, Ciarana (zdj.). „Dziękuję mojemu sponsorowi, firmie Shoei, za wsparcie tego projektu.”

8cfe85c2e941015a4cd84ba47cdbcdbd

Na torze w Barcelonie na zaproszenie Eugene’a Laverty’ego pojawi się kilkoro członków rodziny McDonnell. Sam zawodnik ma nadzieję, że uda mu się zająć miejsce w czołowej ósemce i zdobyć sporą liczbę punktów do klasyfikacji. Niespodzewanie, Laverty zajmuje w generalce MotoGP 10. pozycję i jest najlepszym zawodnikiem spoza Hiszpanii i Włoch, min. dzięki czwartej pozycji w Argentynie i temu, że zapunktował w każdym dotychczasowym wyścigu.

W miniony weekend rozpoczęła się tegoroczna edycja Isle of Man TT, która potrwa do 10 czerwca.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: crash.net

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 5

  1. Trzymam kciuki za Eugene’a i mam nadzieję, że zaliczy kolejny dobry wyścig. Fajnie, że przesiadka na Ducati wychodzi mu na dobre.
    Ciekawe, czy Shoei będzie tak miłe i pozwoli nawet na zastąpienie ich emblematu logiem Bell :P. Oczywiście wiadomo, że nie :)

  2. Fajny gest Lavert’ego! A kask w stylu retro niezły, bez tych różnych żarówiastych pierdół ;p Mam nadzieję, że Eugene zaliczy dobry weekend w Barcelonie. Nawet nie wiedziałam, że ma imię po Gene McDonnellu. Dziwny naprawdę ten wypadek był wtedy na TT, taki przypadkowy i zupełnie nie potrzebny.

  3. A 28 maja na pre-TT Classic practice na Billown Circuit zginal motocyklista TT Dean Martin w wypadku ucierpial takze inny motocyklista i 2 steward-ow.

  4. Hutchy dzis w Superbike-ach nie z tej Ziemi prawie 9 sek przewagi nad McGuinnessem, w Superstock-ach tez najszybszy. Super

  5. No to prawda, Hutchy jest niesamowity na Man, a to dopiero początek zawodów! Zresztą on chyba już od zeszłego roku wymiata na tych ulicach i drogach ;p Tak jakby nie opuścił 4 lat w wyścigach, nie miał operacji, ani rehabilitacji ani nic.
    A ten wypadek już na samym początku zawodów na Man, to znów przykra wiadomość. Dean Martin zginął, a Jamie O’Brien i jeden ze stewardów podobno ciężko ranni. Mam nadzieję, że dla nich chociaż to dobrze się skończy.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
160 zapytań w 1,065 sek