MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Dziś rano Honda poinformowała, że Marc Marquez nie weźmie udziału w niedzielnym wyścigu TT Assen w Holandii. Hiszpan rano nie czuł się dobrze – obudził się z silnym bólem po wcześniejszych upadkach i kontuzjach i po konsultacjach medycznych zadecydowano, że lepiej będzie nie startować w kolejnym wyścigu.
„Marc Marquez nie wystartuje w grand prix na torze Assen po tym, jak został uznany za niezdolnego do jazdy w wyniku kontuzji odniesionych podczas GP Niemiec w zeszłym tygodniu, które jeszcze bardziej się pogorszyły w Assen.” – oświadczyła krótko Honda. Przypomijmy, że Marquez przewracał się w Holandii zarówno w piątek, jak i sobotę.
Sam zawodnik także wypowiedział się na temat wycofania w mediach społecznościowych: „Jak wiecie, nie przybyłem do Assen w 100% zdrowiu fizycznym. Oprócz zwichnięcia i złamania palca, mam złamane żebro, które sprawia mi wiele bólu. Obudziłem się dziś rano z dużym bólem i po badaniach kontrolnych zdecydowaliśmy razem z zespołem medycznym, aby nie ścigać się dzisiaj, aby zapobiec pogorszeniu się i bym mógł wyzdrowieć w kolejnych tygodniach”.
Marquez tym samym do przerwy wakacyjnej przystąpi nie mają jeszcze ukończonego ani jednego wyścigu grand prix. Na osiem rund wziął udział tylko w trzech. Punkty zdobywał jedynie w sprintach – w tym za podium na otwarcie sezonu w Portugalii.
szkoda, mam wrażenie, że „coś pękło” w obozie #93 :( mam nadzieję, że odbuduje się w trakcie przerwy wakacyjnej i powróci do walki z najlepszymi :) marqez w dobrej formie i dobrze przygotowanym motocyklem to zdecydowanie gwarancja dobrego ścigania :) a przecież chyba o to w tym wszystkim chodzi :):):)
I można po ludzku napisać jak to zrobiłeś Ty. Żygać mi się już chciało od tych wszysktich komentarzy w stylu „dobrze mu” (a to chyba najdelikatniejsze określenie). Wiadomo ze każdy ma swoje sympatie jeśli chodzi o zawodników i motocykle, ale brak ostatnio logicznych komentarzy. Nie chodzi o to żeby za przeproszeniem lizać komuś d… Marquez to koleś dość specyficzny. Ja osobiście bardzo mu kibicuje. Tak jak koedyś Rossiemu.. gp oglądam od czasu jak ostatnie mistrzostwa wygrywał mick doohan. Później bardzo fascynowała mnie i moich znajomych jazda Rossiego. Przez wiele lat. Marquez był dla mnie tym kolesiem który „ma to coś” gdy się pojawił. Temat walki tych zawodników to temat rzeka. Ja staje po stronie 93, ale szanuje dorobek 46. Smutne jest to co oststnio czyta się pod artykułami. Każdego nieraz poniosą emocje, ale w mojej opinii to co tu się oststnio wyprawia w komentarzach odnośnie 93 niczym nie różni się od ścieku. Z resztą nie tylko wobec niego. Ktoś pisze o Marquezie który nie wiem, idzie na spacer to zaraz pojawia się osoba Rossiego i porównania. Ktoś coś pisze o rossim, zero tekstu o Mm a w sekcji komentarzy pier… i porowania do marqueza. Masakra. Pozdrawiam Cię
Trochę tę sytuację niestety niektórymi tekstami pogrzewa Sam Pan Redaktor. Czyżby chodziło o statystyki wejść ? Było by to mega słabe. Co do animozji VR vs MM a raczej ich zwolenników, to niestety jest to zjawisko nie tylko nasze krajowe. Na forach zagranicznych jest podobnie jeżeli nie jeszcze bardziej ostro.