MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Mijając linię mety jako trzeci, podczas Grand Prix Walencji, Marc Marquez zapewnił sobie swój pierwszym tytuł mistrza świata w klasie MotoGP. Młody Hiszpan zaliczył niesamowity sezon i ustanowił kilka równie interesujących rekordów. Zobaczcie czego dokonał #93 podczas tego roku.
Rekordy w sezonie 2013:
– Marquez jest pierwszym debiutantem, który zdobył mistrzostwo w klasie królewskiej, od 1978 roku, kiedy to Kenny Roberts został Mistrzem Świata 500cc.
– Maquez jest najmłodszym Mistrzem Świata MotoGP. Hiszpan zdobył swoje pierwsze trofeum mając 20 lat i 266 dni. Pobił tym samym rekord należący do Freddiego Spencera (21 lat i 258 dni).
– Marquez jest czwartym zawodnikiem w 65-letniej historii Grand Prix, któremu udało się zdobyć tytuł w trzech różnych kategoriach. Wcześniej udało się to: Mike’owi Hailwoodowi, Philowi Readowi i Valentino Rossiemu.
– Marquez zapewnił Hondzie trzeci z kolei tytuł mistrzowski dla konstruktorów. Ogółem japoński producent w królewskiej klasie posiada w swoim dorobku, aż 20 takich trofeów. Honda odniosła 667 zwycięstw w historii Grand Prix, wliczając w to 249 w najwyższej kategorii.
Rekordy podczas drogi po mistrzostwo MotoGP 2013:
– Podczas pierwszej rudny w Katarze, Marquez został 4. najmłodszym zawodnikiem w historii, który ukończył wyścig Grand Prix na podium. Przed nim młodsi byli tylko Randy Mamola, Eduardo Salatino i Norick Abe.
– Marquez, podczas pierwszej rundy sezonu, ustanowił rekord będąc najmłodszym zawodnikiem, który podczas wyścig uzyskał najszybsze okrążenie toru. Uczynił to mając 20 lat i 49 dni. Wcześniej rekord należał do Freddiego Spencera, który wykręcił najlepszy czas w GP Misano w 1982, mając 20 lat 161 dni.
– Wygrywając w Grand Prix Ameryk, Marquez ponownie poprawił rezultat należący do Freddiego Spencera. Hiszpan został wówczas najmłodszym zawodnikiem, któremu udało się wygrać wyścig. Miał wtedy 20 lat i 63 dni. Spencer wyrywając po raz pierwszy w GP Spa-Francorchamps w 1982 miał 20 lat i 196 dni.
– Zdobywając pole position w Austin, mając 20 lat i 62 dni, Marquez stał się najmłodszym zawodnikiem wygrywającym kwalifikacje. Wcześniej rekord należał do Spencera, który podczas GP Jarama w 1982, wywalczył pierwsze pole startowe mając 20 lat i 153 dni.
– Zwycięstwo w Austin dało mu również kolejny rekord. Marquez został najmłodszym w 65-letniej historii mistrzostw zawodnikiem, który wygrał wyścig w trzech różnych klasach. Tym samym zdetronizował swojego zespołowego kolegę Daniego Pedrosę, któremu udało się to mając 20 lat i 227 dni (2006 rok, podczas GP Chin).
– Marquez jest pierwszym zawodnikiem od czasów Jorge Lorenzo (2008), który ukończył swoje pierwsze dwa wyścigi w klasie królewskiej na podium.
– Po dwóch podiach wywalczonych podczas pierwszych dwóch rund, Marquez prowadził w klasyfikacji generalnej mistrzostw wspólnie z Jorge Lorenzo. Tym samym Hiszpan stał się najmłodszym zawodnikiem, który był liderem najbardziej prestiżowej klasy. Wcześniej rekord należał do Jorege Lorenzo, który prowadził w klasyfikacji generalnej po zwycięstwie w GP Portugalii, mając 20 lat i 345 dni.
CDN.
Więcej rekordów niesamowitego Hiszpana poznacie jutro, zaglądając na nasz serwis. We wtorek opublikujemy drugą część artykułu obrazującego rekordy zdobyte przez Marqueza #93 w sezonie 2013.
Źródło: motogp.com
BRAWO TYTUŁ W PEŁNI ZASŁUŻONY
Wcześniej rekord należał do Freddiego Spencera, który wykręcił najlepszy czas w GP Misano w 1982, mając 20 lat 196 dni.
Spencer wyrywając po raz pierwszy w GP Spa-Francorchamps w 1982 miał 20 lat i 196 dni.
W tym samym dniu startował w dwóch wyścigach w różnych krajach ? :D
Poprawione, mój błąd.
Nie znasz potęgi mocy Spencera hehe :D
Marc Marquez: rekordzista!!!! SUPER TYTUŁ artykułu… buehehe hehe czuję się jak na TVN24 zajawka z niczego ale sensacja w nagłówku jest
Nie powiesz mi chyba, że nie ustanowił i nie poprawił 'kilku’ rekordów ;)
oczywiście jak najbardziej ale, po prostu jakoś mi to wszystko nie pasuje… jest fenomenem to bez wątpienia ale jakoś tak dziwnie on sam chyba nie jest świadom swojego sukcesu. (przypomina się mi wyścig gdzie Rossi mu pogratulował praktycznie skacząc na niego, Marquez był w szoku że zrobił taki wynik…)
Oczywiście te statystyki są naciągane ;) tyle ich tu wypisałem, że aż sam się dziwiłem ile tego jest. Mistrza nie zdobywa się przypadkiem, ale od teraz (końca sezonu 2013) Marquez pracuje na kolejne rekordy. Oby teraz nie naciągane, tylko takie, który każdy zapamięta np. najwięcej tytułów w klasie MotoGP!