Marc Marquez określił swoje oczekiwania od przyszłorocznego motocykla Hondy. Mimo, że Hiszpan bez problemu zdobył kolejny tytuł mistrza świata już na cztery wyścigi przed końcem, to maszyna RC213V jest niezmiennie krytykowana przez innych zawodników japońskiego producenta za to, że prowadzi się gorzej od poprzednika, zwłaszcza w zakrętach.
„Mamy duże problemy z przyczepnością tylnego koła na wyjściach z zakrętów. Yamaha ma tam świetną dodatkową przyczepność, to w tej chwili najlepsza strona ich maszyny, zwłaszcza gdy mają nowe opony. Jest niesamowita. To jedna sprawa. Dalej, wciąż za mocno obciążamy przód w ostatniej fazie hamowania i z tego powodu możemy zobaczyć tyle obron przed upadkami. Względem ubiegłego roku i tak zrobiliśmy jeden krok do przodu.” – skomentował Marc Marquez.
„Ale musimy sprawić, by przód był obciążany słabiej, i aby zachować przyczepność na wyjściach z zakrętu.” – dodał mistrz świata. Jedynym zawodnikiem poza Marquezem, który był w stanie wprowadzić Hondę na podium, jest Cal Crutchlow. Udało się to jednak tylko trzykrotnie. Czego Brytyjczyk wymaga od Hondy? „Aby uczyniła motocykl bardziej stabilnym w jeździe, tak żeby wszyscy byli w stanie szybko nim jechać bez poczucia, że na każdym okrążeniu jest się na limicie.”
„Wy dziennikarze cały czas patrzycie na te motocykle i jestem pewny, że zauważacie, że to nasz jest jak do tej pory najtrudniejszy w prowadzeniu. Wysiłek, jaki wkładamy jest prawdopodobnie o 50% większy niż czyjkolwiek inny, aby jechać z taką samą, a czasem nawet i mniejszą szybkością. Ryzyko znalezienia się na deskach jest o wiele większa. Honda dobrze zna nasze potrzeby, ale to co mamy, nie jest takie złe. Po prostu, maszyna nie jest konkurencyjna dla wszystkich w każdym tygodniu.” – zakończył Crutchlow.
Ha ha ha, MM chce od hondy zmian. Dobre, dobre.
a co w tym zabawnego? :)
Ano to, że w hondzie tylko honda ma prawo żądać.
Podobno Marquez zada zeby honda zrobila takie moto zeby mial z kim powalczyc o tytul, akaby jeszcze to trawlo do konca sezonu to bylby wniebowziety :D
Tak jak pisze 'Repsol84′ albo chce mieć wreszcie jakiegoś przeciwnika w teamie albo gadka pod publikę żeby zamknąć usta tym co mówią że motocykl Hrc-Honda jest tylko 'dla niego’ – niech sie Cal ucieszy
Trzeba rozwijać motocykl niezależnie od końcowego wyniku nawet jakby miały to być tylko zmiany kosmetyczne,przecież niemożna dopuścić by konkurencja ich wyprzedziła.
A kto to wie na jakim poziomie jest Honda ? Cal-Nakagami od lat jeżdżą na podobnym poziomie Dani sobie jakoś radził Lorenzo jak wrócił z Japonii z nakładkami i niewiadomo czym jeszcze to pojechał tak dobrze że aż przesadził i wiemy co było i jest dalej z nim A Marquez jest zawsze konkurencyjny a to znaczy że da sie tym motocyklem jechać na pudła
marquez chce lepszego motocykla żeby poprawić rekordy
E tam. On chce lepszego motocykla żeby już na wakacjach świętować kolejne mistrzostwo ;)