Home / MotoGP / Marquez i Rossi sprawdzą zmienione podwozia

Marquez i Rossi sprawdzą zmienione podwozia

Valentino Rossi

Lider MotoGP Valentino Rossi i aktualny mistrz świata Marc Marquez to dwaj zawodnicy, którzy na treningach przed holenderską rundą MotoGP na Assen wypróbują w swoich motocyklach zmienione podwozia. Rossi wykorzysta nową ramę Yamahy, którą sprawdzał wcześniej w czerwcu.

Nieudane, mokre testy w Barcelonie sprawiły, że Yamaha skierowała się później do Aragonii na prywatne jazdy. Teraz Rossi tę samą ramę sprawdzi w czwartkowych treningach. Od czterech wyścigów #46 nie może przełamać dominacji Jorge Lorenzo, który z łatwością wygrywał ostatnie rundy. Bolączką Rossiego pozostają słabe kwalifikacje. Kolejna porażka z Hiszpanem może oznaczać utratę prowadzenia w klasyfikacji generalnej.

„Plan był taki, by wypróbować nową ramę na dwóch różnych torach. Spróbowanie nowego sprzętu w Barcelonie było ta ważne, ponieważ mielibyśmy porównanie dzień po dniu, z niedzielą, ale niestety nie udało się, bo warunki były bardzo złe.” – mówił Rossi przed rundą na Assen.

„Więc wypróbowaliśmy nową ramę w Aragonii. Czucie jest dobre, myślę, że spróbujemy jej także w czwartek. W treningach musimy stwierdzić, czy jest lepiej czy nie.” – dodał.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Marquez po kilku nieudanych wyścigach zdecydował się na powrót do podwozia Hondy z 2014 roku, do której zamontowano silnik, wahacz i wydech z 2015 roku. Mimo ograniczonego czasu przejazdów, udało się wstępnie ustawić motocykl na Assen, ale deszcz nie pozwolił na bezpośrednie porównanie dwóch wersji maszyny.

„Było dobrze, spróbuję tego tutaj. Wyczucie było mniej więcej takie, jak rok temu. Mogłem popełniać większe błędy z mniejszym zagrożeniem ryzykiem. Jeśli chodzi o tegoroczny motocykl to może byliśmy na nim nieco szybsi na pojedynczym okrążeniu, ale podczas wyścigu trudno było zachować stałość. A po jednym błędzie następował upadek. Teraz próbuję jechać bardziej na limicie i więcej bawić się motocyklem.” – mówił Marquez.

Marquez zgodził się z tym, że trudno będzie pokonać duet Yamahy, bardzo szybki w ostatnich wyścigach. „W Katalonii rozbiłem się, ale byliśmy już bliżej zawodników Yamahy. Wciąż potrzebujemy stałej pracy, ale starałem się jechać równo w wyścigu – a z tym mamy problemy, zwłaszcza w drugiej połowie. Uważam, że jesteśmy na dobrej drodze.” – zakończył.

Źródło: autosport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
141 zapytań w 1,143 sek