Po wywalczeniu finiszu na podium w swoim debiucie w MotoGP, w najbliższy weekend podczas Grand Prix Ameryk Marc Marquez chce się skupić wyłącznie na swojej pracy i nie stawia sobie zbyt wygórowanych celów na tą rundę. To jednak ten 20-letni Hiszpan zdominował marcowe, trzydniowe testy na obiekcie COTA…
Podczas prywatnych testów, w jakich Hiszpan wziął udział w marcu wraz z czterema rywalami, był on wyraźnie najszybszy przez trzy dni prób. Wydaje się więc, że w trakcie zbliżających się w Teksasie zmagań, #93 jest jednym z głównych faworytów do walki o podium, a może i o zwycięstwo? W Katarze przecież co prawda przegrał z duetem Yamaha Factory Racing, ale pokonał swojego team-partnera Daniego Pedrosę, a dodatkowo ustanowił najlepszy czas jednego okrążenia w wyścigu.
„Finiszowanie na podium już w pierwszym moim starcie w MotoGP to jak spełnienie marzeń, ale musimy skupić się na rzeczywistości i pracy, jaka na nas czeka – mówił dwukrotny Mistrz Świata, kolejno klas 125cc i Moto2. – Z niecierpliwością czekam na rundę w Austin, która będzie niezwykle interesująca, jako, że testowaliśmy już na tym torze i znaleźliśmy dobre bazowe ustawienia.”
Warto zauważyć, że jeśli Marquezowi uda się wygrać wyścig do sierpnia, zostanie najmłodszym triumfatorem w klasie królewskiej, odbierając ten rekord Freddie Spencerowi. „Zobaczymy jednak co się wydarzy, bo w ten weekend będzie zupełnie inna sytuacja. Na asfalcie będzie więcej gumy, a także warunki będą inne. Skupimy się na naszej pracy i planie, aby wykonać wszystko co trzeba przed niedzielnym wyścigiem. Chcemy przygotować się do niego w jak najlepszy sposób.”
Od początku trzymam za niego kciuki.On jest niesamowity, a do tego skromny. Nie mogę się doczekać niedzielnego wyścigu. Oj będzie się działo! :D Pozdrawiam fanów :)
Faktycznie Marquez ma talent do jazdy i co najważniejsze jeździ niezwykle widowiskowo. Chociaż kibicuję VR46 to w Marquezie nadzieja, że wyścigi nie będą nudne a walka będzie się toczyć do ostatniego zakrętu.
Rossi będzie kąsał!!!
chyba kierowców Ducati :)
a Marqueza to będzie widział max do 4go zakrętu…
Wszystko okaze sie podczas wyscigu. Nie ma sesu klucic sie na zapas…
ja…. bez przesady tak jak kolega wyżej poczekajmy do wyścigu a się okaże. Martwi mnie trochę, że Dani coś słabo zaczął… oby teraz się obudził i panowie dali nam piękne widowisko bo to co widzieliśmy ostatnio to emocje jakich brakowało od lat.