Miller: „to było niezłe show” Wypowiedzi po Sprincie w Jerez

Brad Binder zwycięzcą Sprintu na torze Jerez! Po walce ze swoim kolegą z zespołu – Jackiem Millerem, zawodnik KTM-a wygrał już drugi sobotni wyścig w tym sezonie. Drugi na mecie uplasował się panujący mistrz świata Pecco Bagnaia (Ducati), po tym jak na ostatnim okrążeniu wyprzedził Jacka Millera, który zdobył swoje pierwsze podium, reprezentując barwy pomarańczowej marki w klasie królewskiej. Pełne wyniki znajdziecie tutaj, natomiast poniżej wypowiedzi zawodników MotoGP, po sobotniej rywalizacji w Jerez.

Brad Binder: P4 (start) -> P1 (meta): „Wiedziałem, że startując z drugiego rzędu, mamy duże szanse na walkę o zwycięstwo. Czułem się dzisiaj świetnie i dobrze jest zakończyć to popołudnie z kolejnym zwycięstwem. Jack wykonał świetną robotę, dzięki niemu byliśmy w stanie trochę odjechać. Później zacząłem walczyć ze wzrostem ciśnienia w przedniej oponie i wiedziałem, że muszę wyprzedzić [Jacka], gdy przód zaczął się blokować. To niesamowite uczucie – odnieść kolejne zwycięstwo. Chcę podziękować mojemu zespołowi, Dani i zespołowi testowemu oraz całemu Red Bull KTM za zapewnienie nam tak niesamowitego i konkurencyjnego pakietu. Mam nadzieję, że w tym sezonie osiągniemy jeszcze wiele dobrych wyników.”

Francesco Bagnaia: P5 -> P2: „Jestem zachwycony moim dzisiejszym wyścigiem. W nocy, zespół wykonał naprawdę niesamowitą robotę, starając się ustawić mnie w pozycji umożliwiającej dobre kwalifikacje. Na początku miałem trudności ze zrozumieniem motocykla, ale po drugim przejeździe w pierwszej kwalifikacji czułem się naprawdę komfortowo, a w wyścigu po prostu starałem się być szybki. Nie było łatwo, trzeci sektor nadal jest moim słabym punktem, ale jestem pewien, że jutro go rozwiążemy.”

Jack Miller: P2 -> P3: „To było wspaniałe dla zespołu i wszystkich zaangażowanych w Red Bull KTM, widzieć oba motocykle walczące w ten sposób. To było fajowe, czerpaliśmy dużo radości z tej walki. Często na hamowaniach dojeżdżaliśmy do zakrętów 'bokiem’, to było niezłe show. Nasz motocykl jest mocny. Mamy niesamowitych kierowców testowych, którzy wykonali fantastyczną robotę i pomogli nam dojść do tego miejsca. Mamy wokół nas niesamowity zespół, który pomaga nam dawać z siebie wszystko. Czuję się pewnie przed jutrem. Mamy moc, pośrednia opona działa dobrze i nie mogę się doczekać jutrzejszych 25 okrążeń.”

Dani Pedrosa: P6 -> P6: „Moja pierwsza 'nowa’ sobota i kwalifikacje były trudne z powodu warunków, ale pod koniec mieliśmy pięć minut czystego i suchego toru. Byłem ostrożny, aby nie dotknąć białych linii. Być może mogłem pojechać szybciej, ale drugi rząd to i tak fantastyczny rezultat. W Sprincie wszyscy byli bardzo agresywni, starali się zdobyć jak najwięcej pozycji tak szybko, jak to możliwe. Zostałem trochę wypchnięty w pierwszym i drugim zakręcie, a potem po prostu starałem się trzymać własny rytm. Zachowanie motocykla podążając za innymi było zupełnie inne niż to, do którego jestem przyzwyczajony. Opony też bardzo się zmieniły w wyścigu i tego się dziś nauczyliśmy. Jako zespół musimy być bardzo zadowoleni z trzech motocykli w pierwszej szóstce.”

Fabio Quartararo: P16 -> P12: „To był skomplikowany dzień. Po pierwsze, nie rozumiemy dlaczego nie potrafimy szybko jechać w kwalifikacjach. Rano, na starej oponie byłem tylko 0,3s wolniejszy, niż na nowej oponie, co jest całkiem dziwne. Startując z 16. pozycji, nie możesz spodziewać się walki o podium. Nawet jeśli dobrze wystartujemy, tak szybko jak jesteśmy za innym kierowcą, robi się bardzo ciężko. Tak czy inaczej, jutro dam z siebie wszystko.

Iker Lecuona: P23 -> P18: „Mój pierwszy Sprint w MotoGP był bardzo dobry, czerwona flaga i dwa starty sprawiły, że było trochę dziwnie, ale mogłem się wiele nauczyć podczas wyścigu. Było naprawdę ciężko fizycznie, szczególnie w tym upale, ale dałem radę. Jazda z innymi zawodnikami znów wiele mnie nauczyła. Myślę, że jutro możemy wykorzystać to, czego się dzisiaj nauczyliśmy i jeszcze bardziej zbliżyć się do naszych rywali. Jestem zadowolony z przebiegu weekendu, dużo się uczę i naprawdę cieszę się z jazdy Hondą i powrotu do MotoGP.”

Aleix Espargaro: P1 -> DNF: „Szkoda, że tak skończyłem sobotę po zdobyciu pole position. Dobrze wystartowałem do obu wyścigów, ale KTM-y mają na starcie coś więcej niż my. Zawodnicy, którzy startowali z miękkim tyłem mieli nieco większą przyczepność, chociaż tempo wcale nie było wysokie. Ale tutaj, w Jerez, jeśli jesteś z przodu możesz obronić swoją pozycję. Myślałem o ataku kiedy byłem za Martinem, ale walczyłem z przodem przez co się przewróciłem. Dzięki temu nowemu formatowi mamy szansę na lepszy wynik jutro, gdzie do zdobycia są ważne punkty.”

Źródło: inf. prasowe