Środowe popołudnie podwójny Mistrz Świata 250cc — Jorge Lorenzo spędził w Barcelonie podpisując swoją świeżo wydaną biografię, której tytuł brzmi: „Por fuera desde dentro” (Od wewnątrz dookoła zewnątrz).
Autorem książki jest hisŚrodowe popołudnie podwójny Mistrz Świata 250cc — Jorge Lorenzo spędził w Barcelonie podpisując swoją świeżo wydaną biografię, której tytuł brzmi: „Por fuera desde dentro” (Od wewnątrz dookoła zewnątrz).
Autorem książki jest hiszpański dziennikarz Ernest Riveras. Biografia zapewne okaże się hitem, ponieważ fanclub Hiszpana w szybkim tempie się rozrasta.
Jak wiadomo Jorge przeszedł niedawno operację prawej ręki, ale nie przeszkodziło mu to w wypisywaniu dedykacji dla swoich fanów. O ręce powiedział, że jest coraz lepiej i będzie gotowy do wyścigu w Chinach. Ma nadzieje, że nawet na 100% swoich możliwości.
Autor biografii, zapytany o to skąd wziął się pomysł na jej napisanie odpowiedział: Generalnie pomysł ten wyszedł od wydawców, którzy byli stuprocentowo pewni, że Jorge stanie się gwiazdą. Usiedliśmy więc wraz z Jorge i Danim Amatriain (menedżer Jorge — przyp.red.) i popracowaliśmy wspólnie od października do grudnia zeszłego roku w Londynie.
Publikacje swojej biografii Lorenzo skomentował tak: To była jedna z rzeczy, którą chciałem zrobić od co najmniej trzech lat. Chciałem ją napisać już po pierwszym zdobytym tytule mistrza, ale to nadal nie był odpowiedni moment, ponieważ zbyt mało osiągnąłem. Kiedy więc zdobyłem tytuł po raz kolejny pomyślałem, że możemy teraz napisać coś dla fanów, by mogli dowiedzieć się paru rzeczy, o których nie mieli pojęcia.
Hiszpan, zapytany czy jeśli wygra mistrzostwa MotoGP napisze drugą edycję biografii odpowiedział: Nigdy nie wiadomo! Nie wiem co przyniesie jutro, ale na pewno chciałbym napisać drugą część za cztery, może pięć lat.
Jorge swój debiut w królewskiej klasie rozpoczął niesamowicie. Ma na koncie trzy zdobyte pole position, w tym jedno zwycięstwo w Estoril. Zapytany więc o to 'co dalej?’, powiedział – Nie możesz mnie pytać o nic więcej. Teraz każdy dobry wynik jest dla nas niczym bonus od losu i cieszymy się każdą chwilą jakby była naszą ostatnią.
Źródło: motogp.com