Nadszedł czas na GP Niemiec

Jeszcze nie umilkły echa po sobotnim wyścigu o Iveco Dutch TT, a już w ten weekend karuzela Grand Prix startować będzie u naszych zachodnich sąsiadów, w rundzie rozgrywanej pod nazwą eni Motorrad Grand Prix Deutschland. Oto, czego możemy się spodziewać.

Zacznijmy od Jorge Lorenzo, który jest liderem tabeli, z krótką przerwą, od samego początku sezonu. W Niemczech jednak Hiszpan wystartuje z mocno obitą prawą kostką, a wszystko przez upadek w Assen po tym, jak z toru strącił go Alvaro Bautista. Z powodu urazu walka #99 może być nieco utrudniona, a on sam w MotoGP ani razu nie wygrał na tym torze. Liczy jednak, że uda mu się co najmniej powalczyć o podium, a być może znów otworzyć przewagę w tabeli. Wydaje się, że w końcu przebudził się drugi z zawodników Yamaha Factory Racing – Ben Spies, który pomimo sporych problemów z oponami, był w sobotę czwarty. Mało tego, Amerykanin miejsce na podium stracił na ostatnim okrążeniu. W przeszłości jednak na Sachsenringu nie szło mu najlepiej i wydaje się, że z walką o „pudło” będzie ciężko.

Dzięki triumfowi odniesionemu w Holandii, tyle samo punktów co Lorenzo – a więc 140 – ma na swoim koncie Casey Stoner. Tym samym walka o tytuł rozpoczyna się na nowo, a na torze położonym nieopodal Chemnitz Australijczyk powalczy o swój czwarty triumf w tym roku, który pozwoliłby mu wyjść na samotne prowadzenie w klasyfikacji. W odniesieniu zwycięstwa poważnie może mu jednak przeszkodzić jego zespołowy kolega Dani Pedrosa, który to był zwycięzcą Grand Prix Niemiec w ostatnich dwóch sezonach. Po dobrej dyspozycji zaprezentowanej na torze w Assen wydaje się, że w ten weekend #26 może być głównym faworytem do odniesienia zwycięstwa, swojego pierwszego od ubiegłorocznych zmagań na Motegi. W tabeli generalnej drugi z podopiecznych teamu Repsol Honda jest trzeci i traci do liderów dziewiętnaście punktów.

Na trzecie podium w tym roku liczy tymczasem Andrea Dovizioso, który w sobotę finiszował na trzeciej lokacie. Tym samym Włoch umocnił się na pozycji numer pięć w klasyfikacji, ale do poprzedzającego go Cala Crutchlowa traci on zaledwie jeden punkt. O czwarte miejsce od początku sezonu toczy się ostra walka między duetem Monster Yamaha Tech3, ale Brytyjczykowi ostatnio nie ułatwia jej kontuzja. Po uszkodzeniu lewej kostki w Wielkiej Brytanii #35 czuje się już jednak coraz lepiej i powinien wrócić do walki w ścisłej czołówce już wkrótce.

Po fatalnym występie w Assen, spowodowanym problemami z tylną oponą i koniecznością zmienienia jej w trakcie wyścigu, na solidny weekend liczy Valentino Rossi. Rok temu jednak na Ducati Włochowi wcale nie poszło na Sachsenringu zbyt dobrze, ale on sam po cichu liczy, że uda mu się bez większych problemów powalczyć w okolicach lokaty numer siedem. Na swoim koncie dotychczas #46 zgromadził sześćdziesiąt jeden punktów, a więc tylko o dwa więcej niż jego team-partner z fabrycznej ekipy Ducati – Nicky Hayden. Ostatnio w Holandii Amerykanin zaliczył solidny wyścig i był szósty, a rok temu w niemieckich zmaganiach był ósmy. Jak będzie tym razem, na obiekcie, na którym w przeszłości #69 dobrze się spisywał?

Po nieukończeniu wyścigu w Holandii, na ósme i dziewiąte miejsce w tabeli spadli dwaj sateliccy kierowcy Hondy. Nadal więc lepszym z nich jest, krytykowany nieco po sytuacji z pierwszego zakrętu w Assen, Alvaro Bautista. Hiszpan ma przewagę siedmiu punktów nad Stefanem Bradlem i liczy, że w Niemczech uda się ją powiększyć. To jednak nie dla zawodnika teamu San Carlo Honda Gresini, a dla podopiecznego Lucio Cecchinello, będą to domowe zmagania. Nie dziwi, że (zwłaszcza po udanych kwalifikacjach w piątek, gdzie był czwarty), #6 i jego ekipa liczą na całkiem sporo. My w międzyczasie dodamy, że ekskluzywne wywiady z tą dwójką pojawią się na naszej stronie pojawią się jeszcze w tym tygodniu!

Klasyfikację kierowców jeżdżących na prototypach uzupełniają natomiast Hector Barbera oraz Karel Abraham. Hiszpan w Holandii dojechał do mety jako siódmy, co było jego najlepszym finiszem w tym sezonie. Tym samym w tabeli generalnej jest jedenasty, tracąc do dziewiątego Haydena tylko pięć punktów. Czech natomiast po złamaniu kilku kości dłoni w trakcie testów w Aragonii i nie wystartowaniu w Wielkiej Brytanii, rozpoczął on weekend o Dutch TT. Z powodu wciąż niedoleczonego urazu nie wystartował jednak w sobotę i nie wiadomo, w jakim będzie stanie w trakcie najbliższej rundzie.

Górą pośród zawodników CRT, z dwudziestoma punktami na koncie, jest tymczasem Aleix Espargaro. Z powodu nieukończonego wyścigu w Holandii oraz faktu, że w sobotę jego team-partner Randy de Puniet był ósmy, Hiszpan ma nad #14 tylko jeden punkt przewagi. Po kilku przegranych pojedynkach ze swoim zespołowym kolegą z ekipy Power Electronics Aspar, w Assen Francuz mógł się w końcu cieszyć z bycia najszybszym z zawodników CRT. Który z tych dwóch kierowców, ścigających się na ART, będzie lepszy w ten weekend?

Trzy kolejne lokaty w tabeli generalnej, a więc od czternastej do szesnastej, zajmują trzej Włosi. Całe to trio, dzięki wypadkom kilku rywali z czołówki, zaliczyło podczas Dutch TT swoje najlepsze występy w tym sezonie. Póki co najlepszym z nich jest, reprezentujący na FTRze z silnikiem Hondy CBR1000RR team San Carlo Honda Gresini – Michele Pirro. Cztery punkty mniej od tego, na co dzień, policjanta ma kierowca ekipy Speed Master – Mattia Pasini, a dotychczas dziewięć „oczek” zgromadził na swoim koncie jeździec zespołu Came IodaRacing Project – Danilo Petrucci.

Stawkę uzupełniają natomiast Brytyjczyk James Ellison, Hiszpan Ivan Silva, Amerykanin Colin Edwards oraz Kolumbijczyk Yonny Hernandez. O ile zawodnik teamu Paul Bird Motorsport oraz #22 spisali się ostatnio całkiem nieźle, o tyle pech nie opuszcza #5. Reprezentant ekipy NGM Mobile Forward Racing w punktach dojechał w tym sezonie tylko raz! Drugiemu z zawodników teamu Avintia Blusens sztuka ta udała się trzykrotnie, ale i tak ma tylko cztery punkty (tyle samo co Edwards).

Harmonogram Grand Prix Niemiec 2012:

Piątek, 6 lipca
09:15-09:55 -> Moto3 trening wolny 1
10:10-10:55 -> MotoGP trening wolny 1
11:10-11:55 -> Moto2 trening wolny 1
13:15-13:55 -> Moto3 trening wolny 2
14:10-14:55 -> MotoGP trening wolny 2
15:10-15:55 -> Moto2 trening wolny 2

Sobota, 7 lipca
09:15-09:55 -> Moto3 trening wolny 3
10:10-10:55 -> MotoGP trening wolny 3
11:10-11:55 -> Moto2 trening wolny 3
13:00-13:40 -> Moto3 trening kwalifikacyjny
13:55-14:55 -> MotoGP trening kwalifikacyjny
15:10-15:55 -> Moto2 trening kwalifikacyjny

Niedziela, 8 lipca
09:00-09:20 -> Moto2 warm-up
09:30-09:50 -> MotoGP warm-up
10:00-10:20 -> Moto3 warm-up
11:20 -> Moto2 wyścig
13:00 -> MotoGP wyścig
14:30 -> Moto3 wyścig