Zawodnik teamu LCR Honda IDEMITSU Takaaki Nakagami zaliczył trudny wyścig na domowym torze w Motegi. Po tym, jak w sobotę awansował do Q2 i do niedzielnej rywalizacji ruszał z 12. pola, Japończyk liczył na finisz w czołowej dziesiątce. Niestety, nadzieje tegorocznego debiutanta zostały pogrzebane już podczas pierwszego okrążenia, gdzie po kolizji spadł na sam koniec stawki i musiał odrabiać straty.
#30 Takaaki Nakagami – 15. miejsce (43’14.156): „Start nie był zły, ale w pierwszym, drugim i trzecim zakręcie było wokół mnie tylu zawodników, że w ogóle nie miałem żadnego miejsca. Potem poczułem uderzenie w kierownicę i wyjechałem poza tor w czwartym zakręcie. Miałem szczęście, że nie upadłem, ale spadłem z 12. na 23. miejsce. Odrabianie strat zawsze jest trudne, zwłaszcza, kiedy tempo jest tak wyrównane. Wtedy trudno wyprzedzać. Nie spodziewałem się takiego wyścigu i jestem bardzo zawiedziony, bo mieliśmy dużą szansę na finisz w czołowej dziesiątce, ale po pierwszym kółku było już po wszystkim. Dałem z siebie wszystko i przepraszam moich japońskich fanów”.