Alex Rins zostanie w fabrycznym zespole Monster Energy Yamaha na kolejne dwa sezony! Hiszpan zgodził się na przedłużenie kontraktu do sezonu 2026, z celem, że w tym czasie marka z Iwaty wróci do walki o czołowe miejsca, o które zarówno Yamaha, jak i Rins pokazywali w przeszłości, że są w stanie walczyć. #42 będzie więc obok Quartararo głównym źródłem informacji dla japońskiej marki, których będzie w przyszłym roku jeszcze więcej, jako że Pramac odejdzie z Ducati, by stać się satelickim zespołem Yamahy.
Doświadczony Hiszpan odnosił wiele sukcesów nie tylko w niższych klasach, ale także w klasie królewskiej. Alex odniósł łącznie 18 zwycięstw, z czego 6 miało miejsce w MotoGP. Do tego w klasie królewskiej 18 razy stawał na podium. Zwycięstwem na Yamasze zapisałby się na kartach historii, jako drugi zawodnik w MotoGP, który zwyciężył na trzech różnych motocyklach. Jego debiutancki sezon w barwach Yamahy nie układa się na razie po jego myśli, ale z pewnością jego ogromne doświadczenie zebrane na Suzuki i Hondzie, bardzo pomogło Yamasze w zrobieniu widocznego postępu, w 2024 roku.
With @yamahamotogp 4 2 more years 👉🏻😁
Happy to announce that we’ll keep working together at least until 2026 💪🏻 We’ll bring Yamaha where it belongs, to the top!#Yamaha #MotoGP #42ins pic.twitter.com/hUNIolRziv— Alex Rins (@Rins42) August 1, 2024
Alex Rins: „Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł kontynuować współpracę z Yamahą przez kolejne dwa lata i chciałbym podziękować zespołowi i kierownictwu w Iwacie za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. Mamy jasny cel, doprowadzić Yamahę tam, gdzie jej miejsce, a mianowicie do walki o mistrzostwa. Od pierwszej minuty widziałem chęć Yamahy do poprawy i to, jak wkładają wszystkie zasoby, by osiągnąć ten cel.
„W rezultacie naszej pracy poczyniliśmy w tym sezonie kilka ważnych kroków w tym kierunku i chcemy to kontynuować w kolejnych latach. Cieszę się, że będę mógł nadal dzielić się swoim doświadczeniem w MotoGP i etyką pracy do zespołu, który udowodnił, że bardzo ciężko pracuje i będzie to nadal robił.”
Lin Jarvis, dyrektor zarządzający Yamaha Motor Racing: „Jasno stwierdziliśmy, że mamy silny zamiar powrotu na szczyt w mistrzostwach MotoGP. Aby osiągnąć ten cel, zatrudniliśmy już nowych pracowników, zmieniliśmy nasze struktury wewnątrz organizacji i rozszerzyliśmy nasze zewnętrzne partnerstwa techniczne. Dodatkowo zobowiązaliśmy się do rozszerzenia naszej liczby motocykli w 2025 r. o niezależny, drugi zespół fabryczny, a teraz nadszedł czas, aby upewnić się, że mamy zawodników, których potrzebujemy, aby osiągnąć wyniki, o które razem walczymy.
„Podpisanie przez Alexa kontraktu na kolejne dwa lata jest ważną częścią naszego planu dla projektu MotoGP. Alex jest nie tylko bardzo utalentowanym i szybkim zawodnikiem, ale jest również inteligentny od strony technicznej, pracowity i jest prawdziwym graczem zespołowym. Współpraca między Alexem i Fabio daje Yamasze pewność, że razem mogą wzmocnić projekt rozwoju motocykla.
Źródło: motogp.com
Kolejne dwa sezony dojeżdżania w tzw ogonie, Alex oraz Fabio to zawodnicy z ogromnymi potencjałami, ale cóż tak to już jest jeśli pieniądze są dla nich ważniejsze od wygranych, także niech jeżdżą na końcu stawki i mają pretensję do własnych decyzji. Yamaha próbuje załamać rzeczywistość, zanim wrócą na szczyt miną lata.