Marco Melandri, który w zakończonym 29 października sezonie zwyciężył trzykrotnie – musi poddać się operacji. Możliwe, że nawet dwóm.
Pierwsza operacja miałaby się odbyć dzisiaj. Włoch musi być w pełni sił już 28 listopada, kiedy to na torze Marco Melandri, który w zakończonym 29 października sezonie zwyciężył trzykrotnie – musi poddać się operacji. Możliwe, że nawet dwóm.
Pierwsza operacja miałaby się odbyć dzisiaj. Włoch musi być w pełni sił już 28 listopada, kiedy to na torze w Jerez ma testować Honde 800cc.
Od Grand Prix USA towarzyszy mu nerwoból w lewym ramieniu. Druga kontuzja dotyczy prawej stopy, z którą Melandri ma problemy od momentu wypadku w Japonii w 2005, w którym uczestniczył razem z Rossim.
Dopiero po zoperowaniu ramienia zostanie podjęta decyzja jaki rodzaj leczenia stopy będzie najskutecznjeszy i najlepszy dla Marco. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie czeka go kolejna operacja chirurgiczna.