Dani Pedrosa po wyścigu o GP Aragonii był zadowolony ze swojego wyniku, ale jednocześnie nie umknęła mu próba zablokowania przez Valentino Rossiego poprzez nie do końca czysty manewr. Na długiej prostej poprzedzającej zakręt w lewo, Rossi spodziewając się ataku Hiszpana po wewnętrznej, całkowicie „zamknął” szerokość toru, przez co Pedrosa musiał wykonać swoje wyprzedzanie niemalże poza nitką wyścigową.
„Jeśli to obejrzycie, jechałem już w całości po białej linii. Moja kierownica na milimetry minęła jego kierownicę, więc nie sądzę, by to był czysty manewr. Możesz zjeżdżać do lewej strony, ale dojeżdżanie do samej linii i wypychanie innego gościa przy prędkości 300km/h to nie najlepszy pomysł. Było zbyt ciasno, nie było miejsca. Na szczęście byłem w stanie tamtędy przejechać i wyprzedzić go, a potem pojechać po miejsce na podium.” – powiedział po wyścigu zawodnik Repsol Hondy.
Pedrosa awansował na czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej cyklu MotoGP, jednak stracił kolejne punkty do Marka Marqueza. W Aragonii nie udało mu się nawiązać walki o zwycięstwo głównie przez słaby początek, kiedy utknął za drugim z duetu Yamahy.
https://www.youtube.com/watch?v=iU8BauRSejI
„Niestety, zbyt wiele okrążeń spędziłem za Maverickiem (Vinalesem) i to wtedy straciłem trochę na początku. Ale potem obaj poprawilismy tempo, a gdy już go wyprzedziłem, mogłem wreszcie pogonić za czołową grupą. Ale Marc był już wtedy na czele i mógł kontrolować różnicę, ale ja czułem się całkiem mocny, więc jestem bardzo szczęśliwy. Myślę, że pojechałem dziś najlepszy ze wszystkich wyścigów i jestem naprawdę dumny z mojej ekipy. Mogę powiedzieć, że jestem szczególnie zadowolony z rytmu, jaki miałem na koniec. Mogłem wykonać wiele manewrów wyprzedzania.” – zakończył.
Źródło: motorsport.com
No to sie malemu oberwie ze guru chce oczernic :P
No to się zacznie… ;)
Dani zdecydowanie już idź na emeryturę. Dużo ostrzej było w niższych klasach ;)
Rossi dużo wcześniej zjechał na lewą stronę toru,więc nie mógł widzieć Daniego.Pozatym ze złamaną nogą to on ryzykował więcej niż inni.
Wg mnie to Rossi był tak samo zaskoczony sytuacją jak Pedrosa, gdy zobaczył Daniego wyłaniającego się po swojej lewej od razu odbił w prawo. Plus dochodzi jeszcze kwestia tłumaczenia – łatwo nadać słowom wydźwięk zgodny ze swoimi oczekiwaniami aby tytuł był bardziej chwytliwy. Nie spodziewałbym się, że Dani kręci aferę z takiego czegoś, sam miał w tym sezonie kilka ostrzejszych wyprzedzań.
Niestety Pedrosa nie ma racji. VR46 nie mógł go widzieć a gdy ujrzał, zrobił mu miejsce..
Obejrzałam powtórki i jak dla mnie w tym manewrze Rossiego nie było nic co mogło być nie fair. Biedny ten Pedrosa, czasami jest szybki i ma przebłyski z fajnymi wyprzedzeniami, ale mistrza nigdy nie zdobędzie z takim podejściem ;p Cala za Daniego bym wolała już w tej Hondzie lub jakiegoś młodego, gniewnego z talentem :)
Nie no kurde Dani teraz to trochę przesadził bo po pierwsze Rossi dużo wcześniej zjechał do lewej strony, po drugie zapewne go nie widział a jak tylko go zobaczył od razu zjechał na prawo, po trzecie skoro jednak Dani go tam wyprzedził nie opuszczając toru to musiało tam być wystarczająco dużo miejsca, a po czwarte nawet gdyby go widział to F1 dopuszczalne jest zablokowanie jednego kierunku w celu obrony przed utratą pozycji, natomiast to co zrobił Mir w Moto3 powinno zostać przez sędziów surowo ukarane, taka jazda jest po prostu niedopuszczalna. Powinni odebrać mu to zwycięstwo i przesunąć na mecie o tyle pozycji ilu zawodnikom w ten sposób uniemożliwił manewr wyprzedzania czyli o dwie lub trzy pozycje, takie jest moje zdanie.
Robienie z igly widly, naprawde. Nie widzial go i tyle. Lubie Daniego ale uwazam ze dramatyzuje w tym momencie.
Z całym szacunkiem dla Daniego, ale jak Rossi miał go niby zobaczyć?
Dainese nie oferuje w tym momencie kombinezonów z oczami w tyłku.
Nawet na filmiku widać jak Rossi odbija w prawo kiedy się orientuję, że DP wciska się po lewej.
http://gadzetomania.pl/23652,kask-motocyklowy-ze-wstecznym-lusterkiem ;)
Dani się pomylił, a kierował się jedynie odczuciami z tego manewru (bo po kiego Rossi zjeżdżał tak do lewej, jak nie po to by go przyblokować? – to była jego myśl) – gdy zobaczy powtórkę (czego podczas wypowiedzi jeszcze nie uczynił), zmieni zdanie. Tyle, myślę, w temacie.
Zobaczymy czy „gentelmen” z dobrze skrywanymi kompleksami przeprosi…mało tego Kiedy Rossi zorientował się, że śmiga obok niego Pedrosa odbił w prawo a ten jeszcze ma pretensje, no ręce opadają…Myślę, że miał sporo w gaciach po tym manewrze.
Dajmy mu chwilę, może przeprosi… Dopiero wczoraj był incydent – powinien się odnieść na dniach.
@lukasso – Przeprosił, bo ja nic nie znalazłem
@elektrycerz – chyba nie, ale „tam” go budują, by był bardziej wyrazisty, bardziej waleczny… i się trzyma złego, bo zbyt dobrym być, źle, być agresywnym, też źle – to dla niego nienaturalne, więc nieadekwatne zachowanie może mieć miejsce…;)
Ale oczywiście nie przeprosił, a powinien był i na tym się skupiamy ;)
Rossi jechał „z przodu”, więc mógł wybrać linię przejazdu, tak myślę. Sorry Dani;)
Dani widzial podobno powtorke…jesli za pierwszym razem nie zobaczyl,ze nie bylo w tym nic nieczystego…Widac jak Rossi odbija jak „poparzony” gdy sie 26 wylonil.
Ja nie znalazłem info, by już widział powtórkę. Jedyne co, to na konferencji po dekoracji ponownie się odniósł do tego wydarzenia, co można przeczytać tu:
http://www.crash.net/motogp/news/883172/1/rossi-pedrosa-disagree-over-close-pass
Na konferencji „podium” było pytane również o opinie na temat szybkiego powrotu Rossiego na tor po kontuzji. I tu Pedrosa dał koncert słodkich złośliwości (oczywiste dla tych co umieją czyatć miedzy wierszami) cały czas sarkastycznie się uśmiechając (język ciała) choć niby przekaz słowny był po linii i na bazie.