Drugi dzień prób na malezyjskim torze Sepang, podobnie jak pierwszy, okazał się bardzo dobrym dla teamu Repsol Honda. Dani Pedrosa zajął dziś pierwsze miejsce.
Hiszpan po pokonaniu blisko czterdziestu okrążeń okazał się najszybszym z całej stawki, gdyż jako jedyny zszedł z czasem poniżej minuty i jednej sekundy. Jego rezultat – 2’00.770 okazał się o blisko siedem dziesiątych lepszym od drugiego w tabeli, zarazem jednego ze swoich team-partnerów – Casey’a Stonera, który to wczoraj był najszybszy. Bardzo dobrze tym razem spisał się także i Andrea Dovizioso, który względem wczorajszego dnia dokonał sporych postępów i awansował na czwartą lokatę.
Co ciekawe, tym razem lepszym z duetu zawodników fabrycznej ekipy Yamahy okazał się, dopiero w niej debiutujący – Ben Spies. Amerykanin czas z pierwszego dnia prób poprawił o osiem dziesiątych sekundy i wskoczył na trzecią pozycję. Tym razem obyło się w jego przypadku bez wywrotki, a dodatkowo pokonał on sześćdziesiąt okrążeń. Wczoraj drugi, a dziś tylko siódmy był Jorge Lorenzo. Warto jednak nadmienić, że „Por Fuera” co prawda do lidera stracił blisko osiem dziesiątych sekundy, ale już do trzeciego #11 zabrakło mu zaledwie 0.055sek!
Bardzo dobrze raz jeszcze spisał się duet teamu San Carlo Honda Gresini. Marco Simoncelli, drugi rok z rzędu reprezentujący barwy tegoż zespołu, wywalczył rewelacyjne, piąte miejsce. Jeszcze lepszym wynikiem jest z kolei szósta pozycja Hiroshiego Aoyamy, który rok temu męczył się z kontuzją i wyraźnie słabszą maszyną ekipy Interwetten Honda. Czyżby te rezultaty miały oznaczać naprawdę dobry sezon w wykonaniu Japończyka?
Raz jeszcze w czołowej dziesiątce znalazł się Alvaro Bautista, jedyny reprezentant teamu Rizla Suzuki. Hiszpan, jak sam przyznał najpierw próbuje wycisnąć maksimum z siebie, a później pozmienia nieco motocykl. Drugiego dnia prób w Malezji to właśnie „SuperBauti” przejechał najwięcej ilość okrążeń. Chociaż tym razem #19 był ósmy, nie sugerujmy się zbytnio tymi wynikami. W ubiegłych kilku latach Suzuki w trakcie zimy radziło sobie bardzo dobrze, a sezon okazywał się zwykle kompletną „klapą”.
Ostatnim, który do pierwszego Pedrosy stracił mniej niż sekundę był dziś natomiast Colin Edwards, który wraz ze swoim nowym team-partnerem Calem Crutchlowem ma nieco inne malowania kombinezonów aniżeli miało to miejsce w przypadku ekipy Monster Yamaha Tech3 w ubiegłym roku. Wracając do Amerykanina – zajął on dziewiąte miejsce, przejeżdżając przy okazji najmniejszą ilość okrążeń z całej stawki – zaledwie trzydzieści trzy. Brytyjczyk, który zimą przeszedł operację barku, nadal ma z nim pewne problemy, co ogranicza pracę nad M1-ką. W tabeli czasów zajął dziś piętnaste miejsce. Dziś tymczasem #35 wylądował na deskach w szóstym zakręcie już pod koniec jazdy, a stało się tak prawdopodobnie przez śliską nawierzchnię toru Sepang.
Honoru Ducati tym razem bronić musiał jeden z zawodników satelickich – Hector Barbera. Zespół, w którym ściga się Hiszpan, w kolejnym cyklu zmagań nie będzie już sponsorowany przez firmę Paginas Amarillas, więc w stawce raczej nie będziemy mieć już żółtego Desmosedici. Zawodnik ścigający się z numerem #8, zajął dziesiąte miejsce z wynikiem o 1.3sek gorszym od lidera. Inny kierowca satelickiego zespołu producenta z Bolonii – Karel Abraham wywalczył siedemnasty rezultat. Czech, tak jak i jego zespół Cardion AB Motoracing, dopiero jednak przystosowuje się do nowej klasy i nowego motocykla.
W przeciwieństwie do dnia wczorajszego, dziś lepszym spośród kierowców fabrycznego zespołu Ducati okazał się Nicky Hayden. Strata Amerykanina do jego byłego team-partnera Pedrosy wyniosła nieco ponad półtorej sekundy. Valentino Rossi natomiast, wciąż ścigający się z kontuzją barku i dostosowujący się do Desmosedici, tym razem był trzynasty. Ostatecznie Włoch pokonał czterdzieści dwa okrążenia, a na czterdziestym z nich uzyskał czas 2’02.597. Chociaż do Daniego stracił on sekundę i osiem dziesiątych, o tyle od drugiego Stonera #46 pojechał o nieco ponad sekundę wolniej.
Pomiędzy „Kentucky Kidem” i „The Doctorem” znalazł się w tabeli czasów drugiego dnia prób Randy de Puniet, debiutujący w barwach teamu Pramac Racing. Francuzowi udało się pokonać pięćdziesiąt okrążeń, ale też zaliczył on upadek. #14 przewrócił się w trakcie ostatniej godziny jazdy w dziewiątym zakręcie, jednak na szczęście obyło się bez kontuzji. Jak wiadomo, zespół prowadzony przez Paolo Campinotiego ma w tym roku dwóch nowych zawodników i poza Randym jest to Włoch Loris Capirossi. #65 po paru latach spędzonych na Suzuki, powrócił pod skrzydła Ducati, jednak nie może się dostosować do nowego motocykla tak szybko jak de Puniet. „Capirex” był dziś szesnastye ze stratą 2.2sek do lidera.
Stawkę uzupełnili z kolei zawodnicy testowi oraz Toni Elias. Najlepszym z nieetatowych kierowców był Kousuke Akiyoshi testujący dla HRC. Dwóch jeźdźców do Malezji zabrała też ze sobą Yamaha, a zajęli oni kolejno osiemnaste i dwudzieste miejsce. Dziewiętnasty był natomiast wyżej wspomniany #24, który pomimo przejechania blisko sześćdziesięciu okrążeń nie był w stanie zejść poniżej straty trzech sekund do lidera. Zawodnikowi ekipy Honda LCR, powracającemu do MotoGP po roku jazdy w Moto2, swój wczorajszy czas udało się poprawić tylko o dwie dziesiąte sekundy.
Jutro odbędzie się ostatni dzień testów w Malezji…
Wyniki drugiego dnia prób na Sepang:
1. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 2’00.770s (39 okr.)
2. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 2’01.434s (44 okr.)
3. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 2’01.508s (60 okr.)
4. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda Team – 2’01.512s (48 okr.)
5. Marco Simoncelli (ITA) San Carlo Honda Gresini – 2’01.522s (42 okr.)
6. Hiroshi Aoyama (JPN) San Carlo Honda Gresini – 2’01.534s (58 okr.)
7. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 2’01.563s (35 okr.)
8. Alvaro Bautista (SPA) Rizla Suzuki MotoGP – 2’01.687s (63 okr.)
9. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech 3 – 2’01.722s (33 okr.)
10. Hector Barbera (SPA) Aspar Team – 2’02.093s (45 okr.)
11. Nicky Hayden (USA) Ducati Team – 2’02.379s (62 okr.)
12. Randy de Puniet (FRA) Pramac Racing Team – 2’02.426s (50 okr.)
13. Valentino Rossi (ITA) Ducati Team – 2’02.597s (42 okr.)
14. Kosuke Akiyoshi (JPN) Honda Test Rider – 2’02.619s (47 okr.)
15. Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech 3 – 2’03.032s (38 okr.)
16. Loris Capirossi (ITA) Pramac Racing Team – 2’03.047s (56 okr.)
17. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 2’03.466s (47 okr.)
18. Bike #T2 (JPN) Yamaha test Rider – 2’03.910s (51 okr.)
19. Toni Elias (SPA) LCR Honda MotoGP – 2’04.026s (58 okr.)
20. Bike #T1 (JPN) Yamaha Test Rider – 2’04.142s (56 okr.)