Jorge Lorenzo potwierdził właśnie, że po tym, jak w nocy przeszedł operację kontuzjowanego obojczyka, udaje się do Holandii! Oficjalna informacja zespołu głosi, że dziś o 15:00 wyruszy on z Barcelony właśnie do Assen, aby „spędzić resztę weekendu ze swoim zespołem”. Teraz wszystko zależy więc od lekarzy na torze, a dokładniej od tego, czy dopuszczą Hiszpana do startu.
Jako, że #99 nie wystartuje w kwalifikacjach, to do wyścigu i tak będzie mógł wystartować z 12. miejsca. Wszystko dlatego, że w treningach wolnych ustanowił on najlepszy czas i automatycznie awansował do Q2. Jeśli w drugiej części kwalifikacji nie ustanowi czasu, zajmie w niej ostatnie, dwunaste miejsce.
Plotki głoszą też, że mógłby on wystartować do wyścigu z alei serwisowej po tym, jak użyłby nowego, szóstego silnika.
AKTUALIZACJA: Jorge Lorenzo jest już z powrotem na paddocku toru w Assen, gdzie odpoczywa po wyczerpujących ostatnich 24 godzinach. Jutro rano przejdzie on niezbędne badania medyczne, które zadecydują o jego udziale w sesji rozgrzewkowej. Kolejny „test” w Clinica Mobile będzie on musiał przejść po warm-upie i dopiero wtedy zapadnie decyzja, czy jest on w stanie wystartować w wyścigu.
Odważnie, ale czy słusznie?? Obojczyk może nie wytrzymać przeciążeń i tylko może sobie pogorszyć sprawę. No ale zobaczymy. ;)
Jak słuchałem dzisiaj podczas treningów MotoGP, to może być taki trik, żeby zyskać dwa kolejne silniki. :D
Juruś chłopie boga w sercu nie masz? Daj chłopakom stanąć na podium:)
Jest taki trik – start z alei serwisowej… ;)
Mam pytanie, o co chodzi z silnikami ? Fabryczne maja 5 silników, jak uzyje 6 jaka jest kara ? Można używać silników już użytych wczesniej ale zamienionych ?
Może mi ktoś to wytłumaczyć albo dac linka :) Z góry dzieki ;p
Może użyć starych (w wypadku Jorge tylko 3 po jeden już sie nie zalicza czy coś takiego, tak słyszałem)a jaka jest kara tego już nie wiem
za wymianę silnika spoza wprowadzonego limitu jest start z alei serwisowej,
i nie fabryczne tylko prototypy :P
to moze byc dobra strategia, ruszyc na 6 silniku z alei serwisowej, przejechac wyscig na pol gwizdka (bo na pelen nie pozwoli zdrowie), zdobyc kilka punktow i na dodatek, miec dodatkowy silnik prawie nowiuski … a tak na potem :)
Jeżeli wystartuje, to duże prawdopodobieństwo że właśnie tak zrobi ;>
Na co jechać cały wyścig na pół gwizdka? Albo zdrowie pozwoli i pojechać na 100%, aby coś punktów urwać, albo wycofać się tuż po starcie, aby nie obciążać ręki i być gotowym na Niemcy.
Wystartuje z alei i po chwili zjedzie. To chyba najlepszy pomysł. Z kontuzją nawet z CRT może być ciężko. ;)
muszę przyznać że Jorge mnie zaskoczył.Szacunek za start w warm-up i tak dobre wyniki, nawet miał na czerwono odpalony pierwszy sektor toru:) pomimo tego że dalej uważam go za słabego na deszczu to jednak to najlepszy kierowca w stawce.