Pol Espragaro nie zna jeszcze swojej przyszłości w MotoGP, ale wie już na pewno, że po raz kolejny wystartuje dla Yamahy w prestiżowym wyścigu Suzuka 8 Hours, gdzie będzie bronić zwycięstwa, odniesionego razem z Katsuyukim Nakasugą oraz Bradley’em Smithem. Tegoroczny skład będzie się jednak różnił jednym ogniwem.
Zamiast Smitha, który zmienia barwy i za rok będzie startować dla KTM-a, pojedzie Alex Lowes, który startuje w Yamasze w cyklu World Superbike. Brytyjczyk był ostatnio kontuzjowany i nie mógł zaprezentować się swoim kibicom podczas wyścigów na Donington Park.
Yamaha w zeszłym roku triumfowała po raz pierwszy od 1996 roku. Dla Espargaro i Smitha był to debiut w tej imprezie. Teraz jednak obaj myślą są już przy GP Katalonii, które zostanie rozegrane w ten weekend, pod Barceloną.
No i fajnie! :) Super, że Pol i Alex Lowes wezmą udział w Suzuka 8H. Wspaniały, prestiżowy wyścig i ciekawe czy obronią zeszłoroczne zwycięstwo!? Szkoda, że nikt z czołówki MotoGP tam nie jedzie, ciekawe czemu? ;p Będę 3mać kciuki za Pola i Alexa, pomimo, że zawsze kibicuję Haslamowi, najpierw na Hondzie, gdzie z pozostałymi pięknie zwyciężyli w 2013 i 14. A w tym roku Leon wraca na Suzuka 8H na nowej Ninja ZX-10R, więc też będzie ciekawie.