Nowe dziecko Suzuki w końcu ujrzało światło dzienne. Model drugiej generacji czterosuwowych 800’ek jest, jak głoszą właściciele, najbardziej zaawansowanym technologicznie projektem Suzuki nad którym kiedykolwiek pracowano. Pierwsze zdjęcia nowego GSNowe dziecko Suzuki w końcu ujrzało światło dzienne. Model drugiej generacji czterosuwowych 800’ek jest, jak głoszą właściciele, najbardziej zaawansowanym technologicznie projektem Suzuki nad którym kiedykolwiek pracowano. Pierwsze zdjęcia nowego GSV-R oraz szczegółowa specyfikacja techniczna została ujawniona dzisiejszego ranka.
Nowe GSV-R było projektowane we współpracy z zespołem Grand Prix, których spostrzeżenia i uwagi miały znaczący wpływ na końcowy efekt. Dodatkowo Suzuki korzystało z własnych doświadczeń i prywatnych testów w celu egzaminowania nowych technologii zastosowanych w maszynie.
Kierownictwo Suzuki jasno stwierdza, że to najbardziej konkurencyjna czterosuwowa jednostka w historii startów tej fabryki w mistrzostwach świata Grand Prix. Głównym założeniem tego projektu o kodowej nazwie XRG1, było poprawienie przyspieszenia, aerodynamiki oraz podwozia i systemów elektronicznych.
Kluczem do sukcesu GSV-R ma być silnie rozwinięta jednostka napędowa w układzie V-4, która w stosunku do modelu poprzedniej zyskała nieco mocy w każdym możliwym zakresie. Wyrafinowanie jakie towarzyszyło przy projektowaniu nowej jednostki opłaciło się. Przy niewielkich modyfikacjach udało się uzyskać niesamowitą wytrzymałość oraz wysoką efektywność pracy.
Mitsubishi zaopatrzyło nowe Suzuki w mocno zmieniony pakiet ECU, co pozwoli zmniejszyć zużycie paliwa w stosunku do modelu 2007 oraz podniesie użyteczność całego silnika dzięki lepszej optymalizacji ustawień.
Licznych modyfikacji dokonano w nowo zaprojektowanym podwoziu modelu XRG1, jednakże podstawowa struktura nie została zmieniona w stosunku do XRG0(2007). Jak twierdzą inżynierowie Suzuki dzięki tym modyfikacją motocykl będzie zachowywał się lepiej w zakrętach oraz w swobodniejszy sposób pozwoli zawodnikom zmieniać kierunek jazdy oraz poprawi właściwości jezdne.
Nowo zaprojektowane owiewki pozwolą zmniejszyć opór powietrza oraz dodatkowo także podniosą kulturę prowadzenia maszyny.
Kombinacja najnowszego prototypu Suzuki oraz ogumienia firmy Bridgestone ma pozwolić zawodnikom Rizla Suzuki skutecznie włączyć się o czołowe lokaty regularnie notując miejsca na podium. Chris Vermeulen oraz Loris Capirossi stoją więc przed nie lada zadaniem by sprostać oczekiwaniom swoich przełożonych. Będą mieli na to osiemnaście rund, które przewiduje kalendarz MotoGP.
O nowej maszynie i sytuacji przed sezonem wypowiedzieli się także sami zawodnicy. Chris Vermeulen w kilku zdaniach porównał obecny model do zeszłorocznego: ”Nowy motocykl wygląda świetnie i już jest lepszy od modelu zeszłorocznego. Wydaje się szybszy a ja jestem wstanie używać więcej mocy przy wyjściu z zakrętów. Prowadzenie jest nawet lepsze niż wcześniej więc jest to także duży plus — chociaż było ono już i tak dobre! Suzuki ciężko pracowało nad motocyklem słuchając tego o co prosiliśmy, starając się znaleźć rozwiązania na wszystkie problemy jakie im przekazaliśmy. To nie jest jeszcze skończony rozdział, ale jestem pewien, że kiedy tylko sezon się rozpocznie będziemy już mieli niemal wszystko gotowe.”
Loris Capirossi jest nowym zawodnikiem w zespole lecz już teraz twierdzi, że szybko przystosował się do nowych warunków i czeka na pierwsze starcia: Jestem z Suzuki krótki okres, ale według mnie są bardzo zaangażowani i mocno się starają by tylko uczynić motocykl możliwie najlepszym. Nadal mam wrażenie jakbym dostawał nową zabawkę! Pewnym jest to, że Suzuki przysłuchuje się naszym prośbom. Prosiliśmy o zmiany po każdym teście i kiedy tylko ponownie wsiadaliśmy na motocykl zmiany były zaaplikowane, co jest bardzo dobre. Motocykl wygląda świetnie z nowym designem. Uwielbiam ten kolor i już czekam na ściganie!”
Fumihiro Oonishi, lider sekcji wyścigowej nie omieszkał dodać kilka zdań od siebie: ”Rozwijaliśmy tegoroczny model z jednym jasnym celem poprawy przyspieszenia, zostało to osiągnięte dzięki wielu udoskonaleniom silnika, podwozia i elektroniki. Staraliśmy się przeanalizować i poprawić każdy detal zeszłorocznego modelu przy utrzymaniu niezawodności, czynniku, który był głównym składnikiem dobrej postawy podczas sezonu 2007. Zmniejszyliśmy zużycie paliwa, co uczyni możliwym uzyskanie większej mocy z silnika oraz ułatwi prowadzenie motocykla. Jesteśmy pewni, że to będzie dobra kombinacja, która poprowadzi nas do dobrych rezultatów w nadchodzącym sezonie. Jest jeszcze sporo innych zmian w tegorocznym GSV-R, co w połączeniu z doskonałym pakietem opon Bridgestone uczyni Suzuki wspaniałą maszyną!”
Nową specyfikacje Suzuki GSV-R można znaleźć pod tym linkiem