Home / MotoGP / Puig odpowiedział Dall’Ignie: Honda była gotowa na wyścig w Katarze

Puig odpowiedział Dall’Ignie: Honda była gotowa na wyścig w Katarze

Menedżer zespołu Hondy w MotoGP – Alberto Puig – odpowiedział szefowi Ducati Gigiemu Dall’Ignie, który zasugerował, że japoński konkurent skorzysta najwięcej na opóźnieniu sezonu. Dall’Igna mówił, że Honda i Marc Marquez mają więcej czasu na uporanie się ze swoimi kłopotami – z motocyklem i ramieniem mistrza świata.

Co ciekawe, to właśnie Honda miała możliwość normalnego odjechania wyścigu w Katarze, podczas gdy konkurenci ani nie podeszli do procesu homologacji motocykla, ani nie mieli pracowników, którzy mogliby bez przeszkód wziąć udział w weekendzie z powodu kwarantanny.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Faktem, potwierdzonym przez organizatorów jest to, że Honda jako jedyna była gotowa do homologacji motocykla już przed weekendem w Katarze. Puig nie omieszkał wspomnieć o tym w wywiadzie dla autosport.com. „To co Ducati powinno zrobić, to przygotowanie się do wyzwania, jakim był start w Katarze. Tymczasem to my byliśmy jedynymi, którzy na czas dostarczyli rysunki.” – powiedział Hiszpan.

„Od tego momentu, jeśli będą jakieś podejrzane ruchy u któregoś producenta w związku z silnikiem, to jasne, że nie będzie to u Hondy.” – skomentował menedżer.

Honda również jako jedyna pozostawiła swój personel w Katarze po ostatnich testach przedsezonowych i miała możliwość startu na Losail, gdyby wyścig nie został odwołany. Tymczasem Ducati wysłało swoim pracowników z powrotem do Włoch. Przypomnijmy, że właśnie to, że osoby wjeżdżające z Włoch musiałyby odbyć obowiązkową kwarantannę, było powodem odwołania wyścigu MotoGP. Odbyły się natomiast wyścigi Moto2 i Moto3, bowiem zespoły te – podobnie jak Honda – pozostały na miejscu.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 24

  1. Ale mecza tych Wlochow jak nie virusem to slowami popartyi faktami :P

  2. Dzięki Paweł, nie widziałem, że Honda pozostawiła tam swoich żołnierzy, i byli „gotowi”.

    Fakt jest jednak taki, że to nie wiele by zmieniło, bo i tak sezon leży, a wirus się dobrze rozwija w wielu miejscach, więc trzeba przeczekać…

    PS W Indiach np pałują ludzi, że chodzą po ulicach, albo zmuszają do robienia pompek, przysiadów ect, więc gdyby wysłać policjantów z Indii do Hiszpanii i Włoch… ;p

  3. że w taki sposób sobie z tego żartujecie to aż dziwnie się to czyta

  4. Faktycznie Włosi mają to trochę na własne życzenie. W stanach za chwilę będzie jeszcze gorzej bo Trump nie ogłosił kwarantanny w nowym Jorku. U nas to w sumie nie wiadomo bo pisiory kłamią jak ze bwszystkim. Liczy się tylko partyjny interes i chcą ludzi na wybory wysłać żeby tego cymbała ciemny pisiorowy lud wybrał w pierwszej turze.

  5. ’Rolas’ ma racje Trzeba mieć trochę przyzwoitości i w żaden sposób nie robić sobie z cudzego nieszczęścia żartów To nie jest wojsko gdzie żołnierz słucha sie rozkazów i każdy jest zdyscyplinowany jak np. Korea a wolne państwa ,narody Faktem jest też to że Hiszpanie czy Włosi mają taki nocny aktywny społeczny tryb życia gdzie na ulice wychodzi sie wieczorem-kawiarnie ,karczmy puby imprezy itd.,podobnie jak w Grecji (spędziłem tam 10lat) Pewnie że neguje ludzi nieodpowiedzialnych którzy łamią kwarantannę i zarażają innych ale po co od razu mieszać w całą narodowość ? Każdego z nas ,lub naszych bliskich może to dotknąć więc bądźcie ludzcy i zachowajcie umiar Czarny humor to można mieć w tv.u siebie w domu a nie w realiach gdzie umierają ludzie

    • Właśnie przez takich egoistów, którzy łamią kwarantannę potem się płacze i umierają ludzie, a że tłumaczysz ich stylem życia, a ja ten styl życia dobrze rozumiem, to ja tłumaczę co na styl życia wymyślili np w Indiach.
      My siedzimy, a oni roznoszą, my mamy łamaną służbę zdrowia, gospodarkę, gdzie ludzie tracą pracę, nie mają co jeść i targają się na swoje życie, bo jakiś baran chce się spotkać na drinka, bo nie może – i ja mam to szanować?

      PS ludzie i nie tylko ludzie, cały czas umierają, a nawet są zamęczani jak w prawdziwym piekle – odkąd pamiętam, uśmiechałeś się i podnosiłeś tematy nie związane z tymi dramatami w tym właśnie czasie.

      • Wiedziałem że odpiszesz bo jesteś tak skonstruowany że musisz mieć ostatnie zdanie i swoją racje-ok. Odnosisz sie w temacie COVID 19 tak jakbyś nic nie wiedział na jego temat(googluj) Ja ,tak samo ty jak i miliony innych możemy nieświadomie być nosicielami tego wirusa zarażając innych również o tym nie wiedząc a z domu (nie mając kwarantanny) musimy wyjść Mam wrażenie że gdybyś miał strzelbę to strzelałbyś z okna do pieszych bo mogą być nosicielami Ogólnie chodziło mi o to że rozgrywają sie ludzkie ,rodzinne dramaty i trzeba mieć przyzwoitośc żeby sie wstrzymywać z parchawymi drwiącymi komentarzami bo umierają ludzie tak samo dobrzy jak i Ci żli-ale to nie nam dane o tym decydować kto jaki jest i jakie ma samozaparcie by przypadkiem nikogo nie zarazić Żle sie czuje-siedze w domu a jak wychodzę to uważam i trzymam sie zasad o których chyba każdy już wie więc nie trzeba przytaczać U nas też nie jest kolorowo-więcej testów, więcej zarażonych Nie rozumiem Twojego ostatniego zdania o co Ci w nim chodzi..?

        • A po czym twierdzisz, że nic nie wiem o covid19? w tej wypowiedzi, w ogóle się nie odniosłem do covida19, więc nie wiem skąd masz takie wnioski…
          A jeśli chodziło Ci o wirusa, to powiedz co powiedziałem wbrew obecnej wiedzy?
          Pomóż mi skoro coś wiesz, a nie odsyłasz do google…

          Wiesz, przyzwoitość można mierzyć na wiele sposobów – np po tym, jakie będą konsekwencje naszych słów i działań. Ja piętnuje zachowania proroznosicielskie, a Ty piętnujesz mnie, za piętnowanie tych działań – kto jest bardziej przyzwoity, pokaże historia, więc wstrzymaj się jeszcze z wyrokiem. = Ty przyzwalasz na roznoszenie i tłumaczysz ich styl życia, a potem ludzie mają dramaty; a ja potępiam roznoszenie i mówię, by się opamiętać, bo będą dramaty. Ty karzesz płakać i się modlić, a ja krzyczę, by nie trzeba było płakać.

          Włosi i Hiszpanie mieli w dupie info o wirusie i żyli sobie swoim życiem, więc szacunku za takie ruchy chyba lepiej im nie dawać. Szanujmy i nagradzajmy pozytywne działania, a nie te, które prowadzą nas nad przepaść. Jeśli przyszedłbym do Ciebie i Twojej rodziny i zaczął kaszleć, wyszedł sobie, a po kilku dniach okazało się, że wszyscy macie wirusa, i ktoś jest naprawdę chory, to ciekaw jestem czy poklepałbyś mnie po ramionach twierdząc, że spoko, to tylko mój styl, nie mam co ze sobą robić, więc spotykam się z ludźmi, bo taki mój styl życia. To Włosi doprowadzili do sytuacji, że chcą strzelać z okien do siebie nawzajem, wyzywają tych, którzy idą np do pracy, za roznoszenie zarazy.

          • Nie odniosłeś sie do tej choroby zwanej koronawirusem ale piętnujesz ludzi którzy wychodzą na ulice Ja piętnuje ludzi którzy mając nawet lekki wchodzą między ludzi i rozsiewają tego wirusa choćby oddechem Nie do końca i ze zrozumieniem czytasz co pisze bo próbujszesz mi wmówić że przyzwalam na takie nieodpowiedzialne zachowania Pisałem o tym że nieświadomie możemy go roznosić a to czy tak robimy to jest indywidualna przyzwoitość każdego z nas-czy dbamy o siebie i innych czy nie Sprawa jest tak rozdmuchana że byle Lump osiedlowy o tym wie i co?myślisz że krzyki tłumaczenie coś da? Są takie jednostki społeczne odporne nawet na minimalną wiedze że nic z tym nie zrobisz ani tego nie zatrzymasz Po prostu ta fala musi sie przetoczyć i tyle ,nic na to nie poradzimy bo żadne nerwowe reakcje, ruchy w postaci kar obostrzeń przepisów nic nie dadzą a jedynie w jakimś stopniu ograniczą zachorowalność

          • Ale to nie powód żeby negować społeczność Włoską za opieszałość i niedojrzałe podejście rządu w stosunku do tego wirusa i żeby rozwijać temat koronawirusa w portalu motogp. na ludzkim nieszczęściu i dramacie Pozdrawiam i życze zdrówka

          • Kompletne bzdury gadasz – gdyby żadne ruchy nic nie dawały, to Chiny by pływały w koronawirusie, a dzięki wręcz patologicznym działaniom wobec ludzi, udało się to jakoś zahamować. Gdyby żadne ruchy nic nie dawały, to Tajwan nie zostały okrzyknięty najlepiej działającym w materii koronawirusa na świecie, a Włochy nie byłyby jednym z antyliderów, bo robili ruchy w przeciwnym kierunku. Tajwan wiedział tyle samo co Polska, USA, Włochy, czy inne państwa. Włosi olali temat i mają jedną wielką kostnicę. USA pod wodzą Trumpa olali temat i dzięki temu zostały oficjalnie liderem w ilości zakażeń, bo nieoficjalnie trudno odebrać tę pałeczkę Chińczykom.
            I to Ty nie zrozumiałeś o czym była mowa, bo ja nie mówiłem, że wyjście do sklepu jest czymś złym. PS Każesz oczywiście – każesz wierzyć, że jedynie płacz i modlitwa do bogów, a ja mówię, że działania, mądre bez paniki, ale mądre. Skro nie wiesz jakie ruchy podejmowały nade państwa, to ja Cię tym razem odsyłam do google.

          • Znowu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i musze wklejać(może dotrze) 'Po prostu ta fala musi sie przetoczyć i tyle ,nic na to nie poradzimy bo żadne nerwowe reakcje, ruchy w postaci kar obostrzeń przepisów nic nie dadzą a jedynie w jakimś stopniu ograniczą zachorowalność ’ Ograniczą – wiesz co to znaczy ? Proszę nie wmawiaj mi że ja każe wierzyć że płacz i modlitwa tylko została bo nie ma takiego zdania Masz nieodpartą manie przypisywać komuś to co sam sobie wymyślisz i jak Tobie jest najlepiej by jakoś sie odnieść lub podtrzymać temat :) (dobry jesteś) Skąd bierzesz temat Chin USA czy Tajwanu? o co Ci chodzi ? nie rozciągaj tematu w inne kierunki bo zaraz odlecimy w kosmos

          • Jakoś w Polsce i Tajwanie nie ma jednej wielkiej kostnicy, a we Włoszech tak, w USA robi się to samo – jak tego nie rozumiesz, to ja już nic na to nie poradzę.

            Skoro żadne ruchy nic nie dają, to ja już nie wiem, czemu cały świat zatrzymuje swoje gospodarki, z powodu koronawirusa, faktycznie chyba nic nie rozumiem. Ale jeśli ja nic nie rozumiem, i czytać też nie umiem, to powiedz nam, po co wszystkie cywilizowane kraje jednak robią ruchy, i dochodzą do tych radykalnych nawet.
            No dawaj, zobaczymy ile Ty rozumiesz, i ile to będzie więcej od całego świata.

          • Aha, tylko nie mów, żeby sobie wszyscy weszli w google, skoro nie wiedzą.
            Skoro Ty wiesz, to wyświadcz światu przysługę i powiedz.

  6. ’SnowMan’ kurcze ,napisałem ze ograniczą a nie że nic nie dadzą Pewnie że mam swoje teorie i przemyślenia jeśli chodzi o ten temat tego wirusa ale to nie miejsce i czas by je uzewnętrzniać i sie tym dzielić

    • No tak, by napisać komuś, że nic nie wie, i nie umie czytać, to czas i miejsce zawsze się znajdzie, ale by obronić swoje słowa konkretną argumentacją, to już nic się nie znalazło :)

      PS no to mały przykład na podstawie estymacji z USA – z podjętymi krokami, umrze około 200 tysięcy ludzi (10% bez kroków). Bez podjętych kroków umrze ponad 2 miliony ludzi, zabraknie miejsc w szpitalach, zabraknie respiratorów i innych wyrobów medycznych, zabraknie miejsc w kostnicach, w tym złamiemy system służby zdrowia i pozwolimy umierać innym, którzy potrzebują pomocy z innych powodów medycznych, zablokujemy możliwość ciągłości leczenia innych schorzeń, a i nawet pomocy z tzw incydentów. Narazimy wielu superspecjalistów (lekarzy), z których, jak to jest we Włoszech, część zapewne umrze, a część będzie ciężko przechodziło covida19. W końcu ktoś, kto podjął decyzje o takiej masakrze olbrzymiej części populacji, co w Stanach raczej będzie pewnikiem, czego nie zauważymy w krajach „trzeciech”, gdzie takie wartosci jak „życie” i dobro innych nie jest kluczowe, zapłaci głową, jak nie politycznie, to społecznie, to historycznie, i będą się uczyć jak to taki Trump postawił na gospodarkę, która i tak pewnie musiała paść, zamiast podjąć szybkie i skuteczne kroki, by zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, czyli szybsze wyjście do odbudowy gospodarczej, nie narażając przy tym służby zdrowia i tylu istnień bla bla bla – mówiłem podobne rzeczy już milion razy, są to banały, które na tym etapie pandemii każdy powinien wiedzieć. Jednak chętnie posłucham alternatywnych scenariuszy, ale realistycznych.

      • W tej kwestii raczej każdy scenariusz jest realistyczny tylko który prawdziwy :) Niezłe masz spojrzenie na ten temat ale jeśli chodzi o USA-Trump-Covid to w pewnym momencie sie mylisz (tak uważam) Jesteś myślącym gościem ale przemyśl to bardziej..globalnie a dojdziesz do nieco odmiennej wersji Naprawde ,nie chce mi sie gęgać o tym Nie wciągaj mnie w dyskusje :)

        • A ja uważam, że mylisz się w tej części, w której się mylisz, a masz rację w tej w której masz rację, więc przemyśl tę część w której się mylisz, i zoptymalizuj tę, w której masz rację, wtedy spojrzysz na wszystko bardziej globalnie i będziesz miał lepszy ogląd na całą sytuację, co doprowadzi Cię do niesamowitych wniosków, burzących wszechfundamenty istniejącego świata, i jednocześnie doprwadzi Cię do mentalnego absolutu, i zachowaj te przełomowe wnioski tylko dla siebie, bo wiedzy tajemnej przecież nikomu nie zdradzisz, a jedynie zdradzisz tajemnicę, że wszyscy dookoła się mylą. No cóż, będę czekać z niecierpliwością na trzytomowe wydanie traktujące o strategiach walki z koronawirusem, z jednoczesnym uchowaniem gospodarek całego świata. Cały Świat na to czeka, więc uchyl nam rąbka tajemnicy swych teorii, ale już TERAZ :)

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
170 zapytań w 1,527 sek