Home / MotoGP / Rossi: To wtedy zdecydowałem o zakończeniu kariery

Rossi: To wtedy zdecydowałem o zakończeniu kariery

Valentino Rossi od 2021 roku skupia się już na karierze kierowcy samochodowego, i w wyścigach tych radzi sobie coraz lepiej. W niedawnym wywiadzie ujawnił, co skłoniło go do zaprzestania ścigania się w MotoGP. Decyzja została podjęta kilka miesięcy wcześniej. Co ciekawe zbiegło się to z inną bardzo ważną dla Włocha wiadomością.

Sam zawodnik wyjawił to w wywiadzie udzielonym w podcaście Gianluki Gazzoliego. „W ostatnich latach, gdy miałem większe trudności, rozmawiałem o tym także z Carlo, moim trenerem. Doszliśmy do porozumienia: »Musisz ścigać się, dopóki naprawdę nie będziesz dawał rady jeździć dalej, aby potem nie czuć żalu.« Wielu było zawodników, którzy zbyt wcześnie zakończyli karierę. A potem nie mogli się powstrzymać. Wracali i wprowadzali zamieszanie”.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Zdecydowałem się zakończyć ściganie po Assen, chciałem jeszcze dłużej, ale powiedziałem sobie: »Zobaczmy, czy jestem konkurencyjny, bo nie mogę tu przyjeżdżać po 12. miejsce«. Assen to ważny wyścig, ponieważ jest to jedna z moich ulubionych tras. Wygrałem tam 10 razy, więc zawsze było to jak moje własne podwórko. Przed wyjazdem poszedłem na lunch z Francescą (Novello – partnerką). Powiedziała: »Już nie smakuje mi kawa, dziwne, bo zawsze ją lubiłam, może zrobię test (ciążowy) w najbliższych dniach.« Powiedziałem jej »ok« i pojechałem do Assen. Podczas pobytu tam nie myślałem o jej teście. W wyścigu miałem zły start, upadłem, walczyłem z Eneą Bastianinim, zniszczyłem motocykl. Gdy jesteś w żwirze, mówisz: »Jeśli potrzebuję znaku, żeby przestać, to właśnie ten znak«!”

„Wyobraź sobie mój stan umysłu, bo to oznacza rezygnację z życia, które trwało przez 25 lat.” – dodał.  „Kiedy wróciłem, powiedziałem Francesce, żeby wyszła na kolację, ale ona powiedziała »nie, ty przyjdź tutaj«. Miałem wrażenie, że chce mi coś powiedzieć. Wszystko zbiegło się w czasie – dowiedziałem się, że zostanę ojcem w dniu, w którym zdecydowałem się zakończyć ściganie się.”

Źródło: crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

komentarzy 5

  1. cóż tu pisać… poukładało mu się fajnie w życiu… zdrowia tylko życzyć :) o całej reszcie, którą przez 25 lat z nim przeżyłem nie będę pisał i nie będę mu dziękował, bo zrobiłem to gdzie indziej jakiś czas temu :) aaaaaaaaa!!! najważniejsze!!! niech teraz pracuje nad synem ;P i to szybko! :D

  2. Dobrze że Rossi skończył karierę bez większych kontuzji,żywa legenda,tak jak Lewy i Małysz w naszym kraju 🙂

  3. Jedyne czego mógłbym sobie (i fanom) życzyć, to żeby częściej się na padoku ze swoim teamem pojawiał :D

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
155 zapytań w 41,497 sek