Valentino Rossi był o włos od wygrania kwalifikacji w GP Tajlandii. Ostatecznie przegrał czasówkę z Markiem Marquezem o 0.011s, ale i tak nie miał powodów na narzekania, bowiem to najlepsze kwalifikacje Yamahy od dawna.
„To dla nas zaskoczenie, ponieważ w testach mieliśmy tu spore problemy, ale gdy przyjechaliśmy tu wczoraj, to nie czułem się tak źle w treningach. Kiedy zacząłem jazdę na dobrym poziomie, to wyglądało na to, że tym razem motocykl współpracuje z oponą w dobry sposób, więc było nam też łatwiej podejmować właściwe decyzje. Dzisiaj pracowało nam się świetnie w zespole i szliśmy we właściwym kierunku. Od początku do końca dnia poprawiałem moje tempo.” – powiedział.
„Ostatecznie, szkoda że tak niewiele zabrakło mi do pole position, ale patrząc na ostatnie wyścigi, zawsze zaczynałem z czwartego czy piątego rzędu, a w Aragonii byłem nawet 18. To świetny sobotni wynik. Przyjechaliśmy tu z małą modyfikacją dotyczącą przyspieszenia, ale na papierze nie oczekiwaliśmy, że będzie o wiele lepiej. Całym sercem wierzę, że możemy być mocni na każdym torze. Ale niestety wydaje mi się, że chodzi tylko o ten konkretny tor i opony.” – dodał Rossi.
„Od wczoraj do dziś mocno pracowaliśmy, aby poprawić balans motocykla i zapewnić sobie lepszą przyczepność. Czuję się dobrze, jest nieźle również na hamowaniu, cieszę się ze startu w pierwszym rzędzie, ale jestem również zadowolony z mojego tempa w FP4, ponieważ byłem całkiem mocny również na używanym ogumieniu.” – skomentował Włoch.
„Oczywiście od Aragonii mieliśmy pewne poprawki, ale motocykl generalnie jest wciąż bardzo podobny, więc może chodzi o połączenie opon, motocykla M1 i tego konkretnego toru. Musimy potwierdzić to jutro, ponieważ nigdy nie wiadomo. Musimy spróbować pojechać dobry wyścig i powalczyć o podium.” – zakończył zawodnik Yamahy.
Źródło: crash.net
Fot. Yamaha
kaj jes ten paciulok, co pitolił fleki, że wieku nie oszukosz?? ;D ;P
Wjysz wiela takich je znawców ? Co chwila słysza jaki to un je starzik i niech sie lepszy w laczach przed tv siednie :)
dobre… :)
Vale jedziesz!!!!