Home / MotoGP / Vinales: Moja strona mentalna jest fantastyczna

Vinales: Moja strona mentalna jest fantastyczna

Maverick Vinales przed rundą w Mandalice przyznał, że jest już nieco zmęczony powtarzającymi się komentarzami dotyczącego jego rzekomo najsłabszej strony: strony mentalnej. O Hiszpanie, który rozpoczął właśnie pierwszy pełny sezon w Aprilii już od jakiegoś czasu mówi się, że właśnie problemy natury mentalnej nie pozwalają mu stale wygrywać.

Gdy trafił do Yamahy, wygrał dwa wyścigi, potem zawsze co roku wygrywał kolejne rundy, ale nigdy nie przełożyło się to na choćby jeden solidny sezon zakończony realną walką o tytuł. Testy przedsezonowe na Aprilii poszły mu doskonale – ale runda w Katarze ponownie zakończyła się klapą i ledwie zdobyciem punktów.

„Cóż, ten temat wciaż wraca, zwłaszcza że niektórzy cały czas wskazują na moją mentalną stronę. Muszę powiedzieć, że moje zdrowie psychiczne jest fantastyczne, nie mógłbym sobie wyobrazić lepszego życia niż to, które mam obecnie. Więc jeśli chodzi o stronę mentalną, jest ona fantastyczna. Jestem skoncentrowany. Ale czasem oczekuję, że znajdę się w sytuacji, w której w ostatnich latach z wielu różnych powodów nie udawało mi się być.” – powiedział Maverick Vinales.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„To normalne, że sportowiec wścieka się, gdy daje z siebie wszystko, ale wyniki się nie pojawiają. Nie można udawać, że jest się robotem, bo są uczucia. Wszyscy miewamy jakieś problemy w domu, wszyscy mamy jakieś inne sprawy. Ale nie możesz ciągle naciskać i mówić, że ktoś ma problemy psychiczne. To nieprawda, moje zdrowie mentalne jest fantastyczne. Czuję się super.” – skomentował Hiszpan.

„Gdybym czuł się źle, nie jeździłbym na motocyklu MotoGP, to po pierwsze. To idzie już o wiele za daleko, bo zawsze mi mówią, że mam problemy po stronie mentalnej. Nie wierzę w to, wiem że nie tu jest problem. Muszę się poprawić, muszę być lepszy każdego kolejnego dnia, więc pracuję z psychologiem, psychoterapeutą, trenerem, inżynierami i mechanikami. Trzeba pracować dzień po dniu, taka to gra.” – dodał #12.

„Twoja wartość jest taka, jak twój ostatni wyścig, wiec musisz ciężko pracować. Trudno jest radzić sobie z taką presją, widzę że wszyscy oczekują, że wyjadę na tor i po prostu wygram. Z jednej strony to dobre, ponieważ wiem, że ludzie we mnie wierzą, i oczekują że zwycieżę. Ale z drugiej, jeśli tego nie zrobisz, to ciężko sobie z tym poradzić.” – ocenił Vinales.

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 1,149 sek