Jak informuje motorsport.com, Aprilia robi wszystko, aby jak najszybciej „posadzić” na RS-GP Mavericka Vinalesa, który właśnie rozwiązał definitywnie umowę z Yamahą i jest wolnym zawodnikiem. Włoski zespół ma tylko jednego klasowego zawodnika, i Vinales będzie z pewnością dużym wzmocnieniem, bowiem zastąpi regularnie zamykającego stawkę Lorenzo Savadoriego.
Już kilka źródeł potwierdzało, że szef Aprilii, Massimo Rivola chciałby widzieć Vinalesa na starcie w tym roku jak najszybciej, choć póki co nie wiadomo, w jakim wyścigu miałoby do tego dojść. Najbliższa runda odbędzie się na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii. Vinalesa zastąpi w niej Cal Crutchlow.