Oto co miała do powiedzenia pierwsza trójka dzisiejszych treningów, rozgrywanych przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Katalonii… Przypomnijmy, że już jutro kolejna sesja treningowa i kwalifikacje na torze Montmelo.
Dani Pedrosa, RepsoOto co miała do powiedzenia pierwsza trójka dzisiejszych treningów, rozgrywanych przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Katalonii… Przypomnijmy, że już jutro kolejna sesja treningowa i kwalifikacje na torze Montmelo.
Dani Pedrosa, Repsol Honda Team, najlepszy czas dnia (1’43.017)
„Dzisiejszy poranny trening rozpoczęliśmy z takimi samymi ustawieniami co w Mugello. Wypróbowaliśmy wiele różnych ustawień podwozia jak i sprawdziliśmy kilka opon wyścigowych. Rano asfalt był trochę brudny i chociaż po południu warunki toru się poprawiły, to nadal nie było idealnie. Dodatkowo tor ten ma wiele nierówności, prawdopodobnie od wyścigów F1. Po południu wywróciłem się w piątym zakręcie. Jest tam pewne połączenie asfaltu, na które najechałem i zgubiłem przód. Na szczęście nic mi się nie stało i byłem w stanie kontynuować jazdę. Mieliśmy dziś dwie suche sesje, które były bardzo dobre. Jutro będziemy kontynuować pracę nad ustawieniami, a dodatkowo przetestujemy opony na wyścig.”
Loris Capirossi, Rizla Suzuki MotoGP, drugi wynik dnia (1’43.023)
„Dziś nie było tak źle. Jesteśmy całkiem zadowoleni z tego, jak potoczyły się sprawy. Kiedy mamy nową oponę, możemy jeździć szybko, ale kiedy się ona zużywa, jest już gorzej. Mamy całkiem dobry plan na jutro i postaramy się poprawić podwozie, jednocześnie sprawiając, że ten problem zniknie. Używaliśmy dziś innych ustawień niż w Mugello, bowiem zawsze staramy się coś zrobić, by motocykl jeździł lepiej. Wiemy, że gdy maszyna pracuje dobrze, to i mamy dobry rytm. Musimy jeszcze sprawić, by motocykl na końcu wyścigu pracował tak dobrze jak na początku. Jeśli nam się to uda, będziemy konkurencyjni.”
Valentino Rossi, Fiat Yamaha Team, trzeci wynik dnia (1’43.090)
„Musimy wykonać tu ciężką pracę, bowiem jest to tor z wymagającą nawierzchnią i bardzo dużo się ślizgasz. Ważne jest to, by znaleźć dobrą przyczepność w długich, szybkich zakrętach. Wypróbowaliśmy więc wiele różnych opon, by znaleźć tę, która pozwoli nam jeździć najlepiej. Panuje tu nieco gorsza przyczepność niż zwykle. Wszystko przez nocne opady deszczu. To w połączeniu z nowymi oponami Bridgestone sprawia, że muszę jeździć całkiem innym stylem niż w zeszłym roku, więc to też utrudnia sprawę. Ustawienia z Mugello są w miare dobre jako te podstawowe, ale na razie skupiamy się na ulepszeniu przyczepności. Co do malowania… to był pomysł Fiata, więc zdecydowaliśmy się zrobić kombinezon, który w połączeniu z motocyklem sprawia, że wyglądam jak piłkarz! Myślę, że jest to całkiem zabawne i możemy powiedzieć włoskiemu zespołowi „in bocca al lupo!” (po włosku: Powodzenia!) w nadchodzących Mistrzostwach Europy.”
Źródło: Repsol Honda, Rizla Suzuki, Fiat Yamaha