Po kontrowersyjnych wydarzeniach do których doszło po niedzielnym wyścigu motocyklowych mistrzostw Polski klasy Superstock 600 na torze w Poznaniu, zespół Wójcik Racing Team postanowił jednogłośnie i ze skutkiem natychmiastowym zakończyć współpracę z broniącym tytułu liderem tabeli Szymonem Strankowskim. Jego miejsce w ekipie na cztery ostatnie wyścigi sezonu zajmie Damian Ołdakowski.
Po niedzielnym wyścigu klasy Superstock 600 w Poznaniu Szymon Strankowski postanowił oprotestować swojego głównego rywala i zwycięzcę, Damiana Ołdakowskiego, pozbawiając go nie tylko wygranej, ale także obejmując w ten sposób prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Protest został złożony bez konsultacji z całym zespołem, bez naszej wiedzy i zgody, dlatego stanowczo się od niego odcinamy. Naszym zdaniem nie był też zgodny z zasadami fair play, ponieważ dotyczył części, która w żaden sposób nie miała wpływu na osiągi motocykla; przedniego błotnika.
Jako czołowa polska ekipa rywalizująca nie tylko w kraju, ale także w motocyklowych mistrzostwach świata FIM EWC, na pierwszym planie stawiamy czystą i uczciwą walkę. Decyzją menedżera zespołu Marka Szkopka, do której przychylił się jednogłośnie cały team oraz nasi partnerzy i sponsorzy, postanowiliśmy więc zakończyć współpracę z Szymonem. Mimo wszystko życzymy Szymonowi jak najlepiej w jego dalszych startach.
Nie oznacza to jednak, że Wójcik Racing Teamu zabraknie w klasie Superstock 600. W ostatnich czterech wyścigach sezonu w naszych barwach wystartuje Damian Ołdakowski, a cała ekipa da z siebie wszystko, aby pomóc mu w sięgnięciu w tym roku po mistrzowski tytuł.
Źródło: inf. prasowa
niezłe jaja… :/