Home / WSBK / Althea Racing zadowolone po pierwszym dniu

Althea Racing zadowolone po pierwszym dniu

Zespół Althea Racing, po niespełna tygodniu wrócił na Phillip Island aby uczestniczyć w ostatnich, oficjalnych testach przed rozpoczęciem sezonu 2012. W dniu dzisiejszym było gorąco – szczególnie w godzinach popołudniowych, kiedy to temperatura powietrza sięgała 26*C a temperatura toru dochodziła do 50*C. Jednak zawodnicy Althea Racing – Carlos Checa i Davide Giugliano, wraz ze swymi mechanikami przystąpili do pracy, aby jak najlepiej przygotować swoje motocykle do rozpoczynającego się w nadchodzący weekend sezonu.

Cały team skoncentrował się przede wszystkim na pracy nad dostarczonymi przez firmę Pirelli oponami, aby w pełni zrozumieć jak zachowują się w tak wysokich temperaturach. Będzie to miało istotne znaczenie podczas nadchodzącego weekendu wyścigowego, gdzie również mogą wystąpić takie warunki atmosferyczne.

Mimo to, że zespół nie skupiał się na czasach okrążeń, Carlos Checa zanotował najlepszy rezultat i jako jedyny uzyskał czas 1’31.947sek, osiągając go podczas porannej sesji. Hiszpan przejechał w sumie 71 okrążeń i pomimo tego, że jago Ducati 1198 jest w tym sezonie cięższe o 6kg, był jedynym zawodnikiem, który zszedł z czasem poniżej 1’32sek.

Jestem bardzo szczęśliwy. Wciąż znajdujemy się na szczycie tabeli czasów, choć wydaje się, że będzie ciężko go poprawić. Dziś kontynuowaliśmy prace nad set-upem, zawieszeniem i elektroniką, próbując znaleźć kompromis jeśli chodzi o wydajność. Jutro będziemy pracowali nad kilkoma rzeczami i ponownie popracujemy nad oponami, ponieważ ich dobór na ten weekend będzie bardzo ważny. Tak więc jutro postaramy się wszystko poustawiać jak tylko to możliwe, aby później skierować naszą koncentrację na pierwszy wyścig tego sezonu.” powiedział #7.

Natomiast zespołowy kolega obecnego Mistrza ŚwaiataDavide Giugliano, wciąż pracuje nad jak najlepszym wyczuciem motocykla i wraz ze swoimi mechanikami dopracowywał ustawienia swojego Ducati. W sumie, tegoroczny debiutant przejechał 59 okrążeń, notując podczas porannej sesji – kiedy było jeszcze chłodniej – swój najlepszy czas 1’33.366sek. Nie obyło się jednak w jego przypadku bez małego incydentu. Podczas drugiej sesji testowej zaliczył upadek, po którym na szczęście bardzo szybko powrócił na tor.Niestety zaliczyłem upadek w złym momencie podczas popołudniowej sesji. Gdyby do niego nie doszło, wierzę, że mógłbym poprawić swój czas okrążenia. Tak czy inaczej, wiem, że mogę jutro zrobić więcej. Zdaję sobie sprawę, że muszę się wiele nauczyć w krótkim czasie, ale wciąż mam wielkie nadzieje.” – powiedział Giugliano.

AUTOR: migal

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
155 zapytań w 41,276 sek