Bautista szczęśliwy, Davies rozczarowany. Mieszane uczucia w zespole Ducati

Niepokonany w tym roku Alvaro Bautista z ekipy Aruba.it Racing Ducati zdobył pole position i wygrał wszystkie trzy wyścigi drugiej rundy motocyklowych mistrzostw świata World Superbike na torze Chang w Tajlandii. Dosiadający nowego modelu Ducati Panigale V4 R Hiszpan pozostaje tym samym liderem w klasyfikacji generalnej.

Debiutujący w tym roku w mistrzostwach świata World Superbike, 34-latek zdominował w lutym pierwszą rundę sezonu, na torze Phillip Island, sięgając po komplet trzech zwycięstw. W Tajlandii zawodnik Ducati poradził sobie jeszcze lepiej, nie tylko wygrywając wszystkie trzy wyścigi, ale także sięgając w sobotę po pole position.

Przez pierwszą połowę pierwszego wyścigu Bautista toczył zacięty pojedynek z obrońcą tytułu, Jonathanem Rea, ostatecznie wygrywając z przewagą aż ośmiu sekund. Hiszpan rozpoczął niedzielę od zwycięstwa w wyścigu Superpole, skróconym z dziesięciu do sześciu okrążeń z powodu incydentu na torze. Kilka godzin później zawodnik Ducati prowadził od startu do mety, tym razem triumfując z przewagą dziesięciu sekund.

Zespołowy kolega Bautisty, Walijczyk Chaz Davies w pierwszym wyścigu zdobył jeden punkt za piętnaste miejsce, w wyścigu Superpole był ósmy, a ostatni wyścig zakończył przedwcześnie z powodu problemów technicznych.

Wygrałem trzy wyścigi, w każdym z nich ustanowiłem najlepszy czas okrążenia i wywalczyłem pole position w sesji Superpole, więc to był dla mnie idealny weekend – powiedział Alvaro Bautista – Wiedzieliśmy, że to będą ważne zawody, bo w przeszłości wielokrotnie wygrywało tutaj Kawasaki, ale cały zespół pracował bardzo ciężko. Choć Panigale V4 R to dla nas wciąż nowość, a każdy weekend zaczynamy szukając ustawień od zera, to jednak od samego początku czułem się na motocyklu bardzo pewnie i musieliśmy tylko delikatnie zmienić setup. Bardzo dziękuję wszystkim z Ducati za fantastyczną pracę. Jestem bardzo szczęśliwy i nie mogę się już doczekać mojej domowej rundy.

Oczywiście jestem bardzo rozczarowany, bo nie mogłem dojechać do mety ostatniego wyścigu i pokazać naszego potencjału, tym bardziej, że rano zrobiliśmy duże postępy – dodał Chaz Davies – Szkoda, że tak się stało, bo miałem dziś bardzo dobre tempo i czułem się na motocyklu bardzo dobrze. Idziemy w dobrym kierunku, a przed wyścigami w Aragonii czekają nas tam jeszcze testy.

Dzięki kompletowi sześciu zwycięstw Bautista prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą aż 26 punktów, a Ducati prowadzi w klasyfikacji producentów.

Trzecia runda WorldSBK odbędzie się od 5 do 7 kwietnia na torze Motorland Aragon w Hiszpanii.

Źródło: inf. prasowa