BMW coraz mocniej angażuje się jako fabryka w World Superbike. Po przeciętnym sezonie 2020, w przyszłym roku w stawce pojawi się nowy zespół satelicki niemieckiej marki, choć na razie nie wiemy, kto go poprowadzi.
W sezonie 2021 pojawi się nowa, bardziej nastawiona na wyścigi wersja motocykla – o oznaczeniu BMW M1000 RR, bazująca oczywiście na modelu drogowym S1000 RR. Kierowcami będą Tom Sykes z Michaelem van der Markiem. Fabryczny program wciąż prowadzi brytyjski zespół Shaun Muir Racing (SMR).
W stawce jest kilku zawodników, którzy mogliby jeździć w tej satelickiej ekipie. Miejsce w BMW traci po tym sezonie Eugene Laverty, posady nie ma również Chaz Davies, z którym Ducati nie przedłużyło umowy. Bez pracy zostaje też Federico Caricasulo.
Jest jeszcze rewelacyjny zespół BARDAHL Evan Bros, który w World Supersport z Yamahą zdominował ostatnie dwa sezony i logiczną opcją byłoby pójście wyżej.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to będziemy mieli 2 satelickie zespoły każdy z jednym zawodnikiem, czyli 4 kierowców na BMW. MGM Bonowo z Folgerem jest już bliskie podpisania umowy z BMW. Drugim zespołem ma być nie Evan Bros, lecz zespół pod kierownictwem Andrei Quadranti (dzisiaj MV Agusta w WSS). Jest już niby jakiś włoski inwestor, jak tylko sprawy finansowo bankowe zostaną dopięte to mają ogłosić podpisanie umowy z BMW. Na liście potencjalnym kierowców Davies, Laverty, Caricasulo. Mam nadzieję , że będzie to Chaz :P