Claudio Corti – który zadebiutuje w zbliżającym się sezonie jako pełnoetatowy kierowca WSBK, bardzo śmiało wypowiada się na temat swoich celów. Wraz ze swoim zespołem Yakhnich MV Agusta, w sezonie 2015 zamierza powalczyć o tytuł zarówno wśród kierowców jak i producentów.
„Celem jest jak najlepszy rozwój motocykla w tym roku, aby w sezonie 2015 spróbować powalczyć o tytuł w wersji EVO.” – powiedział były kierowca MotoGP. „Motocykl nie jest nowy, ale ma wiele dobrych aspektów i wierzę, że w przyszłym sezonie zrobimy wiele dobrych rzeczy.”
Włoski kierowca spędził w przeszłości w WSBK już cztery sezony (w latach 2006 – 2009), dosiadając motocykli klasy Supertock 1000. Kolejne lata spędził w Grand Prix na motocyklach klasy Moto2 oraz MotoGP, a zbliżający się sezon będzie jego pierwszym pełnym spędzonym na motocyklu Superbike.
27-latek, ma już za sobą pierwsze jazdy odbyte na nowym dla siebie motocyklu. Miało to miejsce jeszcze przed zimową przerwą na torze w Jerez, które zakończył z czasem gorszym od Toma Sykesa o 2,6s. Jednak jak sam powiedział, miał wtedy do dyspozycji niemal seryjną wersję F4RR.
Zdaje sobie również sprawę z tego, że początek sezonu może być bardzo ciężki ze względu na brak odpowiedniej ilości testów, jednak wierzy, że po powrocie do Europy motocykl będzie znacznie bardziej konkurencyjny.
„Mechanicy MV Agusta Reparto Corse – Yakhnich Motorsport bardzo ciężko pracowali i rozwijali motocykl w oparciu o dane zebrane podczas ostatnich testów. Chcemy to wszystko sprawdzić podczas zbliżających się testów w Porimao w dniach 19 – 20 stycznia i zobaczymy, czy jesteśmy w stanie wykonać jakiś postęp.” – powiedział Claudio Corti.
„Motocykl który testowaliśmy w Jerez był stokową wersją MV Agusta F4 RR. Szkoda że nie będziemy mieliśmy więcej czasu na testy przed rozpoczęciem sezonu, ale mamy nadzieję, że po powrocie do Europy będziemy konkurencyjni.”
„Czasy które uzyskaliśmy w Jerez były całkiem obiecujące, a wyczucie przodu było niesamowite. Będzie ciężko, bo poziom jest bardzo wysoki, ale damy z siebie wszystko. Jak powiedziałem do mojego taty: nie mogę się już doczekać, kiedy znowu wsiądę na motocykl.” – zakończył swoją wypowiedź.