Trudne, deszczowe warunki nie przeszkodziły Jonathanowi Rea w odniesieniu czwartego w sezonie zwycięstwa. Zawodnik zespołu PATA Honda wykorzystał walkę reprezentantów Aprilii, która doprowadziła do tego, że Marco Melandri nie dotarł do mety, a Sylvain Guintoli zameldował się daleko za podium. W czołowej trójce znaleźli się również Davide Giugliano i Chaz Davies z zespołu Ducati.
Wyniki 2. wyścigu World Superbike na torze w Portimao:
1. Jonathan Rea GBR PATA Honda CBR1000RR 18 okr.
2. Davide Giugliano ITA Ducati SBK 1199 Panigale R +6.817s
3. Chaz Davies GBR Ducati SBK 1199 Panigale R +8.676s
4. Alex Lowes GBR Voltcom Crescent Suzuki GSX-R1000 +9.740s
5. Leon Haslam GBR PATA Honda CBR1000RR +11.289s
6. Loris Baz FRA Kawasaki Racing ZX-10R +11.808s
7. Sylvain Guintoli FRA Aprilia Racing RSV4 +14.169s
8. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10R +17.164s
9. Eugene Laverty IRL Voltcom Crescent Suzuki GSX-R1000 +26.406s
10. Toni Elias ESP Red Devils Roma Aprilia RSV4 +30.168s
11. Sylvain Barrier FRA BMW Italia S1000RR +41.820s (E)
12. Sheridan Morais RSA IRON BRAIN Kawasaki ZX-10R +47.434s (E)
13. Jeremy Guarnoni FRA MRS Kawasaki ZX-10R +50.045s (E)
14. Bryan Staring AUS IRON BRAIN Kawasaki ZX-10R +1m 17.436s (E)
15. Riccardo Russo ITA Pedercini Kawasaki ZX-10R +1m 24.500s (E)
16. Alessandro Andreozzi ITA Pedercini Kawasaki ZX-10R +1m 30.563s (E)
17. David Salom ESP Kawasaki Racing ZX-10R +1m 34.242s (E)
18. Niccolo Canepa ITA Althea Ducati 1199 Panigale R +1m 34.647s (E)
19. Gabor Rizmayer HUN Team Toth BMW S1000RR +1m 47.422s
Ayrton Badovini ITA Bimota Alstare BB3 (E) *
Christian Iddon GBR Bimota Alstare BB3 (E) *
* Nie zdobywają punktów (Badovini P9, Iddon P12)
Niesklasyfikowani:
20. Marco Melandri ITA Aprilia Racing RSV4 12 okr.
21. Geoff May USA Team Hero EBR 1190RX 7 okr.
22. Aaron Yates USA Team Hero EBR 1190RX 0 okr.
Nie wystartowali:
Peter Sebestyen HUN Team Toth BMW S1000RR (E)
Fabien Foret FRA MAHI Kawasaki ZX-10R (E)
Claudio Corti ITA MV Agusta RC F4RR
Kurcze, nie mogłem oglądać, ale Jonathan znowu pokazał, że na deszczu nikt nie może się z nim liczyć!
Johny prowadził cały wyścig, ale w końcu dogonili go Melandri i Guintoli. Gdyby nie to, że obaj upadli (Sylvain za bardzo opóźnił hamowanie i zderzył się z Marco), wyścig potoczyłby się inaczej :P
Finalnie wygrał Johny, a cały drugi wyścig był interesujący =]
głupia sprawa z teamem Aprilia (wyścig nr 2). byli silniejsi od Jonathana tym razem i spokojnie by to wygrali