30 stycznia w Barcelonie, odbyła się prezentacja zespołu Kawasaki Racing Team. Oprócz dotychczasowych kierowców, jakimi są Mistrz Świata 2013 – Tom Sykes oraz Loris Baz, do zespołu dołączył David Salom, który przystąpi do rywalizacji w sezonie 2014 na motocyklu klasy EVO.
Miejscem prezentacji zespołu było Pabello Mies van der Rohe w centrum Barcelony. Po zdobyciu przez #66 mistrzowskiego tytułu w sezonie 2013, odbyła się ona przy dużym zainteresowaniu mediów. Był to przy okazji wspaniały moment dla Kawasaki, na rozpoczęcie świętowania 30 rocznicy istnienia na rynku motocyklowym modelu Ninja.
„To wspaniale być na prezentacji w Barcelonie. Przeżyłem wiele wspaniałych chwil z Ninja ZX-10R i wiem, że znowu możemy być konkurencyjni.” – powiedział Tom Sykes, który podczas sezonu 2014 będzie jeździł z numerem #1 na owiewce. „Mieliśmy kilka udanych testów, chociaż nie czułem jeszcze pełni swojego potencjału. Jestem podekscytowany i jeszcze bardziej zmotywowany niż w zeszłym roku, aby ponownie rozpocząć wyścigi.” – zakończył swoją wypowiedź.
„Wiemy, że w piątki i soboty musimy poprawić treningi wolne i kwalifikacje. W wyścigu zawsze jestem mocny, ale im bliżej zaczynasz pierwszego rzędu tym lepiej. Celem dla mnie jest start z pierwszych dwóch rzędów w każdym z wyścigów, oraz utrzymanie się w czołówce. Jeśli dobrze wystartuję, jestem pewien, że mi się to uda. Podczas zimowych testów, wykonaliśmy duży krok w ustawieniach set-upu motocykla.” – powiedział Loris Baz, dla którego będzie to już 3 sezon w KRT. „Z większą ilością białego na owiewkach, [motocykl – przyp.red.] wygląda naprawdę dobrze w tym roku. To będzie go odróżniało od innych motocykli.” – skomentował nowe barwy swojego Kawasaki.
„Jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, że mogę jeździć na motocyklu SBK EVO w zespole Kawasaki Racing Team. Ze względu na start w klasie EVO, nie będę miał miał do dyspozycji pełnego motocykla Superbike jak Tom [Sykes – przyp.red.] czy Loris [Baz – przyp.red.], ale mam nadzieję, że w każdym wyścigu będę na czele motocykli EVO. Jestem szczęśliwy z powodu tego, że ponownie jestem w rodzinie Kawasaki.” – powiedział David Salom.
Gienek Laverty ładnie skomentował na swoim Twitterze fakt, że Monster przeniósł swój sponsoring z niego na Toma Sykesa. Współczuje mu trochę, bo chyba nigdy w swojej karierze nie miał łatwo.