Drugi wyścig World Superbike na torze Donington Park zakończył się zwycięstwem obrońcy tytułu Jonathana Rea. Choć gwiazda Kawasaki zaliczyła w ten weekend łącznie aż trzy wywrotki, to jednak w niedzielnym wyścigu ustrzegł się błędów.
Ustawienie zawodników na linii startu do drugiego wyścigu z powodu nowego regulaminu było inne niż wczoraj. Z pole position wystartował Marco Melandri (Ducati). Pierwszy rząd uzupełnili Michael van der Mark (Yamaha) i Leon Camier (MV Agusta).
Dalesze ustawienie zawodników na linii startu prezentowało się następująco: Leandro Mercado (Aprilia), Chaz Davies (Ducati), Jordi Torres (BMW), Alex Lowes (Yamaha), Leon Haslam (Kawasaki) i Tom Sykes (Kawasaki). Dopiero z dziesiątego miejsca wystartował Jonathan Rea, który wczoraj nie dojechał do linii mety.
Drugi wyścig, podobnie jak pierwszy liczył 23 okrążenia. Dla Randy’ego Krummenachera wyścig zakończył się upadkiem już po pierwszym zakręcie. Po pełnym w przetasowania pierwszym okrążeniu Leandro Mercado prowadził przed Jonathanem Rea, Leonem Haslamem i Michaelem van der Markiem.
W początkowej fazie wyścigu Haslam zderzył się z Mercado, przez co Anglik odpadł z wyścigu. Davies nie chcąc podzielić losu Haslama musiał zjechać na trawę, by po chwili wrócić do stawki na 14 pozycji. Alex De Angelis, Jordi Torres i Eugene Laverty byli następnymi, którzy zaliczyli przyziemienie.
Po dziewiątym okrążeniu wycofał się Marco Melandri. Włoch zaparkował swoje Ducati przy bandzie. Motocykl z powodu technicznej usterki nie nadawał się do dalszej jazdy. Po chwili w żwirze wylądował Mercado.
W międzyczasie Rea wysunął się na prowadzenie i z okrążenia na okrążenie zyskiwał przewagę. Już po 13 okrążeniach Mistrz Świata miał dwusekundową przewagę. Sykes jechał na drugiej pozycji przed van der Markiem i Lowesem. Davies, który po incydencie rzucił się pogoń już na dwa okrążenia przed metą siedział Lowesowi na kole i wysunął się na czwarte miejsce.
W końcowej fazie wyścigu Sykesowi udało się wykręcić najszybsze okrążenie i zmniejszyć stratę do Johnny’ego Rea. Jednak zawodnikowi z Yorkshire nie udało się przeszkodzić swojemu zespołowemu koledze w wygraniu dziewiątego w tym sezonie wyścigu. Davies zakończył swój fantastyczny pościg na trzecim miejscu przed van der Markiem, Lowesem i Camierem.
Upadków i wycofań z wyścigu było dziś tak wiele, że do mety dojechało tylko 13 zawodników. W tej niechlubnej statystyce pozytywny jest fakt, że każdy finiszujący dowiózł punkty.
Wyniki niedzielnego wyścigu World Superbike na torze Donington Park:
1. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing ZX-10RR 23 okrążenia
2. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10RR +1.601s
3. Chaz Davies GBR Aruba.it Racing Ducati Panigale R +12.200s
4. Michael van der Mark NED PATA Yamaha YZF-R1 +12.984s
5. Alex Lowes GBR PATA Crescent Yamaha R1 +18.953s
6. Leon Camier GBR MV Agusta RC F4 RR +23.971s
7. Xavi Fores ESP Barni Ducati Panigale R +29.892s
8. Roman Ramos ESP Team Go Eleven Kawasaki ZX-10R +44.742s
9. Jake Dixon GBR RAF Reserves Kawasaki ZX-10R +50.622s
10. Raffaele De Rosa ITA Althea BMW S1000RR +51.749s
11. Stefan Bradl GER Red Bull Honda CBR1000RR SP2 +59.459s
12. Riccardo Russo ITA Guandalini Yamaha YZF-R1 +1m+
13. Ondrej Jezek CZE Grillini Kawasaki ZX-10R +1m+
Nie ukończyli:
22. Ayrton Badovini ITA Grillini Kawasaki ZX-10R
12. Lorenzo Savadori ITA Milwaukee Aprilia RSV4
9. Leandro Mercado ARG IodaRacing Aprilia RSV4
5. Marco Melandri ITA Aruba.it Racing Ducati Panigale R
13. Jordi Torres ESP Althea BMW S1000RR
6. Eugene Laverty IRE Milwaukee Aprilia RSV4
15. Alex de Angelis SMR Pedercini Kawasaki ZX-10R
8. Leon Haslam GBR Puccetti Kawasaki ZX-10R
14. Randy Krummenacher SWI Puccetti Kawasaki ZX-10R
Źródło: Crash.net; opracowanie własne
Brak jakiejkolwiek transmisji na żywo nawet na Eurosport 2 UK stawia pod dużym znakiem zapytania sens istnienia tej serii i dalszej jej popularyzacji.
Bez przesady. Eurosport ma sporo szitu do pokazania, żeby zmieścić transmisje.
Rea bez problemów zmierza po kolejnego mistrza.
I tak jest to dużo bardziej ciekawsze niż F1 i dzisiejsza nuda w Monako…
Zapraszam – http://motogpoczamipolaka.blog.pl/2017/05/28/motogp-vs-formula1/
Im bardziej traci F1, tym bardziej zyskuje MotoGP i dlatego liczę, że F1 będzie jeszcze nudniejszym widowiskiem, niż było. Zastanawiam się tylko, czemu ludzie nadal oglądają F1 (wiedząc o istnieniu MotoGP)?
Można śmiało oglądać obie serie ;)
Wiem, wiem, ale chodzi o sponsorów :)
Ferrari zaczęło wygrywać to i oglądalność pójdzie w górę może :D
Co tam Rea ,ma mocną maszyne to i jedzie dobrze tak jak i Sykes Najbardziej imponuje mi Davies W przeciwieństwie do zespołowego kolegi jeżdzi jak szalony
Myśle że Ducati powinno go wziążć do motoGp w miejsce Lorenzo
Albo mu dać dziką kartę na GP Aragonii