Tor położony nieopodal czeskiego Brna, okazał się być bardzo szczęśliwy dla włoskiego zawodnika Marco Melandriego, który w tym sezonie reprezentuje barwy BMW Motorrad Motorsport. Zdobywając dwa pierwsze miejsca, znacznie zbliżył się w klasyfikacji generalnej do swojego rodaka – Maxa Biaggi, oraz pozwolił BMW na objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Warto jednak poznać opinie i spostrzeżenia innych zawodników, którzy brali udział w dziewiątej rundzie tego sezonu. Dzięki wypowiedziom których udzielili, można zapoznać się z jakimi problemami się borykali i z jakimi odczuciami opuszczają ten pięknie położony obiekt.
Tom Sykes (1 wyścig – 2 poz. 2 wyścig – 2 poz.): „Zaczęliśmy bardzo mocno w drugim wyścigu i czasy okrążeń były dobre. Potem troszeczkę spadła wydajność opon, ale bardzo mała korekta którą zrobiliśmy po pierwszym wyścigu spowodowała, że opony pracowały bardzo dobrze. Jechałem swój własny wyścig jadąc samotnie przed czołówką i wydawało się, że da to odpowiedni rezultat. Zaczęliśmy jechać trochę szybciej pod koniec, ale zauważyłem delikatne ataki ze strony Melandriego. Na ostatnim okrążeniu zostałem wyprzedzony, ale wspaniale było walczyć z takim zawodnikiem. Wiedzieliśmy, że jest silny na hamowaniu, ale z pomocą Kawasaki i szefem mojej ekipy Marcelem, potrafiłem dzisiaj na to odpowiedzieć. I nie było już ze mną tak łatwo, jak to było w poprzednich wyścigach. Mam nadzieję, że możemy przenieść to na kolejne wyścigi. Mając Ninja ZX-10 pracującą tak dobrze na końcu wyścigu, to jest jak dobry oddech świeżego powietrza. To udowadnia, że wiele osób się myliło.”
„W pierwszym wyścigu poczułem uderzenie, kiedy zderzyłem się z Jonathanem Reą . Jonathan wszedł w lukę, której niestety nie było. Starałem się pozostać za Marco w wyścigu i kiedy wchodziłem w zakręt, przód nie pozwolił mi na atak i pojechałem troszeczkę szerzej, aby zacieśnić zakręt na końcu. Kiedy to zrobiłem, zobaczyłem troszeczkę Jonathana w polu mojego widzenia obok mnie, ale w tym momencie było już za późno.”
Loris Baz (1 wyścig – 3 poz., 2 wyścig – 8 poz.): „Nie mogę w to uwierzyć, że byłem tu na podium w pierwszym wyścigu. Nie mogłem marzyć o byciu na podium, kiedy zacząłem jeździć w Superbikach zaledwie kilka wyścigów temu. Zacząłem dobrze i po prostu starałem się podążać za innymi zawodnikami. Pracujemy bardzo dobrze w Kawasaki, wszyscy mechanicy i tak dalej i nigdy nie idziemy w złym kierunku. Ponieważ jestem wysoki musieliśmy dokonać pewnych zmian w geometrii motocykla od czasu kiedy zacząłem na nim jeździć, ale teraz naprawdę czuje się, jakbym jeździł na tym motocyklu przez rok lub więcej. Nadal uważam, że jeszcze teraz śnię o byciu na podium.”
„W drugim wyścigu miałem ponownie dobry start, ale zajęło trochę czasu, aby wyprzedzić dwóch zawodników przede mną. Ponownie miałem dobre wyczucie motocykla. Nie mogłem wykonać kolejnego kroku aby wyprzedzić innych zawodników, ale jestem naprawdę szczęśliwy. Był to dotychczas najlepszy wyścig w pełnych suchych warunkach i mieliśmy tylko 13 sekund straty do czołówki, więc było naprawdę blisko. ”
Carlos Checa (1 wyścig – 4 poz., 2 wyścig – 3 poz.): „Wiedzieliśmy, że będzie trudno na tym torze, więc myślę, że możemy być zadowoleni z zakończenia wyścigu na trzecim i czwartym miejscu. Pomimo trudności na polu startowym i na starcie do pierwszego wyścigu, udało mi się trzymać z zawodnikami jadącymi przede mną i utrzymać dobre tempo. Przyznaję, miałem wątpliwości na starcie, ponieważ nie ma sposobu na dowiedzenie się, czy warunki zmienią się w trakcie wyścigu, ale my dokonaliśmy właściwego wyboru opon. Jak już powiedziałem było trudno – miałem trudności w dogonieniu, a następnie z wyprzedzeniem zawodników jadących z przodu. Tak więc, po rozważeniu wszystkich okoliczności, i pamiętając, że Rea przewrócił się przede mną na ostatnim okrążeniu, końcowe czwarte miejsce nie było takie złe.”
„Potem, w drugim wyścigu zacząłem tracić przyczepność w końcowej fazie. Nie było mowy abym mógł nadążyć za Tomem i Marco, ale jestem zadowolony, że udało mi się trzymać blisko i wywalczyć trzecie miejsce. Zespół pracował razem naprawdę dobrze i to także dzięki harmonii w garażu, mogłem osiągnąć dziś takie wyniki „.
Eugene Laverty (1 wyścig – 5 poz., 2 wyścig – 5 poz.): „Nie jestem zadowolony z tych dwóch piątych miejsc, ponieważ mogliśmy zrobić dużo więcej. Niestety, w pierwszym wyścigu wybraliśmy złą oponę, a następnie w drugim wyścigu powróciły problemy z przyczepnością, które mieliśmy podczas drugiej części kwalifikacji i Superpole 1. Szkoda, bo zasłużyliśmy dziś na więcej. Bierzemy do domu kilka ważnych punktów, ale na pewno nie tyle, na ile mieliśmy nadzieję „.
Max Biaggi (1 wyścig – 6 poz., 2 wyścig – 4 poz.): „Niestety nie mogliśmy zrobić dziś nic lepiej niż to zrobiliśmy. Mieliśmy duże problemy z wibracjami, które utrudniały każdy ruch jaki robiłem. W wyścigu nr2 starałam się nie tracić kontaktu z liderami, ale nie mogłem utrzymać takiego tempa. Cały czas jechałem na granicy, jakby to było ostatnie okrążenie. Wciąż nie zorientowaliśmy się gdzie leży problem, ponieważ zarówno motocykl jak i set-up są bardzo podobne do tego, co używaliśmy w Aragonii. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy mieli tego problemu w nadchodzących rundach.”
Jonathan Rea (1 wyścig – DNF, 3 wyścig – 12 poz.): „To był naprawdę frustrujący weekend, gdyż jest to jeden z moich ulubionych torów a doznania nie były takie jak w poprzednich latach – czułem się zupełnie inaczej. Ciężko pracowaliśmy przez cały weekend i byliśmy dość blisko w pierwszym wyścigu. Warunki były nieprzewidywalne na początku, ale znalazłem rytm i dobre tempo aby walczyć o prowadzenie. Tom Sykes pojechał szeroko a ja jechałem po wewnętrznej, kiedy ściął zakręt i zostałem wyrzucony. To było niefortunne, ponieważ byliśmy w dobrej pozycji na podium.”
„W drugim wyścigu czułem od samego początku że dzieje się coś złego z motocyklem. Po prostu nie miał przyczepności z tyłu, ale musimy przeanalizować dane, aby potwierdzić, że to tylko opona. Ponosiłem ogromne straty podczas przyspieszania i próbowałem wiele różnych stylów, aby zobaczyć czy wszystko działa, ale to było wszystko, co mogłem zrobić, by zakończyć na 12. miejscu. Wyniki nie są takie jakie chciałem osiągnąć podczas tego wyścigu i jestem bardzo rozczarowany tym weekendem.”