Weekend na torze Silverstone przeszedł już do historii. Na pewno, będzie on dobrze zapamiętany zarówno przez zawodników oraz ich ekipy jak i kibiców. Wszystko za sprawą pogody, a dokładniej pojawiających się co chwila opadów deszczu, które ze względu na właściwy dobór opon, sprawiły wiele problemów kierowcom walczącym o jak najlepszą pozycję w wyścigu. Oto co mieli oni do powiedzenia po tak trudnym dniu na tym brytyjskim torze.
Loris Baz (wyścig nr1 – 1; wyścig nr 2 – 2)
„Zwycięstwo to coś wyjątkowego, szczególnie w Anglii, ponieważ ścigałem się tutaj w BSB w zeszłym roku przez jakiś czas. Chciałbym również podziękować Kawasaki, za wiarę we mnie. Nie zrobiliśmy żadnych błędów w pierwszym wyścigu. Myślę, że w suchych warunkach jesteśmy również bardzo szybcy i możemy walczyć o pierwszą piątkę lub siódemkę. Wybrałem oponę typu slick, ponieważ był to najlepszy wybór w pierwszym wyścigu. Panujące podczas jego trwania warunki były szalone i na początku brakowało mi trochę przyczepności, ale kiedy zobaczyłem, że zaczyna padać deszcz zacząłem naciskać nawet wtedy, kiedy było mokro ale pozostałem na motocyklu i jestem naprawdę szczęśliwy – jak to możecie sobie wyobrazić – z tego zwycięstwa. Chcę podziękować całemu zespołowi, a my również myśleliśmy o Joanie Lascorzu i jemu je dedykujemy.”
„Co do drugiego wyścigu, to było to niesamowite, że znowu zakończyłem w pierwszej trójce. Na początku wyścigu nie było tak mokro, więc po prostu starałem się zachować opony, a potem ruszyłem za Kubą i Sylvainem, wyprzedziłem ich obu a potem upadłem. Myślę, że to była dobra decyzja dotycząca ustalenia wyników z ósmego okrążenia. Jestem naprawdę szczęśliwy i ponownie dziękuję całej mojej załodze i Kawasaki.”
Sylvain Guintoli (wyścig nr 1 -16; wyścig nr 2 – 1)
„Co za dzień, co za kilka ostatnich tygodni! To była droga w górę i w dół po rundzie w Brnie, ale szybko się odbiłem wraz z zespołem PATA i Ducati. Dokonałem złego wyboru opon w pierwszym wyścigu, ale pojechałem od zera do bohatera! To moja pierwsza wygrana z PATA i mam nadzieję, że nadejdą kolejne!”
Michel Fabrizio (wyścig nr 1- 2; wyścig nr 2 – 13)
„Dzisiejszy dzień był bardzo dobry, a to wielka nagroda po kilku trudnych czasach. Ogromne podziękowania dla zespołu, który tak dobrze zawsze pracował. Osiągnięcie tego drugiego miejsca, moim zdaniem jest w pełni zasłużone, ponieważ naprawdę tego chciałem i walczyłem do samej mety by je zdobyć. W drugim wyścigu jechałem ostrożnie, ponieważ widziałem że warunki były trudne, a także wielu zawodników upadło. Niestety wyścig został zatrzymany.”
Ayrton Badovini (wyścig nr 1 – 3; wyścig nr 2 – DNF)
„Oczywiście jestem bardzo zadowolony z tego dziewiczego podium w Superbike, szczególnie biorąc pod uwagę spektakularny ostatni zakręt! Jestem również szczęśliwy w imieniu zespołu, ponieważ, mimo że byliśmy bardzo szybcy w kilku rundach, zostawiliśmy z pustymi rękami. W drugim wyścigu panowały trudne warunki i byłem jednym z wielu zawodników, którzy rozbił się, ale takie są wyścigi. Chcę poświęcić podium Lorenzo, w związku z tym co się z nim wczoraj stało.”
Carlos Checa (wyścig nr 1 -5; wyścig nr 2 – 6)
„Warunki dzisiaj – zwłaszcza w wyścigu nr 1, były niebezpieczne. Wyścigi w deszczu na gładkich oponach to oczywiście nie zabawa, choć prawdopodobnie przyczynia się do ekscytujących wyścigów dla kibiców. Zanim deszcz zaczął padać, jechałem całkiem dobrze, ale potem spadł deszcz, a niektóre sekcje toru stały się bardziej wilgotne niż inne. Straciłem trochę pewności siebie i trochę zwolniłem sądząc, że być może jeden lub dwaj zawodnicy wyprzedzą mnie, lecz było ich pięciu lub sześciu! W końcowej fazie, kiedy zobaczyłem, jak czołowa grupa naciska i jak trudno było po prostu pozostać w pozycji pionowej, postanowiłem pozostać na miejscu i podążać za nimi, zamiast naciskać i podejmować ryzyko. Piąte miejsce nie jest złe biorąc pod uwagę warunki.”
„W drugim wyścigu straciłem trochę pozycji na początku, ale potem udało się w ciągu kolejnych okrążeń dojechać blisko Berger, który był na piątym miejscu. Widziałem trochę oleju na torze i pojechałem szeroko, aby tego uniknąć – podniosłem w tym momencie rękę aby pokazać kierownictwu wyścigu że warunki były coraz gorsze, ale potem upadłem. W każdym razie zrobiliśmy kilka punktów do klasyfikacji generalnej i teraz musimy skupić się na rosyjskiej rundzie.”
Marco Melandri (wyścig nr 1 -7; wyścig nr 2 – 8 )
„Ten dzień był naprawdę niesamowity. Te dwa wyścigi były zupełnie inne, ale obydwa równie trudne. To było bardzo ważne, aby je ukończyć. Wielu młodych zawodników, którzy nie są zaangażowani w walkę o mistrzostwo bardzo mocno naciskało, więc wyścigi nie były łatwe. Jestem jednak szczęśliwy, bo wyjeżdżamy stąd bez żadnych uszkodzeń i z dobrymi punktami. Teraz nie mogę się już doczekać do Moskwy, ponieważ tor jest nowy dla wszystkich. Mam tylko nadzieję, że pogoda będzie tam bardziej stabilna .”
Tom Sykes (wyścig nr 1 -8; wyścig nr 2 – 12)
„Ogólnie jestem bardzo poirytowany warunkami w drugim wyścigu. Na pewno były pewne zanieczyszczenia na torze, które były bardzo tłuste i widziałem to przez dwa okrążenia i chciałem aby została wywieszona czerwona flaga. Wiele osób upadło a czerwona flaga została wywieszona na okrążeniu na którym się rozbiłem. Teraz wiele osób zostało ujętych w wynikach z poprzedniego okrążenia. Mogło być dziś znacznie gorzej, ale jestem rozczarowany, że nie wyjeżdżamy z większą ilością punktów, które mogliśmy zdobyć. Nadal jesteśmy na trzecim miejscu w mistrzostwach, więc trzeba po prostu zapomnieć i iść dalej.”
Max Biaggi (wyścig nr 1 -DNF; wyścig nr 2 – 11)
„W pierwszym wyścigu wjechałem na białą linię i straciłem kontrolę nad motocyklem, dopuszczalny błąd. Szkoda jednak, bo szóste miejsce, które byłem w stanie wywalczyć to dobra pozycja, biorąc pod uwagę warunki. Moim zdaniem zatrzymanie drugiego wyścigu było dobrą decyzją, widać było olej lub benzynę na niektórych zakrętach i to było zbyt niebezpieczne. Moje prowadzenie zmniejszyło się o połowę – to wynik z weekendu, więc teraz skupimy się na Moskwie, – gdzie zaczynamy od zera, na torze, który jest nowy dla wszystkich .”