Jak można się było spodziewać, Brytyjczycy zdominowali zupełnie motocyklowe GP Makau. W 52. edycji tego słynnego wyścigu, rozgrywanego na ulicznym torze Guia, triumfował Peter Hickman (BMW), odbijając w ten sposób triumf z rąk drugiego na mecie Michaela Ruttera (Honda), ubiegłorocznego zwycięzcy. Podium uzupełnił Martin Jessop (Ducati).
Hickman był najlepszy od początku weekendu w Makau. To dla niego już trzecie w karierze zwycięstwo, po triumfach w latach 2015 i 2016. Wyścig został przerwany na trzy okrążenia przed metą – po zderzeniu dwóch zawodników i motocyklach pozostawionych w niebezpiecznym miejscu na nitce toru, dyrekcja wyścigu nie miała innego wyjścia jak zatrzymać ściganie. W momencie przerwania, Rutter tracił do Hickmana niespełna sekundę.