Piotr Biesiekirski wystartuje w najbliższy weekend w przedostatniej rundzie motocyklowych mistrzostw świata Moto2. Grand Prix Algarve w portugalskim Portimao będzie jego trzecim tegorocznym startem w przedsionku MotoGP.
20-latek, który w tym sezonie brał już udział w Grand Prix Katalonii i Aragonii, z tzw. dzikimi kartami wystartuje także w dwóch ostatnich rundach tego sezonu.
Pierwsza z nich, Grand Prix Algarve, odbędzie się w najbliższy weekend na spektakularnym, ale i wymagającym torze w Portimao, gdzie motocykliści Moto2 do wyścigu ustawią się w niedzielę o godzinie 15:30 polskiego czasu. Wcześniej, od piątku, czekają ich treningi wolne i kwalifikacje.
„Bardzo lubię tor w Portimao, dlatego nie mogę już doczekać się weekendu i pierwszych treningów – mówi Piotr Biesiekirski, reprezentujący barwy hiszpańskiej ekipy Pertamina Mandalika SAG Euvic i będący jedynym Polakiem w stawce MŚ. – Już podczas mojego poprzedniego startu w mistrzostwach świata skupiałem się na tym, aby utrzymywać dobre tempo już od pierwszych okrążeń każdej sesji i jako zawodnik jak najszybciej wchodzić na przysłowiowe, najwyższe obroty. Zrobiłem wtedy pod tym względem spore postępy, choć sam wyścig nie potoczył się po naszej myśli. W Portimao chcę kontynuować pracę w tym kierunku, utrzymywać dobre tempo od początku do końca weekendu i jak najwięcej nauczyć się od doświadczonych zawodników z mistrzostw świata”.
Źródło: inf. prasowa
szału nie będzie :(
Yeeeaaaa. Czekamy na podnieconego badziaka jak oznajmi nam ze piotrek stracil TYLKO dwie sekundy do 1 miejsca w Q1 haha