Home / Moto2 / Moto3 / GP Katalonii: Marini po raz trzeci najlepszy w Moto2!

GP Katalonii: Marini po raz trzeci najlepszy w Moto2!

Luca Marini, po walce z Samem Lowesem, sięgnął po trzecie zwycięstwo w sezonie. Pierwsze podium z kolei wywalczył Fabio DiGiannantonio. Dopiero szóste miejsce zajął Enea Bastianini, dzięki czemu przyrodni brat Valentino Rossiego powiększył przewagę nad rodakiem do dwudziestu punktów. Polak Piotr Biesiekirski nie popełnił błędów i dojechał do mety na dwudziestym pierwszym miejscu. Dla naszego zawodnika to kolejny bagaż doświadczeń, który miejmy nadzieję zaprocentuje w przyszłości.

Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia dwa okrążenia. Startujący z pole position Luca Marini utrzymał prowadzenie. Za nim znajdowali się kierowcy Speed-Upu, Fabio DiGiannantonio i Jorge Navarro. Kolejne pozycje zajmowali Marco Bezzecchi oraz Enea Bastianini, który zaliczył atomowy start i awansował z dziesiątej lokaty wywalczonej w „czasówce”. Czołową dziesiątkę dopełniali Sam Lowes, Joe Roberts, Jake Dixon, Augusto Fernandez i Thomas Luthi. Słaby start zaliczył Marcos Ramirez, który spadł z ósmej na czternaste miejsce. Piotr Biesiekirski przejechał bezbłędny start. Nie zyskał jednak żadnej pozycji.

Bardzo dobre tempo prezentowali DiGia i Navarro, którzy naciskali Mariniego. Czołowa trójka posiadała blisko sekundę przewagi nad Lowesem, który wyprzedził Bezzecchiego. Skuteczny atak na „Bestię” przeprowadzili natomiast Roberts i Dixon. Najlepszy czas okrążenia uzyskał Vierge, który po wyprzedzeniu Arona Caneta jechał na dziewiątym miejscu. Tymczasem wywrotkę po kolizji w „dziesiątce” zaliczyli Lorenzo Dalla Porta i Stefano Manzi.

Na piątym okrążeniu Lowes uzyskał najszybszy czas okrążenia i wyraźnie zbliżył się do czołowej trójki. Sekundę za nim znajdował się Roberts, który jechał przed Dixonem, Bezzecchim, Bastianinim i Vierge. Skuteczny atak na Jorge Martina przeprowadził Augusto Fernandez. Hiszpan jechał obecnie na jedenastej lokacie za Canetem.

Na szóstym kółku po problemach technicznych wycofał się Dixon. Motocykl odmówił posłuszeństwa w dziewiątym zakręcie toru. Tymczasem tempo tracił Navarro. Po tym, jak został wyprzedzony przez Lowesa, szybko stracił dystans do czołowej trójki. Kilka zakrętów później na jego tylnym kole „siedział” Roberts. Lowes odważnie zaatakował w „dziesiątce” DiGię, w konsekwencji czego obaj wytracili prędkość, tracąc tym samym sporo dystansu do Mariniego. Brytyjczyk mocno opóźnił hamowanie i nie do końca kontrolował ten atak. Na szczęście nie doprowadził do kolizji. Lider tabeli na tym etapie rywalizacji posiadał prawie 1,5 sekundy przewagi.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na piętnaście okrążeń przed metą prowadził Marini, jednak Lowes sukcesywnie odrabiał straty. Udany atak na Navarro przed sekcją zakrętów 1-2 przeprowadził Roberts. Dobrze spisywał się Canet, który awansował na szóstą pozycję. Tymczasem w zakręcie dziewiątym bolesną wywrotkę zaliczył Xavi Vierge. Oznaczało to, że zespół Petronasa stracił w przeciągu zaledwie trzech kółek obu zawodników.

Marini podkręcił tempo, jednak Lowes dalej odrabiał straty. Tracił bowiem już 0,7 sekundy do lidera tabeli. Do DiGii zbliżał się natomiast Roberts. Duży błąd w „dziesiątce” popełnił Bezzecchi, który pojechał szeroko, w konsekwencji spadł na dziewiąte miejsce.

Na dwanaście kółek przed metą Lowes był już niecałe pół sekundy za Marinim. Blisko 0,7 sekundy za nimi znajdował się DiGia. Kolejną sekundę straty posiadali Roberts i Navarro. Tymczasem błąd popełnił Canet, który spadł z szóstej na dziewiątą pozycję. Po kiepskich kwalifikacjach, w których był dopiero dziewiętnasty, był to jednak i tak przyzwoity wynik. Bezbłędnie jechał za to Biesiekirski. Polak wprawdzie znajdował się na ostatniej pozycji i jechał tempem na poziomie niskich 1:46, jednak każde z okrążeń nie odstawało od siebie. Przed nim nadal jednak było dużo pracy, gdyż poprzedzający go rywale jechali okrążenia na poziomie jednej minuty i czterdziestu czterech sekund, a więc defacto tempem kwalifikacyjnym.

Na dziesięć okrążeń przed metą Marini nie dawał szans ataku Lowesowi. Ponad sekundę do nich tracił DiGia. Włoch utrzymywał jednak sekundową przewagę nad Robertsem i Navarro. Szóste miejsce zajmował „Bestia”, który wyprzedzał Fernandeza, Bezzecchiego i Caneta. W pojedynku o dziesiąte miejsce brali udział Thomas Luthi i Marcos Ramirez. Do boksów zjechał z kolei Martin, który od początku rywalizacji nie prezentował tempa. Przypomnijmy, iż Hiszpan powracał po dwutygodniowej absencji spowodowanej infekcją COVID-19. Być może zawodnik zespołu Akiego Ajo nadal odczuwał skutki choroby.

Na siedem kółek przed metą Lowes przeprowadził skuteczny atak na Mariniego przed sekcją zakrętów 1-2. Włoch i Anglik posiadali już dwie sekundy przewagi nad DiGią, do którego z kolei nie potrafili zbliżyć się Roberts i Navarro. Hiszpan wyprzedził Amerykanina w dziesiątym zakręcie. Poprzednio także atakował tam rywala, jednak Roberts zdołał go skontrować. Tymczasem karę przejazdu dłuższej nitki toru otrzymał Remy Gardner za wyjeżdżanie poza limity toru. Przypomnijmy, że Australijczyk wracał po kontuzji spowodowanej groźną wywrotką na torze Misano Adriatico.

Do końca pozostawało pięć okrążeń. Marini utrzymywał tempo Lowesa. Już blisko trzy sekundy za nimi znajdował się DiGia. Po tym, jak Navarro wyprzedził Robertsa, zaczął niwelować straty do DiGii. Skuteczny atak na „Bestię” przeprowadził Fernandez, jednak Włoch skontrował go w sekcji zakrętów 1-2. Bezzecchi został natomiast wyprzedzony przez Caneta. Czołową dziesiątkę zamykał Ramirez. Jedenastą lokatę na rzecz zespołowego partnera Marcela Schrottera stracił Luthi.

Na dwa kółka przed metą Marini odzyskał pozycję lidera kosztem Lowesa w sekcji zakrętów 1-2. Anglik zaczął popełniać coraz więcej błędów, co mogło zwiastować gorszą formę ogumienia lub zwiększającą się presję. Kierowca zespołu Marc VDS pojechał szeroko w siódmym zakręcie, w efekcie czego nie napędził się do „dziewiątki”. Konsekwencją tego błędu była strata blisko sekundy do Włocha. Tymczasem na przestrzeni jednego kółka wywrotkę zaliczył Somkiat Chantra (w „jedynce”) oraz Fernandez (w „siódemce”). To oznaczało, że Piotr znajdował się na dwudziestym drugim miejscu.

Ostatnie okrążenie Marini rozpoczął z sekundową przewagą nad Lowesem. W efekcie Włoch pewnie sięgnął po trzeci triumf w sezonie. Podium dopełnił DiGia, którego nie dogonił Navarro. Ostatnie zakręty były gorące dla Robertsa, którego naciskali Bastianini i Bezzecchi. Ostatecznie utrzymał piątą pozycję. Szósta lokata „Bestii” oznaczała zwiększenie się straty punktowej do Mariniego do dwudziestu punktów. Czołową dziesiątkę dopełnili Canet i Ramirez. Nasz rodak dojechał do mety na dwudziestej pierwszej pozycji. Wywrotkę w ostatnim zakręcie toru zaliczył jeszcze Lorenzo Baldassarri, który ostatnie starty ma kompletnie nieudane.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki wyścigu
1 Luca Marini ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) 38m 11.103s
2 Sam Lowes GBR EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 38m 12.084s
3 Fabio Di Giannantonio ITA HDR Heidrun Speed Up (Speed Up) 38m 15.502s
4 Jorge Navarro SPA HDR Heidrun Speed Up (Speed Up) 38m 16.711s
5 Joe Roberts USA Tennor American Racing (Kalex) 38m 16.900s
6 Enea Bastianini ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 38m 17.183s
7 Marco Bezzecchi ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) 38m 19.655s
8 Aron Canet SPA Inde Aspar Team Moto2 (Speed Up) 38m 21.031s
9 Marcos Ramirez SPA Tennor American Racing (Kalex) 38m 25.977s
10 Marcel Schrotter GER Liqui Moly Intact GP (Kalex) 38m 26.161s
11 Thomas Luthi SWI Liqui Moly Intact GP (Kalex) 38m 28.790s
12 Tetsuta Nagashima JPN Red Bull KTM Ajo (Kalex) 38m 30.013s
13 Hector Garzo SPA Flexbox HP 40 (Kalex) 38m 30.120s
14 Edgar Pons SPA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) 38m 30.418s
15 Simone Corsi ITA MV Agusta Forward Racing (MV Agusta) 38m 31.507s
16 Remy Gardner AUS Onexox TKKR SAG Team (Kalex) 38m 35.461s
17 Bo Bendsneyder NED NTS RW Racing GP (NTS) 38m 38.664s
18 Hafizh Syahrin MAL Inde Aspar Team Moto2 (Speed Up) 38m 47.117s
19 Andi Farid Izdihar INA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 38m 47.204s
20 Kasma Daniel MAL Onexox TKKR SAG Team (Kalex) 38m 48.762s
21 Piotr Biesiekirski POL NTS RW Racing GP (NTS) 39m 11.359s
Lorenzo Baldassarri ITA Flexbox HP 40 (Kalex) DNF
Augusto Fernandez SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) DNF
Somkiat Chantra THA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) DNF
Jorge Martin SPA Red Bull KTM Ajo (Kalex) DNF
Xavi Vierge SPA Petronas Sprinta Racing (Kalex) DNF
Jake Dixon GBR Petronas Sprinta Racing (Kalex) DNF
Nicolò Bulega ITA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) DNF
Lorenzo Dalla Porta ITA Italtrans Racing Team (Kalex) DNF
Stefano Manzi ITA MV Agusta Forward Racing (MV Agusta) DNF

AUTOR: Mefisto

komentarzy 6

  1. Brawa dla Biesiekirskiego. Wychodzi na to że do zawodnika przed nim tracił teraz średnio sekundę na okrążenie co jak na tak mały bagaż doświadczeń – jest naprawdę dobrym wynikiem. W takim tempie rozwoju – jeszcze przed końcem sezonu zakończy wyścig przed kimś. A w kwalach to może już za 2 weekendy pokona kogoś?

  2. Orlen niech rzuci kasa lepszy zespół będzie. Kubica to przeszlosc

    • Dokładnie. Niech wspomoże Piotrka, zamiast podstarzałego kierowcę po przejściach. Kubica teraz znakomicie sprawdzi się jako ambasador i np. „trener” dla młodych zawodników. Jak inwestować w przyszłość, to na serio. :)

    • Tracil do najgorszego zawodnika 1 sekunde na okrazeniu. Ale juz do srodka stawki brakuje mu 2 sekund na okrazeniu. W sportach motorowych to jest nokaut. Nie wiem czy to kwestia sprzetu czy czy umiejetnosci a moze obu na raz ale teraz widac, jak wielka przepasc dzieli mistrzostwa Europy od moto 2. Koles z czolowki europejskiej zamyka ogon w klasie mistrzowskiej.

      • @harnas Tak, masz rację, na razie to jest przepaść. Ale kilka faktów przemawia za Piotrkiem: jest najmłodszym zawodnikiem w stawce. Praktycznie z każdą kolejną sesją się poprawiał – nawet jak cała stawka notowała gorsze czasy (FP2?), to Piotrek robił progres. Nie wiesz tak naprawdę, jaki jest potencjał, jeśli przejedzie jeszcze kilka wyścigów. Ja jestem szczególnie ciekaw, czy te kilka startów w grand prix przełoży się na dyspozycję w CEV Moto2. Bo to na razie jest macierzysta seria i w niej wyniki są najważniejsze. Wynik w GP idzie w świat, ale bycie w TOP3 CEV też sprawi, że zespoły mogą się nim zainteresować.
        Weź pod uwagę, że CEV Moto2 wyrosło na mistrzostwach Hiszpanii. Poziom jest jaki jest, myślę, że zbliżony do World Supersport. Byłoby dziwnym, gdyby nie było to poziom lub dwa niżej niż grand prix. W GP 20 pozycję zdarza się zająć Syahrinowi z doświadczeniem w MotoGP, czy Baldassarriemu albo Aegerterowi, którzy już wygrywali w tej klasie. To czego oczekiwać od absolutnego debiutanta? Że będzie z nimi walczył jak równy z równym na nowym motocyklu? Albo tracił 0,5s?

        • dodałbym jeszcze Folgera który w MotoGP ma na koncie drugie miejsce w wyścigu (2017), a w zeszłym roku w Moto2 nie był w stanie sie odnaleźć. No i nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, ze większość zapomina o Edgarze Ponsie, który jest Mistrzem CEV Moto2 zeszłego roku i wystarczy spojrzeć gdzie on jest…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
146 zapytań w 1,343 sek